Trzydzieści minut Putina i Obamy. O Syrii, Ukrainie i zestrzelonym samolocie


Władimir Putin i Barack Obama spotkali się w kuluarach szczytu klimatycznego w Paryżu. Jak poinformował Kreml, spotkanie trwało około 30 minut. Przywódcy rozmawiali m.in. na temat Ukrainy i sytuacji w Syrii. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że Obama wyraził ubolewanie z powodu zestrzelenia rosyjskiego bombowca przez Turcję.

W poniedziałek w Paryżu rozpoczęła się konferencja klimatyczna. W uroczystej inauguracji szczytu wzięło udział ponad 150 liderów z całego świata, m.in. Barack Obama i Władimir Putin.

Prezydenci Stanów Zjednoczonych i Rosji po południu spotkali się w kuluarach. Według Kremla spędzili razem 30 minut. Poprzednim razem obaj przywódcy rozmawiali przy okazji szczytu grupy G20 w Antalyi w Turcji 15 i 16 listopada. Putin i Obama spotkali się wówczas dwa razy, przy czym jedno z tych spotkań trwało ok. 20 minut.

Syria i Ukraina

Tym razem Obama i Putin rozmawiali na temat sytuacji w Syrii i na Ukrainie. Zgodnie z komunikatem Białego Domu, amerykański prezydent przekazał częścią porozumienia politycznego w sprawie zakończenia konfliktu w Syrii musi być oddanie władzy przez prezydenta Baszara el-Asada.

Amerykański przywódca podkreślił też, że konieczne jest dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu na Ukrainie. Obama dodał, że sankcje wobec Rosji mogą być cofnięte, gdy Moskwa będzie przestrzegać porozumień z Mińska.

W komunikacie Kremla poinformowano, że Barack Obama wyraził ubolewanie z powodu zestrzelania rosyjskiego bombowca przez Turcję. Podkreślono, że w sprawie Ukrainy wskazano na konieczność pełnej implementacji porozumień z Mińska. W kwestii Syrii, obaj przywódcy rozmawiali o potrzebie znalezienia politycznego rozwiązania konfliktu.

Autor: kg\mtom / Źródło: reuters, pap