"Jak można wybaczyć". Jest wyrok dla zabójcy Wiktorii

Aktualizacja:
Wyrok ws. zabójstwa Wiktorii z Krapkowic
Wyrok ws. zabójstwa Wiktorii z Krapkowic
Fakty w Południe
Artur W. został skazany za zabicie 15-letniej Wiktorii Fakty w Południe

Sąd Okręgowy w Opolu skazał Artura W. na 14 lat więzienia. Mężczyzna został uznany za winnego zabójstwa 15-letniej Wiktorii z Krapkowic. - Pobił, ukradł telefon i uciekł. Wrócił, wrzucił do komory przepompowni ścieków, godząc się na jej śmierć poprzez utonięcie - uzasadniał sędzia. Matka nastolatki uważa, że rozstrzygnięcie nie jest sprawiedliwe. Wyrok nie jest prawomocny.

Artur W. ma odbywać karę w systemie terapeutycznym, to oznacza że będzie poddany m.in. opiece psychologicznej. Na rzecz rodziców zmarłej nastolatki ma wpłacić po 100 tys. złotych. Mężczyzna został też zwolniony z opłat sądowych. Sąd podkreślał, że w sprawie nie było dowodów bezpośrednich poza wyjaśnieniami Artura W. - Sąd miał trudność w ustaleniu faktycznego przebiegu zdarzenia - mówił sędzia. W sprawie sporządzono 25 opinii biegłych. W trakcie ogłaszania wyroku W. nie było na sali. Dlaczego? Ponieważ nie zarządzono jego doprowadzenia z aresztu.

Zarówno prokuratura, jak i pełnomocnik rodziny będą czekać na pisemne uzasadnienie wyroku. - Sąd starał się wskazać motywy, ale my musimy na spokojnie ocenić, czy w zakresie wymiaru kary nie składać apelacji. Wnioskowaliśmy o 25 lat pozbawienia wolności, a w tej chwili Artur W. będzie mógł wnioskować o warunkowe przedterminowe zwolnienie już po odbyciu 7 lat kary. To kłóci się z poczuciem sprawiedliwości - powiedział dziennikarzom Andrzej Kuczera, pełnomocnik rodziny Wiktorii.

Sąd uzasadnia decyzję ws. Artura W.
Sąd uzasadnia decyzję ws. Artura W.M. Siemaszko, M. Cepin | TVN24 Wrocław

Matka: gdyby ją zostawił, to by żyła

- Za morderstwo tylko 14 lat? Ten wyrok nie jest sprawiedliwy - mówiła matka dziewczyny, która przyznawała, że rozstrzygnięciem jest bardzo rozczarowana. Jej zdaniem W. powinien zostać skazany na maksymalnie możliwy wymiar kary. - Jak można wybaczyć morderstwo dziecka? Tego nie można wybaczyć. On nie powinien wyjść z więzienia, bo wyjdzie i zrobi to samo. Jak można mówić, że nie chciał zabić? Przecież wrócił i ją zabił. Gdyby ją zostawił to by żyła - powiedziała zrozpaczona kobieta.

Wiktoria zaginęła 7 marca 2015 roku. Poszła odprowadzić koleżankę. By wrócić do domu, musiała przejść ok. 4 kilometrów. Tej drogi nie udało jej się pokonać. Na przeszkodzie stanął Artur W. - Kiedy znajdowała się przy sklepie w Gogolinie Artur W. zobaczył dziewczynę. (…) Rozmawiała przez telefon lub pisała sms – relacjonowała podczas ostatniej rozprawy prokurator.

Matka Wiktorii o sądowym rozstrzygnięciu ws. zabójstwa jej córki
Matka Wiktorii o sądowym rozstrzygnięciu ws. zabójstwa jej córkiFakty w Południe

"Odepchnął ją, przewróciła się i uderzyła głową o beton"

To właśnie wtedy W. miał sobie wymyślić, że zabierze nastolatce telefon. Sprawa wydawała się łatwa. Pójdzie za nią, zabierze i ucieknie. W międzyczasie dziewczyna miała jeszcze wymienić kilka wiadomości z przyjaciółką. Miała m.in. napisać "on idzie za mną", czy "zgubiłam go". W rzeczywistości W. podążał za nią krok w krok. Miał cel, chciał by telefon należał do niego.

