Przyjechali do USA się szkolić, zaginęli. Policja i wojsko szukają trzech afgańskich żołnierzy

Ćwiczenia w Camp Edwards odbywają się regularnie od 2004 r.US Army

Zaginęło trzech żołnierzy afgańskich sił zbrojnych, przebywających w USA na szkoleniu wojskowym w Cape Cod (Massachusetts). W poszukiwania afgańskiego majora i dwóch kapitanów zaangażowano wojsko i policję. Przedstawiciele Gwardii Narodowej twierdzą, że nie ma powodu, by sądzić, że mężczyźni są zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego.

Mjr Jan Mohammad Arash, kpt. Mohammad Nasir Askarzada oraz kpt. Noorullah Aminyar po raz ostatni byli widziani w centrum handlowym Hyannis. Zaginięcie zgłoszono w sobotę wieczorem.

Wcześniej żołnierze uczestniczyli w szkoleniu, które odbywało się w bazie wojskowej w Cape Cod w hrabstwie Barnstable. Ćwiczenia te organizowane są co roku przez amerykańskie wojsko dla sojuszników. Szkolenia, które odbywają się od 2004 roku m.in. promować współpracę między siłami zbrojnymi różnych państw. W tegorocznej edycji uczestniczy ponad 200 osób z sześciu krajów w tym USA. Poza zaginionymi oficerami w bazie wojskowej nadal przebywa kilkunastu Afgańczyków.

Jak informuje NBC News, w sprawę zaangażowane jest też biuro FBI w Bostonie, które "ma świadomość zaginięcia i traktuje sprawę poważnie". Źródło NBC news powiedziało także, że żołnierze z Afganistanu zostali dokładnie sprawdzeni przed przylotem do USA przez różne rządowe agencje.

Autor: //kdj / Źródło: PAP, NBC News

Źródło zdjęcia głównego: US Army