Nie znoszą ich kierowcy, ale niestety - pokochał rząd. Kilka słów o fotoradarach widzianych od środka. Co ma we wnętrzu taka maszyna, że potrafi zrobić zdjęcie samochodowi pędzącemu z prędkością 250 kilometrów na godzinę? Albo jak jest skonstruowana, że nie straszny jej ani wielki upał, ani trzaskający mróz? Fotoradary na części pierwsze rozłożył Łukasz Wieczorek.