- Wyjaśnił, że kiedy znajdowała się na torowisku, był metr za nią, postanowił wyrwać jej telefon – mówiła prokurator. Napastnik złapał za aparat, ale dziewczyna telefonu nie chciała oddać. Miała wykręcić W. rękę. Wydarzenia, zgodnie z tym co ustalili śledczy, potoczyły się bardzo szybko. - Odepchnął ją, a ona się przewróciła. Uderzyła głową o betonowe podkłady – oskarżyciel odczytywała ustalenia. Telefon na którym tak zależało W. wypadł z ręki Wiktorii. W. podniósł go, schował do kieszeni i pobiegł w stronę domu. Jednak po drodze uznał, że musi wrócić na miejsce i sprawdzić, co się dzieje z dziewczyną. Gdy wrócił, ta wciąż leżała w tej samej pozycji. Twarzą do ziemi.

Sąd uznał, że Artur W. jest winny zabicia Wiktorii. Skazał go na 14 lat więzienia
Sąd uznał, że Artur W. jest winny zabicia Wiktorii. Skazał go na 14 lat więzieniatvn24

Śmierć w kolektorze ściekowym i dwa tygodnie poszukiwań

- Spanikował, uznał że prawdopodobnie nie żyje, ale w ogóle tego nie sprawdzał – podkreślała prokurator. Postanowił za to sprawdzić, gdzie najlepiej ukryć ciało. Wybrał miejsce. Zaciągnął wciąż żywą dziewczynę do przepompowni ścieków. - Pokrzywdzona nie dawała oznak życia. Wrzucił ciało do kolektora ściekowego, zamknął klapę i poszedł – odczytywała prokurator prowadząca sprawę. W drodze do domu W. uznał, że musi pozbyć się telefonu od którego wszystko się zaczęło. Zanim doszedł do mieszkania aparat wrzucił do kratki ściekowej.

Wiktoria nie wróciła do domu. To zaniepokoiło rodziców. O sprawie powiadomili policję. W poszukiwania dziewczyny włączyli się mieszkańcy Krapkowic. Nikt nie wierzył w to, że nastolatka mogłaby po prostu uciec z domu. Kilkanaście dni później na ciało młodej kobiety natknęli się pracownicy przepompowni. Rodzina nie rozpoznała ciała dziewczyny. Konieczne były do tego badania DNA. Te dały pewność: zwłoki znalezione w przepompowni należały do nastolatki.

Koniec procesu Artura W. oskarżonego o zabicie Wiktorii z Krapkowic
Koniec procesu Artura W. oskarżonego o zabicie Wiktorii z KrapkowicM. Cepin | TVN24 Wrocław

"Mogą zabijać i nie ponoszą za to konsekwencji"

Początkowo śledztwo prowadzone było w sprawie, bo nie udało się namierzyć nikogo, kto mógłby mieć związek ze śmiercią dziewczyny. Po 1,5 miesiąca w sprawie zatrzymano 17-letniego wówczas Artura W., mieszkańca sąsiedniego Gogolina. Ten początkowo usłyszał zarzut rozboju i ciężkiego uszkodzenia ciała, w wyniku którego doszło do zgonu Wiktorii. - Takie jest nasze, polskie prawo. Mogą zabijać i nie ponoszą za to żadnych konsekwencji. Wyjdzie po ośmiu latach i zrobi to samo. Za następną pierdołę. Bo to jest pierdoła. Żeby dziecko straciło życie za głupi telefon? - mówiła w maju 2015 roku matka Wiktorii.

Po kilku miesiącach, na podstawie zebranych dowodów i opinii o przyczynie zgonu nastolatki, zarzut zmieniono. Prokuratorzy byli pewni: W. zabił Wiktorię, chciał jej ukraść telefon. Jego wartość oszacowano na ok. 400 złotych. Wówczas mężczyzna miał do wszystkiego się przyznać. Później jednak podawał swoją wersję wydarzeń. Do zamiaru zabicia Wiktorii się nie przyznawał.

