"Nie stawiałbym zbyt wiele na to, że dojdzie do Brexitu"


Unijny komisarz Guenther Oettinger oświadczył we wtorek, że Brexit nie jest jeszcze przesądzony. Natomiast szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier podkreślił konieczność znalezienia nowych reguł przyszłej współpracy Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.

Oettinger, unijny komisarz ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa, powiedział w wywiadzie dla dziennika "Bild", że "nie stawiałby zbyt wiele na to, że dojdzie do Brexitu".

- Może być tak, że nastawienie opinii publicznej zmieni się, jeśli sytuacja gospodarcza po głosowaniu za Brexitem się pogorszy - dodał Oettinger, przyznając jednocześnie, że rezultat brytyjskiego referendum jest wiążący dla rządu w Londynie.

Rośnie niepewność w UE

Zdaniem komisarza im dłużej Londyn będzie zwlekać z wyjściem z Unii Europejskiej, tym bardziej niepewna będzie się stawać sytuacja polityczna i gospodarcza. Oettinger zwrócił uwagę, że mogłoby dojść do kuriozalnej sytuacji, w której w 2019 r. w Wielkiej Brytanii, będącej jeszcze częścią Unii Europejskiej, odbyłyby się eurowybory i nowo wybrani brytyjscy posłowie zasiedliby w Parlamencie Europejskim.

Z kolei szef MSZ Niemiec Steinmeier oznajmił na spotkaniu z niemieckimi dyplomatami w Berlinie, że decyzja Wielkiej Brytanii o wyjściu z UE będzie miała "dalekosiężne konsekwencje, które na razie trudno przewidzieć".

- Obie strony potrzebują nowych, sprawiedliwych i wiążących reguł przyszłych stosunków - powiedział minister. Dodał, że w świetle już zauważalnych gospodarczych skutków decyzji o wyjściu z UE w interesie Wielkiej Brytanii jest szybkie rozpoczęcie negocjacji w tej sprawie.

Autor: mm\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: