Alejandro Inarritu z oscarowym rekordem dzięki "Zjawie"

Aktualizacja:
Zwiastun filmu "Zjawa"
Zwiastun filmu "Zjawa"
Imperial - Cinepix
Reżyser "Zjawy" zdobywa Oscara drugi raz z rzęduImperial - Cinepix

Alejandro G. Inarritu jest pierwszym meksykańskim reżyserem nominowanym do Oscara za reżyserię i od razu nagrodzonym za nią i za najlepszy film ("Birdman"). Pierwszym uhonorowanym za reżyserię w Cannes ("Babel") i jedynym, który drugi rok z rzędu tryumfował na rozdaniu nagród Amerykańskiej Gildii Reżyserów. Dziś pobił historyczny rekord Akademii.

Alejandro GPAP/EPA

Od momentu jego znakomitego pełnometrażowego debiutu "Amores Perros" w 2000 roku (przez wielu do dziś uważanego za najlepszy jego film) o Alejandro G. Inarritu mówi się niemal bez przerwy. Jako pierwszy poznał się na nim kolumbijski noblista Gabriel Garcia Marquez, który we wspomnianym filmie słusznie dopatrzył się tak bliskiego mu magicznego realizmu. Film miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Cannes i zdobył główną nagrodę sekcji "Tydzień Krytyki", później zaś nominację do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego i BAFTĘ.

Wtedy jeszcze Inarritu opowiadał o tym, co było mu najbliższe - o meksykańskim społeczeństwie i jego rodzinnym mieście Meksyku, gdzie zderzają się dwie cywilizacje - świat rodowitych Indian i przywieziona tam przez Hiszpanów europejskość. Dziś robi już inne kino - mocno realistyczne, widowiskowe, wciąż jednak pozostaje twórcą dość nietypowym w Hollywood, które kompletnie straciła dla niego głowę. Obca mu jest przede wszystkim skłonność do happy endów i kult super bohatera, uwielbianego przez amerykańskie kino.

Jakim więc cudem dotarł na szczyt w świecie, gdzie nieposzanowanie reguł, zwykle kończy się odrzuceniem? Jakim cudem ma też wielkie szanse dokonać w nim historycznego przełomu, i jako pierwszy reżyser w historii zdobyć rok po roku Oscara dla najlepszego reżysera, a także dla najlepszego filmu?

Być może tajemnica jego sukcesu tkwi właśnie w wierności temu wszystkiemu, czego żyjąc dziś w Ameryce, nigdy się nie wyparł: kulturze z jakiej się wywodzi duchowości, krytyce globalizacji i nade wszystko opowieściom o ludziach, którzy nie mają w sobie nic z herosów. Tych ostatnich nie znosi.

Polski nauczyciel i pieskie miłości

Mało kto wie, że Inarritu jest uczniem sławnego w Meksyku polskiego reżysera teatralnego i operowego Ludwika Margulesa Cobena (urodzonego w Warszawie w 1933 r.). Margules uczył aktorstwa i reżyserii, a w końcu założył własną akademię aktorską, do której trafił przyszły reżyser "Zjawy". Inarritu wspomina go jako geniusza i zarazem potwora.

Urodzony w 1963 r. w Mexico City jako jeden z siedmiorga dzieci państwa Inarritu, wychowany w biedzie, jako 17-latek postanowił wyruszyć w podróż na statku towarowym. Pracując na nim, objechał całą Europę i Afrykę. Jest zdania, że właśnie te podróże w bardzo młodym wieku, ukształtowały go jako człowieka i filmowca. W swoich przyszłych filmach wracał zresztą do miejsc, które wówczas odwiedził. Po powrocie do kraju podjął studia na wydziale komunikacji i zaczął pracę jako didżej radiowy. Mówi zresztą, że muzyka zawsze pociągała go bardziej niż film.

Mając 23 lata stworzył najpopularniejszą muzyczną stację radiową w kraju. Pisał też teksty piosenek, a w końcu zaczął robić filmy krótkometrażowe.Wtedy dopiero trafił do szkoły Margulesa, by potem kontynuować studia reżyserskie w USA. W roku 1995 wyreżyserował dla telewizji film "Detrás del dinero", nakręcił też wiele nagrodzonych na festiwalach reklam.

