Nielegalne antybiotyki w mięsie to "zamach na nasze zdrowie i życie"

[object Object]
Nieuczciwi hodowcy i lekarze weterynarii narażają nas na utratę zdrowia - twierdzą eksperciTVN 24
wideo 2/8

- Przy takiej skali zjawiska, gdybyśmy upowszechnili to na cały kraj, to już jest zamach na nasze zdrowie, a może nawet i życie - ocenił aferę opisaną w programie "Uwaga" TVN dr Paweł Grzesiowski, ekspert ds. szczepień z Instytutu Profilaktyki Zakażeń. Zwierzęta hodowlane, głównie drób, faszerowane antybiotykami to problem, z którym kontrola weterynaryjna walczy od lat - podkreślił z kolei Główny Lekarz Weterynarii w rozmowie z TVN24.

Reporterka "Uwagi" TVN w trakcie trwającego ponad pół roku śledztwa dziennikarskiego udokumentowała proceder związany z faszerowaniem zwierząt przez hodowców nielegalnymi antybiotykami, o których pochodzeniu często nic nie wiadomo. Z 25 hodowców z jakimi miała kontakt, proponując im sprzedaż specyfików, tylko jeden - jak mówiła - "pogonił ją" sprzed domu. Reszta była gotowa kupić czarnorynkowe "leki".

"Niekontrolowane działania" w przypadku człowieka

- Przy takiej skali zjawiska (...) to już jest zamach na nasze zdrowie, a może nawet i życie, bo pamiętajmy, że dodawanie antybiotyków może być niebezpieczne tak dla zwierzęcia, któremu jest podawane, jak dla człowieka, który spożywa mięso z resztkami antybiotyku nie rozłożonego do końca, bo nie upłynął odpowiedni czas od momentu podania go w hodowli - komentował dr Paweł Grzesiowski, ekspert ds. szczepień z Instytutu Profilaktyki Zakażeń.

Lekarz wyjaśniał, że przy dorzucaniu do paszy antybiotyku w procesie hodowli drobiu np. w przeciągu 6 miesięcy, dochodzi do sytuacji, w której "zmieniają się właściwości odżywcze mięsa" i "może to grozić niekontrolowanymi działaniami ubocznymi u człowieka".

"Nieprzewidywalne następstwa"

W jego ocenie najbardziej niebezpieczne jest jednak stosowanie (w hodowli) leków z nieznanych źródeł. - W nich mogą być substancje toksyczne. Skala tego zjawiska wymaga natychmiastowej reakcji, bo mięso drobiowe jest uznawane za zdrowsze, drób jedzą dzieci i wystawienie dziecka na działanie takiego mięsa we wczesnej fazie może skutkować zmianami w jelitach, jak i innych organach na całe życie - dodał Grzesiowski.

Specjalista ocenił, że już teraz w szpitalach pojawia się dużo dzieci "z zapaleniem jelit, z zespołem jelita drażliwego" i choć przyczyny tego zjawiska nie zostały jeszcze ujawnione to "jest niewątpliwy związek między toksycznym jedzeniem, a rozwojem tego typu zaburzeń".

- Dotykamy tematu, którego następstwa są nieprzewidywalne - stwierdził Grzesiowski. - Żądza pieniądza zajęła pierwsze miejsce i jakość przestała być podstawowym kryterium wielu producentów, którzy idą na skróty, kupują tańsze leki, nielegalne leki - dodał, konkludując, że sam konsument jest w tej chwili "bezbronny" widząc produkty w sklepach.

- Nie ma żadnej możliwości rozpoznania na oko, które mięso jest, a które nie jest faszerowane środkami chemicznymi - zaznaczył.

Brak dobrej ustawy

Sprawę skomentował też Główny Lekarz Weterynarii, który był gościem TVN24 przed zjazdem lekarzy weterynarii z całego kraju, który w czwartek odbywa się w Puławach.

- Wyciągnę konsekwencje w dostępnym mi zakresie w związku z aferą antybiotykową w przemyśle mięsnym. W ostatnim okresie zamknęliśmy 6 lub 8 hurtowni leków weterynaryjnych, ponad 80 produktów leczniczych wycofaliśmy z rynku – powiedział Janusz Związek, pytany o aferę wykrytą przez „Uwagę” TVN.

Jak powiedział, proceder ujawniony przez reporterów TVN "jest naganny, ale nie można postawić przy każdym hodowcy ispektora weterynarii".

- Odpowiedzialność za produkcję ponosi rolnik. Jeżeli współpracuje z lekarzem weterynarii, to antybiotyki mogą być stosowane z przepisu lekarza weterynarii. Jeśli są one stosowane w jakikolwiek inny sposób, to jest to postępowanie absolutnie nielegalne i karygodne - wyjaśnił.

Zapowiedział, że jeśli reporterzy "Uwagi" przekażą mu listę lekarzy weterynarii, którzy ułatwiali poroducentom stosowanie antybiotyów, to "natychmiast przerwie ten proceder".

- Do prokuratury wpłynęło w ciągu ostatnich trzech lat ponad 400 zgłoszeń lekarzy weterynarii i hodowców (uwikłanych w proceder stosowania antybiotyów - red.). W większości są one traktowane przez prokuratora jako znikoma szkodliwość czynu i umarzane na wstępie, albo po rozpoczęciu postępowania - tłumczył Związek, obrazując część problemu, jaki mają kontrolerzy borykający się ze złym, krajowym prawem w tym zakresie.

- Prawo farmaceutyczne tworzy minister zdrowia, a w tym prawie jest część dotycząca prawa weterynaryjnego. Od kilku lat chcemy zmienić ustawę, bo mamy problem z tzw. czystymi substancjami, które są przywożone jako dodatki do farb i lakierów, przez co omijają nadzór weterynaryjny. Tę lukę trzeba jak najszybciej zamknąć. Inspekcja Weterynaryjna i Ministerstwo Rolnictwa powinny przygotować własną ustawę farmaceutycznego prawa weterynaryjnego, by dokładnie ogarnąć ten rynek – wyjaśnił na koniec Główny Lekarz Weterynarii.

Autor: adso, MAC/ ola / Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24