Prokuratura: działał z niskich pobudek, chciał się wzbogacić

W międzyczasie biegli orzekli, że W. jest poczytalny. A sąd rodzinny zdecydował, że mężczyzna będzie odpowiadał za swoje czyny jak dorosły, choć w chwili ich popełnienia nie miał ukończonych 17 lat. Co to oznacza dla sprawy? Wobec osoby, która w momencie dokonania przestępstwa, nie była pełnoletnia nie można orzec dożywocia. Dlatego maksymalny wyrok jaki mógł usłyszeć W. to 25 lat więzienia.

Właśnie takiej kary domagał się dla niego prokuratura i pełnomocnik rodziny zmarłej Wiktorii. Ta pierwsza postępowanie oskarżonego nazwała "działaniem z niskich pobudek, z chęci niewielkiego wzbogacenia się".

Andrzej Kuczera, reprezentujący rodziców nastolatki, zawnioskował także o to, by W. zapłacił po 100 tys. zadośćuczynienia dla matki i dla ojca Wiktorii. Zdaniem adwokata resocjalizacja mężczyzny jest niemożliwa. Ten miał mieć problemy z prawem już w szkole podstawowej. Co więcej, zdaniem pełnomocnika rodziny W. wykazuje skruchę, ale nie jest to "w pełni szczere" i ukrywa prawdziwą wersję tego co wydarzyło się 7 marca 2015 roku. - Sprawca nie działał sam, a oskarżony uniemożliwia dotarcie do osoby, która uczestniczyła w zbrodni – mówił Kuczera podczas ostatniej rozprawy.

O łagodny wymiar kary wniosła natomiast adwokat reprezentująca W. - Nie chciał pozbawiać Wiktorii życia, ani nie mógł przewidzieć skutków obrażeń. Był nieletni. Sprawcę trzeba wychować, a nie szukać zemsty – przekonywała obrońca z urzędu. To, co się wydarzyło nazwała "najgorszym pomysłem w życiu W.".

Początek procesu Artura W. oskarżonego o zabójstwo 15-letniej Wiktorii. Proces utajniono
Początek procesu Artura W. oskarżonego o zabójstwo 15-letniej Wiktorii. Proces utajnionotvn24

Sprawą zajmuje się Sąd Okręgowy w Opolu:

Mapa Targeo

Autor: tam/i,ec / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

Zawiadomienie dotyczące przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika wpłynęło do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chodzi o incydent z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk w sierpniu 2023 roku.

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Incydent z policyjnym Black Hawkiem. Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące Macieja Wąsika

Źródło:
PAP

Prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrant przyznał, że miasto sfinansowało jego studia MBA na Collegium Humanum. Studia na tej uczelni opłacono także innym urzędnikom, m.in. byłej zastępczyni prezydenta Beacie Rutkiewicz, obecnie wojewodzie pomorskiej. Sprawę opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza".

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też Prezydent Wejherowa

Urzędnicy na Collegium Humanum. Studia sfinansował sobie też Prezydent Wejherowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Wyborcza.pl, PAP

W Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód w czwartek zapadł wyrok przeciwko Edwardowi D., oskarżonemu o doprowadzenie w ubiegłym roku do wybuchu gazu w budynku plebanii Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Katowicach-Szopienicach. Mężczyzna został skazany na 6 lat pozbawienia wolności, będzie musiał też zapłacić ogromne kary finansowe.

Wybuch gazu na plebanii. Jest wyrok

Wybuch gazu na plebanii. Jest wyrok

Źródło:
tvn2.pl/ PAP

Księża z parafii pod wezwaniem Świętego Marcina w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) wystosowali do wiernych oświadczenie, w którym piszą, że są "zaskoczeni i zbulwersowani" postawą niektórych wiernych w okresie Wielkiego Postu. W ich opinii część z nich "nie tylko organizuje, ale uczestniczy w dyskotekach i zabawach okolicznościowych". Do sprawy odniósł się arcybiskup i metropolita gnieźnieński, prymas Wojciech Polak.

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Księża do wiernych: taka postawa jest amoralna. Jest reakcja prymasa

Źródło:
tvn24.pl

W jednym z bloków przy ul. Gajowickiej we Wrocławiu zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów zdarzenia.

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Znaleziono zwłoki mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl

Karol III nie weźmie udziału w obchodach Wielkiego Czwartku w Katedrze Worcester. Zamiast niego poprowadzi je królowa Kamila. W trakcie nabożeństwa odtworzona zostanie jednak specjalna wiadomość od monarchy. Jej treść udostępniły już agencje.  

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Król Karol nagrał specjalne przesłanie. W ważnym dniu znów zastępuje go królowa 

Źródło:
BBC, Reuters

W domu Zbigniewa Ziobry znaleziono oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego w sprawie śmierci jego ojca. - To świadczy o tym, że te zarzuty o szczuciu prokuratury na tych lekarzy, których obwiniał o tragedię swojego ojca, mają dużo wspólnego z prawdą - powiedział Marcin Bosacki, poseł Koalicji Obywatelskiej. Patryk Jaki z Suwerennej Polski twierdzi, że "skandalem" jest pytanie o tę sprawę przez dziennikarzy.

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

"Trzeba odnotować, że coś łączy Zbigniewa Ziobrę z Donaldem Trumpem". Komentarze polityków

Źródło:
TVN24, PAP

ABW przeprowadziła w środę szereg czynności procesowych, w tym przeszukań na terenie Warszawy i Tychów - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Chodzi o śledztwo w sprawie ujawnionej działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Jak dodał Dobrzyński, zabezpieczono 48,5 tysiąca euro oraz 36 tysięcy dolarów.

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie ma siły, która mogłaby podważyć naszą współpracę. Szukamy rozwiązań dla obu stron w sprawie rolnictwa, posunęliśmy się krok do przodu - powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po polsko-ukraińskich konsultacjach międzyresortowych. Z kolei premier Ukrainy Denys Szmyhal zapowiedział, że "Ukraina zgodziła się na pewne ograniczenia".

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Tusk: zrobiliśmy krok do przodu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trwają analizy dotyczące skrócenia czasu pracy w Polsce - poinformowała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ponad 100 lat po tym, jak został wprowadzony ośmiogodzinny dzień pracy, czas na następny krok - oceniła. Ministra skomentowała propozycję Polski 2050 w sprawie poluzowania zakazu handlu w niedziele, zapowiedziała także zmiany w sprawie płacy minimalnej.

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

"Absurdy" w płacy minimalnej. Będą zmiany

Źródło:
tvn24.pl
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Świadczy to o takim dużym poczuciu bezkarności. Pan Ziobro po prostu uważał, że może wszystko - powiedziała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy", odnosząc się do dokumentów znalezionych podczas przeszukania w domu byłego ministra sprawiedliwości.

Dokumenty, których "nikt nie powinien wynosić", w domu Ziobry. "Uważał, że może wszystko" 

Dokumenty, których "nikt nie powinien wynosić", w domu Ziobry. "Uważał, że może wszystko" 

Źródło:
TVN24

Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że amerykański Kongres zaakceptował sprzedaż Polsce lotniczych środków bojowych: rakiet dalekiego zasięgu powietrze-ziemia JASSM-ER, rakiet powietrze-powietrze średniego zasięgu AMRAAM oraz krótkiego zasięgu AIM-9X.

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Szef MON: Kongres USA zaakceptował sprzedaż Polsce rakiet

Źródło:
PAP

To było dosyć proste i typowe zdarzenie, w odróżnieniu od kwoty - tak o stłuczce ich klienta mówi Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty. Kierowca, dzięki polisie OC, za którą zapłacił 400 złotych, uniknął pokrycia kosztu wymiany zderzaka w unikatowym Ferrari Monza SP1 - 324 tysięcy złotych. Przykłady z tej i innych firm ubezpieczeniowych pokazują, jaką rolę odgrywa komunikacyjne OC.

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

"Najdroższy zderzak w historii", uszkodzony helikopter. Historie kierowców

Źródło:
tvn24.pl

Peruwiańscy chirurdzy uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź, który znajdował się w jedzeniu. 68-latka musiała przejść skomplikowaną operację, obiekt przebijał tętnicę szyjną.

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Lekarze uratowali życie kobiecie, która połknęła gwóźdź

Źródło:
Reuters

Nie ma planów przywrócenia wprowadzenia obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Ale ona jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można ją odwiesić - mówił w TVN24 minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Szef MON: Obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona, a nie zlikwidowana. W razie potrzeby można odwiesić

Źródło:
TVN24

Najnowsze pociski Cyrkon, którymi chwalił się Władimir Putin, latają wolniej, niż zapowiadano, a ich głowica bojowa jest niewielka - wynika z pierwszej analizy jej szczątków. Dwa takie pociski zostały w ostatnich dniach zestrzelone przez ukraińską obronę powietrzną. - Cyrkon lata w złym kierunku i nie wykonuje zadań, do których został stworzony - twierdzą specjaliści z Kijowa.

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Szczątki ujawniają prawdę o najnowszym pocisku Rosjan. Cyrkon "lata w złym kierunku"

Źródło:
Ukrainska Pravda, Defense Express, PAP, tvn24.pl

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Uważam, że Europa powinna przedstawić gospodarkę na tryb bezpośredniego zagrożenia wojną - stwierdził w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef MON. Wcześniej w podobny sposób wypowiadał się francuski minister obrony.

Gospodarka na "torach wojennych". Wicepremier komentuje

Gospodarka na "torach wojennych". Wicepremier komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W kwietniu mamy poznać szczegóły rządowej propozycji wsparcia rozwoju mikroinstalacji fotowoltaicznych - podała "Rzeczpospolita". Wcześniej minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapowiadała przekazanie projektu do konsultacji w drugiej połowie marca.

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Rząd szykuje zmiany w sprawie fotowoltaiki

Źródło:
"Rzeczpospolita", tvn24.pl

Dziennikarz amerykańskiej telewizji CNN, w asyście specjalistów od żeglugi, wziął udział w symulacji wypadku kontenerowca uderzającego w most na rzece Patapsco. Do wypadku w Baltimore doszło we wtorek. Konstrukcja mostu zawaliła się w wyniku uderzenia w jedną z podpór.

Tak doszło do katastrofy kontenerowca. Symulacja wypadku z dziennikarzem CNN na pokładzie

Tak doszło do katastrofy kontenerowca. Symulacja wypadku z dziennikarzem CNN na pokładzie

Źródło:
CNN, PAP, tvn24.pl

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Do 27 marca siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Kto mógł liczyć na publiczne pieniądze zarządzane przez ministerstwo Ziobry? Warto przypomnieć, jak sto milionów złotych poszło do fundacji księdza egzorcysty, a 14 milionów złotych do Tadeusza Rydzyka. I jak politycy Suwerennej Polski drwili wtedy z pytań dziennikarzy wolnych mediów.

Gdzie płynęły miliony z Funduszu Sprawiedliwości? Wielu beneficjentów może zaskakiwać

Gdzie płynęły miliony z Funduszu Sprawiedliwości? Wielu beneficjentów może zaskakiwać

Źródło:
Fakty TVN

To jest ten jeden dzień, to jest ta chwila, a później my przez 365 dni pracujemy na to, aby o tej chwili mówić - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes WOŚP Jerzy Owsiak, mówiąc o finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Owsiak: to jest ten jeden dzień, to jest ta chwila

Źródło:
TVN24
Wielki Projekt, wielka kasa. Jak rządowy instytut rozdawał dotacje? Ujawniamy raport NIK

Wielki Projekt, wielka kasa. Jak rządowy instytut rozdawał dotacje? Ujawniamy raport NIK

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W pierwszej turze wyborów samorządowych większość głosujących otrzyma w lokalu wyborczym cztery karty do głosowania, część wyborców dostanie jednak tylko trzy karty. Tłumaczymy, od czego to zależy, jak one wyglądają i jak poprawnie oddać głos.

Ile dostaniemy kart do głosowania w wyborach samorządowych? Podpowiadamy, na co uważać

Ile dostaniemy kart do głosowania w wyborach samorządowych? Podpowiadamy, na co uważać

Źródło:
tvn24.pl