Kadr z filmu "Amores Perros" - głosnego debiutu InarrituVision Film

Dopiero jednak jego pełnometrażowy debiut "Amores Perros" (tytuł, jak mówi, tłumaczy się na wiele sposobów: np."pieskie miłości", "miłość to suka"..), sprawił, że zaczęło być o nim głośno na świecie. Film otwiera tzw. trylogię śmierci, opowiadającą o losach nieznających się nawzajem ludzi, których tragiczne zdarzenia zbiegają się w czasie. Centralnym motywem filmu jest miłość, niosąca więcej bólu niż szczęścia, a fabuła oparta jest na trzech przeplatających się opowieściach, z których każdy ma inne tempo, estetykę i skrajnie różnych bohaterów.

Film buzujący emocjami, brutalny a zarazem pełen liryzmu, wstrząsnął widzami na całym świecie. Było oczywiste, że pojawił się twórca, który będzie liczył się w światowym kinie. "Nakręciłem ten film po to, by pokazać jak niezwykłym, magicznym, choć niebezpiecznym miejscem na ziemi jest mój kraj - Meksyk. Zrobię wszystko, by rozsławić" - mówił w wywiadach. Podobno Inarritu nie myślał o wyjeździe do Hollywood, które upomniało się o niego zaraz po premierze filmu, ale brutalny napad rabunkowy jaki przydarzył się jego rodzicom przekonał go, że Meksyk nie jest najbezpieczniejszym miejscem do życia.

Brad Pitt w scenie z filmu "Babel"Monolith Films Plus

Meksykanin w Hollywood

W 2002 r. wbrew wcześniejszym zapowiedziom przeniósł się za ocean, już jako ojciec 2 dzieci i szczęśliwy mąż Marii Eladii - redaktora i grafika. Para przeżyła ciężkie chwile gdy ich drugie dziecko umarło tuż po porodzie. Wątek choroby lub utraty dziecka powraca zresztą w filmach Inarritu. Już w Ameryce i z hollywoodzkimi gwiazdy powstały kolejne dopełniające trylogię filmy: "21 gramów" (2003) oraz "Babel" (2006). Ten drugi zdobył nagrodę za reżyserię w Cannes - pierwszą dla filmowca meksykańskiego, oraz 7 nominacji do Oscara, w tym w głównych kategoriach: za film, reżyserię i scenariusz. Ostatecznie zdobył jednego za muzykę.

Pozycja, jaką zdobył w Hollywood, pozwoliła mu szybko robić filmy na swoich warunkach. Konstrukcja obu filmów bliska była tej, znanej z pierwszej części trylogii. "Babel" zrobiony z wielkim rozmachem, z Cate Blanchett i Bradem Pittem w głównych rolach, również łączył trzy historie, rozgrywające się tym razem w różnych krajach, a nawet kontynentach, za sprawą jednego zdarzenia. Był nim strzał z karabinu. Film nie miał już tego ładunku emocjonalnego, co debiutancki "Amores Perros", ale zachwycał precyzją scenariusza i majstersztykiem konstrukcyjnym.

Jak w przypadku każdego dzieła Inarritu można w nieskończoność stawiać pytania o kondycję, współczesnego świata, przeznaczenie, a wreszcie o brak porozumienia, który symbolizuje tytuł filmu. Trylogia Inarritu wymieniana jest wśród najważniejszych filmów I dekady obecnego wieku.

Kolejny film Alejandro - "Biutiful", miał przypomnieć światu o jego kraju i zrealizowany został po hiszpańsku, zaś główną rolę zagrał hiszpański gwiazdor Javier Bardem, który dostał za nią nominację do Oscara. Jego bohater - śmiertelna chory, ma niewiele czasu na uporządkowanie spraw i zapewnienie warunków do przeżycia dwójce dzieci. Dla zarobku wykorzystuje swoje mistyczne zdolności, dzięki którym nie odczuwa strachu przed śmiercią."Biutiful" nie jest o śmierci, tylko o życiu. Jest to hymn na cześć życia" - tłumaczył Inarritu, gdy pojawiły się, niebezpodstawne opinie, że tym razem Meksykanin stosuje szantaż emocjonalny na widzu.

Mimo to obraz zdobył nominacje do Oscara za film nieanglojęzyczny i został bardzo dobrze przyjęty przez widzów. "Nawet słabszy film Inarritu, to wciąż film znacznie lepszy od produkcji większości hollywoodzkich reżyserów" - napisał "The Rolling Stone", i trudno się z tym nie zgodzić.

