Obama zadzwonił do premiera Holandii. Sankcje wobec Rosji głównym tematem


Prezydent Barack Obama i premier Holandii Mark Rutte zgodzili się we wtorek w rozmowie telefonicznej, że Rosja musi liczyć się z dalszymi kosztami, jeśli nadal będzie wspierać separatystów na Ukrainie - poinformował Biały Dom w oświadczeniu.

Amerykański prezydent "z zadowoleniem przyjął potępienie we wtorek przez ministrów spraw zagranicznych państw UE działań prowadzących do tej tragedii (katastrofy malezyjskiego samolotu na wschodzie Ukrainy) i przygotowanie dodatkowych sankcji przeciwko destabilizowaniu Ukrainy" - czytamy w oświadczeniu.

Obama wspiera holenderski rząd

Prezydent USA i premier Holandii "wyrazili swoje zaniepokojenie dalszymi dowodami pokazującymi, że Rosja nadal wysyła broń oraz przerzuca bojowników przez granicę (z Ukrainą) w celu wsparcia separatystów, podczas gdy sama dalej koncentruje swe własne siły" przy granicy - napisano.

Obama i Rutte zgodzili się również co do tego, że kiedy szczątki ofiar zestrzelonego nad Ukrainą malezyjskiego samolotu powrócą do poszczególnych krajów, miejsce katastrofy musi zostać udostępnione międzynarodowym śledczym w celu przeprowadzenia kompletnego dochodzenia.

W katastrofie boeinga 777 linii Malaysia Airlines, który został zestrzelony 17 lipca nad terenami kontrolowanymi przez prorosyjskich separatystów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, zginęło 298 osób, w tym 193 Holendrów.

W poniedziałek wieczorem pociąg z wagonami chłodniczymi wiozącymi ciała większości ofiar wyruszył z będącego w rękach separatystów miasta Torez (obwód doniecki), w którego okolicach spadła maszyna. We wtorek przed południem przybył do będącego pod kontrolą władz centralnych Charkowa, na północnym wschodzie Ukrainy. W Charkowie prowadzona jest wstępna identyfikacja. Według Reutera pociąg przewoził ok. 200 worków ze szczątkami.

Premier Holandii oczekuje, że pierwszy samolot przewożący ciała dotrze do kraju w środę.

We wtorek rzecznik Białego Domu powiedział, że USA nadal są skłonne rozważyć kolejne sankcje wobec Rosji, ale oczekują także kolejnych kroków zwłaszcza od Europy.

Komisja Europejska ma w czwartek przedstawić propozycje sankcji wobec Rosji w sferach obronności, usług finansowych i zaawansowanych technologii, w tym związanych z energetyką. Decyzja taka zapadła na wtorkowym spotkaniu szefów dyplomacji państw UE, którego tematem był konflikt na wschodzie Ukrainy i reakcja na zestrzelenie boeinga 777.

Autor: adso//rzw/zp / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: