Domagają się ograniczenia dostępu do LinkedIn. "Narusza przepisy"


Rosyjska służba nadzoru w sferze łączności Roskomnadzor żąda ograniczenia w Rosji dostępu do serwisu LinkedIn. Jej zdaniem LinkedIn narusza przepisy, gdyż nie przeniósł serwerów do Rosji. Służby powołują się też na przypadki wycieku danych osobowych.

O tym, że służby nadzoru domagają się ograniczenia dostępu do LinkedIn, powiadomił w środę "Kommiersant". Zdaniem tego dziennika serwis może być w Rosji zablokowany.

Rzecznik Roskomnadzoru Wadim Ampiełonski poinformował następnie, że żądania służb związane są z naruszeniem przez LinkedIn rosyjskich przepisów dotyczących lokalizacji danych osobowych, a także z wyciekiem danych użytkowników. Ampiełonski powiedział także, że służby "reagują na doniesienia w mediach dotyczące problemów z bezpieczeństwem danych osobowych obywateli rosyjskich".

- Zgodnie z mechanizmem współpracy z organizacjami zagranicznymi, które nie mają przedstawicielstwa w Federacji Rosyjskiej skorzystaliśmy z naszego prawa do zwrócenia się do sądu - powiedział rzecznik.

Dane osobowe

W sprawie działalności LinkedIn Roskomnadzor zwrócił się do sądu jeszcze w czerwcu. Służby wnioskowały, by działalność LinkedIn uznać za niezgodną z prawem i by sąd nakazał operatorom ograniczenie dostępu do serwisu. W sierpniu sąd przychylił się do tego wniosku. Wskazał m.in., że każda firma zajmująca się zbieraniem danych osobowych obywateli Rosji jest zobowiązana do przechowywania ich na terytorium tego kraju.

Według części mediów decyzja sądu nie jest jeszcze prawomocna. 10 listopada w sądzie wyższej instancji ma być rozpatrzona apelacja.

Roskomnadzor, jak wynika z decyzji sądu, uznał w trakcie monitorowania internetu, iż LinkedIn narusza prawa obywateli Rosji, jeśli chodzi o zbieranie danych osobowych. W rosyjskiej ustawie jako dane osobowe rozumie się, jak podkreśla dziennik "Wiedomosti", wszelkie informacje odnoszące się do osoby w sposób bezpośredni lub pośredni.

Serwis kontaktów

Jesienią zeszłego roku weszła w Rosji w życie ustawa o lokalizacji danych osobowych. Zgodnie z nią każda firma - rosyjska lub zagraniczna - której celem jest współpraca z rosyjskimi użytkownikami powinna zapewniać rejestrowanie, gromadzenie i przechowywanie danych osobowych obywateli Rosji wykorzystując bazy danych znajdujące się na terytorium tego kraju.

LinkedIn to serwis kontaktów biznesowo-zawodowych. W Rosji liczba jego zarejestrowanych użytkowników wynosi 5 milionów. Udział LinkedIn na rosyjskim rynku pracy nie jest wielki - oceniła w opozycyjnej telewizji Dożd Maria Ignatowa z firmy HeadHunter. Jak wskazała, liczby Rosjan korzystających z LinkedIn nie można porównać z liczbą użytkowników portali poszukiwania pracy i serwisów społecznościowych.

W przypadku zablokowania LinkedIn w Rosji poszkodowani będą, według Ignatowej, głównie menedżerowie wyższego szczebla i pracownicy wąskich specjalności. Jak zwraca uwagę Dożd, dla rosyjskich użytkowników LinkedIn jest jedną z platform poszukiwania pracy za granicą.

Autor: tas/mtom / Źródło: PAP