Javier Bardem w filmie "Biutiful"Vision Film

Na przekór superbohaterom

Tym co najbardziej odróżnia Inarritu od filmowców typowo hollywoodzkich, jest jego chorobliwa wręcz niechęć do superbohaterów. W wywiadzie dla "The Guardian" reżyser mówił: "Superbohaterowie tak popularni w kinie amerykańskim moim zdaniem reprezentują wizję antyczłowieka - istoty nieomylnej i pewnej siebie, a takich ludzi nie ma. To wizja człowieka prawie faszystowska, (…) prawdziwi ludzie są dokładnym zaprzeczeniem tego wszystkiego".

Zdaniem reżysera szkody jakie kino wyrządza samo sobie i swoim widzom seriami o superbohaterach, są gigantyczne, bo prowadzą do tego, że prawdziwy człowiek, ten pełen słabości wydaje się ich zwolennikom być nudny, a więc niewarty zainteresowania. "To tragedia filmu, który jest przemysłem, a przestaje być sztuką oraz narzędziem osobistej ekspresji, a jedynie sposobem zabawiania mas" - dodawał.

Z tych rozważań wziął się projekt "Birdmana", filmu, który mamy świeżo w pamięci, zdobywca czterech najważniejszych, ubiegłorocznych Oscarów, z Michaelem Keatonem w roli głównej.

Michael Keaton w uhonorowanym 4 głównymi Oscarami "Birdmanie"Fox Searchlight Pictures

Oparta na sztuce teatralnej, (i mocno teatralna w konwencji) historia zapomnianego aktora, który niegdyś grał postać kultowego superbohatera, a dziś walczy ze swym wielkim ego, próbując odzyskać sławę, za sprawą sztuki, która wystawia Broadwayu to przede wszystkim realizacyjny majstersztyk. To już zupełnie inny Inarritu, niż ten, który kręcił "Amores Perros" - zdyscyplinowany, pełen dystansu do swojego bohatera, choć znów nie stroniący od metafizycznych wtrętów i refleksji nad kondycją współczesnego artysty.

Film okazał się największym jak na razie sukcesem w karierze Inarritu, a reżyser w niezwykle mocnym wywiadzie dla państwowego radia amerykańskiego, powiedział: "Mam nadzieję, że skłoni on wielu do postawienia sobie pytania: co jest sztuką, a co wyłącznie komercją, kiedy jesteś artystą, a kiedy zwyczajną ku***."

Opowieść o zemście i woli przetrwania

"Zjawa" powstała na podstawie powieści Michaela Punkego. Inspirowana jest prawdziwą historią Hugh Glassa, XIX-wiecznego trapera i odkrywcy, który zostaje poturbowany przez niedźwiedzia, a potem zdradzony i pozostawiony na śmierć przez przyjaciela, mierzy się z morderczą zimą, walczy z dzika naturą a wreszcie mści się na swoim oprawcy. Rola Hugh Glassa - mściciela, który brnie przez zlodowaciałą ziemię, torturowany przez dzikie zwierzęta, doświadczany przez kolejne nieszczęścia - jest pierwszą w filmografii Leo, w której widzimy go umęczonym, oszpeconym, brnącym przez zlodowaciałą ziemię i zamarzniętą rzekę. Podczas rozdania nagród BAFTY, odbierając statuetkę za reżyserię i za najlepszy film Inarritu oświadczył, że spotkanie z Leonardo DiCaprio był najważniejszym doświadczeniem w jego zawodowym życiu, co odczytano jako zapowiedź dalszej współpracy panów.

Choć producenci namawiali reżysera na komputerowe stworzenie świata, w którym główny bohater zmaga się z groźną przyrodą, Inarritu uparł się, twierdząc, że to rzecz niedopuszczalna. Zdecydował się kręcić film w nietkniętych przez cywilizację, dzikich plenerach Kanady. Operator Emannuel Lubezki (który ma wielkie szanse na 3. z rzędu Oscara, co byłoby ewenementem) korzystał tylko z naturalnego światła, co często pozwalało na 2-3 godziny zdjęć dziennie. W efekcie koszty filmu wzrosły dwukrotnie z 65 do 135 mln dolarów, ale film zarobił dwa razy tyle już w weekend otwarcia.

W całej historii kina mieliśmy do tej pory aż 15 reżyserów, którym udało się dwukrotnie zdobyć Oscara za reżyserię. Dwaj z nich - John Ford i Joseph L. Mankiewicz są tymi, którzy dostali go dwa razy z rzędu. Tyle tylko, że po raz ostatni udało się to Mankiewiczowi w 1950 roku, czyli 66 lat temu.

Autor: Justyna Kobus//gak / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24