Szwedzki generał: bezprecedensowa aktywność Rosjan u naszych granic

Napotkaną maszyną najpewniej był rosyjski Ił-20Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Kirył Naumenko

Rosyjska aktywność tuż przy granicach Szwecji jest "bezprecedensowa" - oświadczył w czwartek dowódca szwedzkich sił zbrojnych gen. Goran Martensson. Dodał, że Rosjanie nie byli tak widoczni od czasów zimnej wojny.

Czwartkowa konferencja prasowa była poświęcona ostatnim manewrom Rosjan i piątkowemu incydentowi nad Morzem Bałtyckim, kiedy omal nie doszło do zderzenia rosyjskiego samolotu wojskowego ze szwedzkim samolotem pasażerskim linii SAS. Doszło do niego w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, niedaleko szwedzkiej granicy.

W ubiegłym tygodniu także nad Bałtykiem Moskwa przeprowadziła ćwiczenia z użyciem kilku bombowców Tu-95.

"Nigdy wcześniej tego nie widzieliśmy"

- Nigdy wcześniej tego nie widzieliśmy - oświadczył w czwartek gen. Martensson, komentując rosyjską aktywność w rejonie Morza Bałtyckiego. Generała pytano o piątkowy incydent z udziałem Rosjan. Powiedział, że Siły Zbrojne zareagowały prawidłowo, szybko zidentyfikowano zagrożenie. Dodał, że Szwedzi mają dobre rozeznanie nad Bałtykiem.

Martensson nie chciał dywagować, dlaczego Rosjanie wyłączyli transponder, by być niewidocznymi dla szwedzkich kontrolerów.

Ambasador: Szwedzi napalili się marihuany

Dania i Szwecja w związku z incydentem wezwały rosyjskich ambasadorów. W środę rosyjski ambasador w Danii zbagatelizował sprawę i stwierdził, że taka reakcja związana może być z paleniem marihuany. - Szwedzkie władze ostatnio widziały także okręt podwodny w swoich wodach. Nie było go tam - oświadczył ambasador Michaił Wanin.

Autor: pk / Źródło: thelocal.se

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Kirył Naumenko