Nowy trop ws. zabójstwa Niemcowa. "Poszukiwane są dwie tajemnicze kobiety"

Borys Niemcow zginął 27 lutego w okolicach Kremla Wikimedia (CC BY-SA 3.0) | Lena Lebedeva-Hooft

Rosyjscy śledczy poszukują dwie kobiety, które mogły być świadkami zabójstwa opozycjonisty Borysa Niemcowa na Moście Moskworieckim w pobliżu Kremla 27 lutego. "O ich obecności wspomniał mężczyzna, który znajdował się w odległości ok. 150 m od miejsca zabójstwa polityka" – pisze rosyjska gazeta "Kommiersant".

"Kommiersant", powołując się na źródła w organach śledczych informuje, że "dwie poszukiwane kobiety mogły towarzyszyć Borysowi Niemcowowi i jego 23-letniej przyjaciółce z Ukrainy Hannie Durickiej w drodze od kawiarni Bosco, gdzie oboje zjedli kolację, do miejsca zamachu na Moście Moskworieckim".

Jak twierdzi dziennik, rosyjscy śledczy ustalili, że kobiety nie były współpracowniczkami służb, które śledziły opozycjonistę.

O ich obecności w miejscu zbrodni miał zeznać bezpośredni świadek zabójstwa, mężczyzna o imieniu Jewgenij, który w chwili zabójstwa Niemcowa znajdował się w odległości ok. 150 m od miejsca zamachu.

"Nie czekały i szybko odeszły"

"Świadek zeznał, że po strzałach Niemcow upadł na chodnik i że w tym momencie przebywały przy nim trzy osoby: przyjaciółka Hanna Duricka i dwie inne kobiety, których tożsamość nie została ustalona. Świadek zaznaczył, że w przeciwieństwie do Durickiej, kobiety nie czekały, aż on się zbliży i szybko odeszły" – relacjonuje "Kommiersant".

Przypomina, że obrończyni podejrzanego o udział w zamachu na Niemcowa Czeczena Tamerlana Eskerchanowa Roza Mahomedowa, zbierając dowody jego niewinności, przepytała pracowników kawiarni Bosco, gdzie Niemcow i Duricka jedli kolację.

"Z jej ustaleń wynika, że 27 lutego, o godz. 23 czasu moskiewskiego, w lokalu przebywały cztery osoby. Oprócz Niemcowa i jego przyjaciółki także dwie kobiety w średnim wieku, które siedziały przy sąsiednim stoliku. Menedżer, który odprowadził polityka do wyjścia powiedział, że kobiety wyszły pięć minut później. Nie był jednak w stanie opisać ich wyglądu” – pisze Kommiersant”.

"Ślad czeczeński"

W sprawie morderstwie Niemcowa sąd w Moskwie orzekł areszt wobec pięciu Czeczenów: Zaura Dadajewa, braci Anzora i Szagida Gubaszewowych, Tamerlana Eskerchanowa i Chazmata Bachajewa.

Czterej z nich mieli być na miejscu zbrodni, piąty miał im pomagać.

Trzej z podejrzanych byli związani ze służbami czeczeńskiego MSW.

Na pierwszym posiedzeniu sądu Dadajew przyznał się do winy, później wycofał zeznania.

"Koszty wojny w Donbasie"

Były wicepremier Borys Niemcow krytykował politykę Władimira Putina, w tym zaangażowanie Rosji w konflikcie zbrojnym na Ukrainie.

12 maja współpracownicy opozycjonisty opublikowali raport dotyczący wojny w Donbasie, nad którym pracował Niemcow.

Z 64-stronicowego dokumentu wynika, że rosyjscy żołnierze - wbrew zaprzeczeniom władz na Kremlu, walczą po stronie prorosyjskich rebeliantów z armią ukraińską. I że wojna w Donbasie kosztowała Rosję 57 mld dol.

Kilka dni po opublikowaniu raportu rosyjska Duma odmówiła powołania komisji śledczej w sprawie zabójstwa Niemcowa.

Posłowie uzasadniali, że "ich rolą nie jest ustalanie osób, winnych popełnienia morderstwa".

Opozycja twierdziła, że "powołanie komisji w parlamencie jest niezbędne z uwagi na ustanowienie kontroli nad śledztwem".

Autor: tas//gak / Źródło: Kommiersant, Ukraińska Prawda

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia (CC BY-SA 3.0) | Lena Lebedeva-Hooft

Tagi:
Raporty: