Putin: okręty na Bałtyku nikomu nie zagrażają

Rosjanie i Chińczycy ćwiczą na Bałtyku Wikipedia

Współpraca wojskowa Moskwy i Pekinu to element stabilności i bezpieczeństwa na świecie - powiedział w środę Władimir Putin. Prezydent Rosji stwierdził także, że trwające na Bałtyku chińsko-rosyjskie ćwiczenia morskie nie są dla nikogo zagrożeniem.

Władimir Putin odwiedza w czwartek Finlandię. W czasie wspólnej konferencji z fińskim prezydentem Saulim Niinisto podkreślił, że Rosja jest gotowa współpracować z neutralnymi krajami mającymi dostęp do Bałtyku, takimi jak Finlandia, która nie jest członkiem NATO.

Putin przekonywał także, że odbywające się na Morzu Bałtyckim rosyjsko-chińskie manewry nie są dla nikogo zagrożeniem. Jak stwierdził, współpraca między Moskwą i Pekinem jest elementem "stabilności i bezpieczeństwa" na świecie.

Chińczycy i Rosjanie ćwiczą na Bałtyku

Rosyjsko-chińskie ćwiczenia morskie mają kryptonim Morska Współpraca-2017. Potrwają do 28 lipca.

Na wspólne ćwiczenia Chiny wysłały jeden ze swych najnowocześniejszych okrętów - niszczyciel Hefei, z towarzyszącą mu fregatą i okrętem zaopatrzenia. Rozpoczęły one rejs 18 czerwca i przebyły około 10 tysięcy mil morskich, płynąc przez Morze Śródziemne. Na ćwiczenia chińska armia skierowała także śmigłowce pokładowe i piechotę morską.

Do jednostek chińskich dołączyły dwie rosyjskie korwety nowej generacji - Stierieguszczij i Bojkij. Strona rosyjska zapowiadała też wykorzystanie na ćwiczeniach śmigłowców wielozadaniowych Ka-27, samolotów bombowych Su-24 i transportowych An-26. Łącznie w manewrach ma brać udział 10 okrętów i innych jednostek pływających oraz kilkanaście samolotów i śmigłowców, rosyjskich i chińskich sił zbrojnych.W Pekinie zapowiedziano, że głównym celem ćwiczeń ma być zwiększenie skuteczności współdziałania marynarek wojennych Rosji i Chin w przeciwdziałaniu zagrożeniom dla bezpieczeństwa na morzu.Media zachodnie komentują rosyjsko-chińskie ćwiczenia jako "wyzwanie dla NATO na Bałtyku".Obserwatorzy w Moskwie wskazują zaś, że gotowość Chin do pokazania swej floty na Bałtyku świadczy o tym, iż w dalekosiężnych planach geopolitycznych Pekinu figuruje również Europa, jak i o tym, że plany te Pekin chce realizować z udziałem Rosji.

Autor: kg/adso / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia

Tagi:
Raporty: