Transseksualista urodził dziecko. "Jesteśmy wyjątkowi"


O ciąży transseksualisty Trystana Reese'a pisały media na całym świecie. Na świat przyszedł niedawno jego syn, Leo, którego będzie wychowywał razem z mężem. To kolejny transseksualista, który zdecydował się na biologiczne dziecko. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Trystan Reese w połowie lipca urodził swoje pierwsze biologiczne dziecko. Stał się kolejnym transseksualistą, który został rodzicem. Syna Leo będzie wychowywał ze swoim mężem, Biffem Chaplowem. Para ma już dwoje adoptowanych dzieci i nie wyklucza powiększenia rodziny.

- Wiem, że to unikalne. Zdaję sobie sprawę, że ludzie nie są przyzwyczajeni do tego, żeby dwóch mężczyzn miało swoje biologiczne dziecko. Jesteśmy wyjątkowi - powiedział w rozmowie z telewizją CNN Reese.

Narodziny Leo wywróciły życie Reese'a i Chaplowa do góry nogami. - Chwila, kiedy się urodził, to była chwila szczęścia w najczystszej postaci. Nigdy w życiu nie czułem większej radości. Widzieć początek jego życia to było niesamowite - powiedział.

Transseksualny rodzic

Trystan urodził się jako kobieta. Przez 10 lat przyjmował męskie hormony. Zmienił wygląd, ale zachował żeńskie narządy płciowe i układ rozrodczy. Odstawił terapię testosteronem, by przygotować ciało do zajścia w ciążę.

Gdy okazało się, że będzie miał biologiczne dziecko, pisały o nim media na całym świecie. Tę popularność przyszli rodzice postanowili wykorzystać. Przez cały czas oczekiwania na syna pisali bloga, publikowali rodzinne zdjęcia, nagrywali filmy. Wszystko po to, by udowodnić, że transseksualiści mogą stworzyć ciepły dom.

Teraz, gdy na świecie jest już Leo, mają nadzieję, że ich historia pomoże innym transseksualistom w dążeniu do spełnienia marzeń o posiadaniu rodziny.

Autor: pk/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Instagram / Bifandi