Renzi wybiera się na szybką emeryturę. Z polityki chce odejść przed pięćdziesiątką

Włoski premier zapewnia, że nie dołączy do grona politycznych starcówPresidenza della Repubblica

40-letni premier Włoch Matteo Renzi nie wykluczył, że odejdzie z polityki, zanim skończy 50 lat. To zaskakująca deklaracja w kraju, który długo słynął z sędziwej klasy politycznej i gdzie dopiero ostatnio rozpoczął się proces jej odmładzania.

Renzi, który stanął na czele rządu w wieku 39 lat, był najmłodszym premierem w Europie. Potem wyprzedził go 35-letni Taavi Roivas z Estonii.

Powiew młodości

Jako burmistrz Florencji Renzi sięgnął najpierw po władzę w centrolewicowej Partii Demokratycznej, a następnie objął rządy pod hasłem „złomowania” klasy politycznej. Mówił o potrzebie wysłania na polityczną emeryturę dotychczasowych liderów ugrupowań, mających za sobą dekady partyjnej działalności. Przysporzył sobie tym wrogów wśród niektórych weteranów centrolewicy, którzy nie akceptują jego bezkompromisowości i tego, że sami są spychani na margines. W wywiadzie telewizyjnym Renzi oświadczył z optymizmem: „Mam dużo szczęścia. Rząd będzie działał do 2018 roku”. - Potem, jeśli sprawy pójdą dobrze, będzie następna kadencja, albo idziemy do domu - dodał. - Jeśli wszystko dobrze się potoczy, mając mniej niż 50 lat, będę poza polityką - powiedział premier. Mówiąc o swej przyszłości, Renzi stwierdził: „Mogę potem robić tysiąc rzeczy”. - Ale nie sądzę, że zostanę działaczem związkowym – dodał żartobliwie premier, który - jak się przypomina - jest w nieustannym sporze z największą lewicową centralą związkową CGIL, protestującą przeciwko jego programowi gruntownych reform w kraju, między innymi na rynku pracy i w dziedzinie oświaty.

Autor: mk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Presidenza della Repubblica

Tagi:
Raporty: