Krowy wbiegły na pole. Krwawa bitwa rolników z nomadami


Co najmniej 18 osób poniosło śmierć, a 20 zostało rannych we wtorek w rezultacie krwawej konfrontacji rolników z wędrownymi hodowcami bydła w południowej części Nigru - poinformowały lokalne władze.

Do starć doszło w pobliżu miejscowości Bangui, niedaleko granicy z sąsiednią Nigerią, po tym jak bydło należące do jednego z nomadów z plemienia Fulani stratowało pole uprawne lokalnego rolnika. - Nomadzi walczyli z rolnikiem i ranili go. Przewieziono go do lokalnego szpitala i tam się wszystko zaczęło - powiedział burmistrz Bangui Oumarou Mohamane. Grupa rolników zaatakowała w odwecie obóz nomadów. Doszło do krwawego starcia. Po obu stronach zginęło 18 osób, a 20 zostało rannych. Rolnicy spalili 15 chat w obozie nomadów. Do walk między osiadłymi rolnikami i nomadami dochodzi w Afryce Zachodniej stosunkowo często. Obie strony rywalizują o ziemię, którą rolnicy chcą przeznaczyć pod uprawę, a nomadzi wypasać na niej bydło. Obie strony walczą też o ograniczone zasoby wody.

Autor: mw/adso / Źródło: PAP