Atak na Komorowskiego na Ukrainie

15 lipca 2013

Zaatakował Komorowskiego jajkiem. Proces Ukraińca nie ruszył

Niedoręczenie wezwania podsądnemu to powód, dla którego nie ruszył proces obywatela Ukrainy Iwana S., oskarżonego o znieważenie w 2013 r. w Łucku (Ukraina) ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Mężczyzna rozgniótł jajko na ramieniu prezydenta.

Komorowski, Zeman i Gauck w Pradze. Poleciały jajka

W stronę Bronisława Komorowskiego, Milosza Zemana i Joachima Gaucka poleciały w poniedziałek jajka. Prezydenci Polski i Niemiec przyjechali do Pragi na zaproszenie prezydenta Czech z okazji obchodów 25. rocznicy aksamitnej rewolucji. Czeskie media piszą, że atak jajkami wymierzony był w Zemana, przeciwko któremu zorganizowano demonstrację. Na incydent błyskawicznie zareagowała ochrona, która rozłożyła nad prezydentami parasole.

Ukraińskie MSZ potępia atak na Komorowskiego. "To niedopuszczalne"

Za niedopuszczalny uznało ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych atak na prezydenta Komorowskiego jajkiem w Łucku. Jak podają ukraińskie media, sprawca, to nie nacjonalista, a członek antyfaszystowskiej Słowiańskiej Gwardii. Potwierdza to szef tej organizacji, zaś według strony internetowej Zaporoża, która pierwsza o tym poinformowała, "prawdopodobną przyczyną działania była prowokacja".

Prezydent: nie zamierzam zmieniać swojego zwyczaju kontaktowania się z ludźmi

- Nie zamierzam absolutnie zmieniać swojego zwyczaju normalnego kontaktowania się z ludźmi - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski odnosząc się do niedzielnego zdarzenia w Łucku. Młody mężczyzna rozbił mu na marynarce jajko. Wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne z paragrafu mówiącego o chuligaństwie.

Miller o incydencie łuckim: BOR ma dużo do przemyślenia

- Prezydent został uderzony z bezpośredniej odległości przy biernej postawie oficerów ochrony - skomentował incydent na Ukrainie Szef SLD Leszek Miller - Myślę, że BOR musi znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to w ogóle było możliwe.

Błaszczak: incydent na Ukrainie upokarza Polaków

Incydent na Ukrainie jest konsekwencją miękkiej polityki PO - twierdzi przewodniczący klubu PIS Mariusz Błaszczak. I zarzuca ministrowi spraw wewnętrznych Bartłomiejowi Sienkiewiczowi, że "zajmuje się tropieniem faszystów" zamiast kwestiami bezpieczeństwa prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Prezydent zadowolony z ochrony na Ukrainie. Napastnik już wolny

21-latek, który w niedzielę rozbił na ramieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego jajko, został wypuszczony z milicyjnego aresztu - podaje portal VolynPost.com. Do incydentu doszło w ukraińskim Łucku w czasie uroczystości poświęconych upamiętnieniu ofiar UPA. Mimo ataku, prezydent jest zadowolony ze swojej ochrony podczas wizyty na Ukrainie - poinformowała na antenie TVN24 Joanna Trzaska-Wieczorek z Kancelarii Prezydenta. BOR zarządził już wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, raportu z zajścia domaga się MSW.

"Winny ten w czerwonym krawacie. Popełnił paskudny błąd"

Oficer Biura Ochrony Rządu popełnił paskudny, techniczny błąd - stwierdził w TVN24 Jerzy Dziewulski, szef ochrony byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, odnosząc się do ubrudzenia Bronisława Komorowskiego jajkiem przez młodego mężczyznę na Ukrainie. - Funkcjonariusz BOR, stojąc najbliżej prezydenta, powinien się skupić na osobie, która podchodzi do głowy państwa, ale tego nie zrobił. Odwrócił się, bo coś odwróciło jego uwagę - dodał Dziewulski.

Były funkcjonariusz BOR: Ochrona prezydenta popełniła błędy

Były wiceszef BOR krytycznie ocenia pracę ochrony polskiego prezydenta podczas wizyty na Ukrainie. Bronisław Komorowski po wystąpieniu w łuckiej katedrze, został uderzony jajkiem. - To był atak, udany atak. Na nasze szczęście było to tylko jajko - powiedział na antenie TVN24 dr Jarosław Kaczyński. Wtóruje mu były premier Józef Oleksy. - To jest niedopuszczalne niedopatrzenie ochrony - powiedział były premier w "Faktach po Faktach".

Młody Ukrainiec nie był pijany. Odpowie za chuligaństwo

- To nie ma co komentować, też słyszałem, że coś takiego miało miejsce - powiedział Bronisław Komorowski, odnosząc się do incydentu w Łucku. Polski prezydent po wystąpieniu w miejscowej katedrze został zaatakowany jajkiem. Napastnik to 21-letni mieszkaniec Zaporoża. Odpowie za chuligaństwo - informuje MSW Ukrainy.

Prezydent Komorowski zaatakowany jajkiem na Ukrainie

Bronisław Komorowski zaatakowany jajkiem podczas wizyty w Łucku. Do incydentu doszło po wyjściu prezydenta z katedry. Prezydent poleciał na Ukrainę wziąć udział w uroczystościach związanych z 70. rocznicą zbrodni wołyńskiej. Opozycyjna, nacjonalistyczna partia Swoboda nie wykluczała wcześniej protestów, a wizyta określana była przez nią mianem "niepożądanej".