Szukają Iwony Wieczorek, "mężczyzny z białym ręcznikiem" i rowerzystów. Nowe nagrania z monitoringu

[object Object]
Oni mogli widzieć Iwonę Wieczorek KWP Gdańsk
wideo 2/4

Tajemniczy mężczyzna z białym ręcznikiem. To on mógł jako ostatni widzieć zaginioną w Gdańsku Iwonę Wieczorek. Siedem lat po tym jak 19-latka zniknęła, policjanci pokazują nieznane dotąd nagrania z monitoringu i znów przeszukują Park Reagana. Tym razem chcą sprawdzić cały teren georadarem. W sprawę zaangażowali się też "łowcy głów" z Poznania.

Zaginięcie Iwony Wieczorek to jedna z najbardziej tajemniczych spraw w ciągu ostatniej dekady na Pomorzu.

Niemal cała Polska zaangażowała się w poszukiwania młodej dziewczyny, która sama wracała pasem nadmorskim z imprezy, a potem jakby zapadła się pod ziemię.

Teraz, siedem lat po tym jak zniknęła Iwona, policjanci wrócili do jej sprawy. We wtorek pomorska policja pokazała niepublikowany dotąd zapis monitoringu, na którym widać osobę nazywaną "mężczyzną z białym ręcznikiem". Jak ustalono już wcześniej, mógł on być ostatnią osobą, która widziała zaginioną. Na filmie widać jak opuszcza on jeden z gdańskich lokali, nieistniejący już Banana Beach. Nie jest to ten sam klub, w którym bawiła się 19-latka.

- To nagranie jest słabej jakość. Ale tutaj bardziej chodzi o kontekst. Może ktoś sobie przypomni, że widział tego mężczyznę albo go zna. On może być ważnym świadkiem. Niewykluczone, że wie, gdzie poszła dziewczyna. Dlatego jeśli ktoś może wskazać tego mężczyznę to prosimy, by skontaktował się z policją - apeluje nadkom. Joanna Kowalik-Kosińska, rzecznik pomorskiej policji.

Na publikowanym nagraniu widać również dwóch rowerzystów, którzy jadą ścieżką rowerową wzdłuż pasa nadmorskiego i mijają Iwonę. Oni również mogą posiadać cenne dla funkcjonariuszy informacje.

To nagranie jest słabej jakość. Ale tutaj bardziej chodzi o kontekst. Może ktoś sobie przypomni, że widział tego mężczyznę z białym ręcznikiem albo go zna. On może być ważnym świadkiem. Każdy kto może pomóc proszony jest o kontakt z policją. KWP Gdańsk

Potrzebne świeże spojrzenie na sprawę

Publikacja nagrań to nie jedyne działania podjęte ostatnio przez policję w sprawie zagadkowego zaginięcia 19-latki. Jak poinformowała rzeczniczka pomorskiej policji, funkcjonariusze na polecenie pierwszego zastępcy Komendanta Głównego Policji współpracują m.in. z "łowcami głów" z Poznania. To oni jeszcze raz przeanalizowali ponad 40 tomów akt sprawy.

- Stwierdzili, że powinniśmy przyjąć jako główną tezę tę, która mówi o tym, że to w Parku Reagana doszło do jakiegoś tragicznego zdarzenia. Dlatego przy zastosowaniu najnowszego sprzętu i georadaru jeszcze raz przeczeszemy ten niełatwy teren. Mierzy około 14 ha. Skupiamy się na tym, co jest pod ziemią - tłumaczy Kowalik-Kosińska.

Prace ruszyły w poniedziałek. We wtorek przed południem policjanci zaczęli sprawdzać wyznaczony teren georadarem. Jeśli zajdzie taka potrzeba policjanci wykorzystają również psy, które specjalizują się w szukaniu zwłok.

Zespół, który zajmuje się sprawą zaginięcie Iwony Wieczorek liczy około 15 osób. Należą do niego policjanci z Gdańska, Poznania i Warszawy. W poszukiwaniach w parku weźmie udział łącznie 40 osób. Prace zaplanowane zostały na kilkanaście dni, a nawet kilka tygodni. Funkcjonariusze będą pracować tak długo aż sprawdzą każde miejsce.

Sprawdzają Park Reagana
Sprawdzają Park ReaganaTVN24 Pomorze

"Łowcy głów" w Gdańsku

"Łowcy głów" z Poznania to elitarna grupa policjantów. Specjalizują się w poszukiwaniach najniebezpieczniejszych przestępców. Stali się słynni w całej Polsce po kilku spektakularnych akcjach. To oni namierzyli na Malcie Kajetana P., podejrzanego o bestialskie zamordowanie w Warszawie młodej kobiety. Nie "odpuścili" też "Hossowi", pomysłodawcy metody kradzieży na wnuczka.

Teraz przyjechali do Gdańska. - Mogę tylko potwierdzić, że kilku policjantów z zespołu poszukiwań celowych, czyli tzw. "łowcy głów" zaangażowało się w sprawę w Gdańsku. Gospodarzem tych działań jest komenda wojewódzka w Gdańsku, więc to oni będą informować o efektach - powiedział Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Co stało się z Iwoną?

Iwona Wieczorek zaginęła 17 lipca 2010 r. Tego dnia bawiła się ze znajomymi w sopockim Dream Clubie. Po wyjściu z imprezy miała pokłócić się z nimi i odłączyć od towarzystwa. Przed godz. 4 dzwoniła do jednej z koleżanek, później rozładowała się jej komórka.

Wiadomo, że szła alejką wzdłuż plaży, w kierunku swojego domu. Mijała wejście nr 63 na plażę w Jelitkowie. To tam widziano ją po raz ostatni. Miejski monitoring zarejestrował Iwonę o godzinie 4:12 przy końcu ul. Piastowskiej. Do domu miała stamtąd 2 km. Musiała przejść przez tereny leśno-parkowe i tam ślad po niej się urywa.

Do dziś nie wiadomo, co się stało z dziewczyną. Jej poszukiwania, mimo zaangażowania rodziny, znajomych Iwony, nieznajomych, służb, jasnowidza, biura detektywistycznego, nie przyniosły efektu. Za informację o zaginionej wyznaczono nagrodę - milion złotych.

W całym kraju wisiały plakaty z informacją o jej zaginięciu: że ma 164 cm wzrostu, piwne oczy i długie blond włosy, a 17 lipca 2010 r. ubrana była w biało-granatową bluzkę w paski, granatową spódniczkę i niebieskie zamszowe szpilki. Co jakiś czas pojawiają się osoby, które twierdzą, że widziały Iwonę. Tak było w ubiegłym roku. Wówczas "Fakt" pisał o tym, że dziewczynę widziano w Londynie. Gazeta podawała, że wątek ten bada gdańska policja. Funkcjonariusze nie potwierdzili wówczas tych informacji.

Wciąż szukają

Na początku 2012 roku śledztwo ws. głośnego zaginięcia dziewczyny zostało umorzone, ale - jak zapewniają policjanci - to nie znaczy, że przestali oni prowadzić działania w tej sprawie. Każdy trop jest sprawdzany przez specjalny zespół z Gdańska, który pracuje nad wyjaśnieniem tajemniczego zaginięcia dziewczyny.

W ubiegłym roku latem ponad 60 funkcjonariuszy - policjantów z wydziałów dochodzeniowo-śledczego oraz kryminalnego, biegłych z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, techników kryminalistycznych oraz dwóch przewodników z psami tropiącymi sprawdzało teren, w którym mogła zaginąć Iwona Wieczorek.

- W sensie formalnym postępowanie nie zostało na nowo wszczęte. Wykonywane były czynności zmierzające do zweryfikowania przekazanych informacji. Na chwilę obecną przekazane informacje nie potwierdziły się – poinformował podkom. Michał Sienkiewicz, z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.

Jak powiedział, we wskazanych miejscach zostały zabezpieczone różnego rodzaju ślady, które są badane. - Teren, którego dotyczyły przekazane informacje został przeszukany bardzo dokładnie, uwzględniając czynności wykopaliskowe we wskazanych miejscach. Jednak na chwilę obecną nie można wskazać ich żadnego związku ze sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek - dodał.

Iwona Wieczorek zaginęła pod samym domem [wideo z 2013 roku]
Iwona Wieczorek zaginęła pod samym domem [wideo z 2013 roku]tvn24

Fałszywe tropy

Cztery lata temu temu też blisko stu policjantów przeszukiwało okolice, w których w 2010 roku po raz ostatni widziana była dziewczyna. Chodzi o trasę prowadzącą w stronę Jelitkowa i teren parku Reagana. Policja przyznała wówczas, że do tamtego czasu ta trasa nie była sprawdzana, a ówczesne poszukiwania były efektem informacji, które policja otrzymała od jasnowidza.

Policjanci znaleźli wówczas kilka skrawków ubrań i kości, które poddano analizie. Okazało się jednak, że odnaleziono nie ludzkie kości, a zwierzęce. Fałszywym tropem okazały się również skrawki ubrań. - Nie udało się z nich wyodrębnić DNA, a do tego matka Iwony Wieczorek nie rozpoznała w nich ubrań swojej córki.

Około 100 policjantów przeczesywało okolicę, w której widziano nastolatkę:

100 policjantów ruszyło na poszukiwanie śladów Iwony Wieczorek
100 policjantów ruszyło na poszukiwanie śladów Iwony Wieczorektvn24

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/pm / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24