Na wizji Russia Today rzuciła pracę. "Nie mogę być częścią stacji, założonej przez rosyjski rząd"

Dziennikarka "Russia Today" rzuciła pracę na wizji
Dziennikarka "Russia Today" rzuciła pracę na wizji
Russia Today
Liz Wahl rzuciła pracę. Ogłosiła decyzję na antenieRussia Today

Kolejna dziennikarka prokremlowskiej telewizji Russia Today sprzeciwiła się na wizji polityce Rosji. Liz Wahl przedstawiła na antenie swoje oświadczenie, jednocześnie rezygnując z pracy. Uznała, że nie może być częścią firmy finansowanej przez rząd rosyjski.

- Wczoraj nasza koleżanka z działu zagranicznego, jedna z prowadzących, powiedziała na antenie, że rosyjska interwencja na Krymie jest złem. Ja też, jako reporterka w tej stacji, stanęłam przed wieloma etycznymi i moralnymi wyzwaniami. Szczególnie, że moi dziadkowie przybyli tu jako uchodźcy podczas wydarzeń na Węgrzech w '56. Paradoksalnie, uciekali w ten sposób przed radzieckimi wojskami - powiedziała na antenie Russia Today dziennikarka Liz Wahl.

Odniosła się w ten sposób do wystąpienia Abby Martin, swojej koleżanki ze stacji, która podczas programu na żywo udzieliła wsparcia Ukraińcom i skrytykowała Rosję. - To, że pracuję dla RT, nie oznacza, że nie jestem niezależną dziennikarką. I nie mogę wyrazić, jak bardzo potępiam jakąkolwiek interwencję jakiegokolwiek państwa w sprawy innego suwerennego państwa - stwierdziła kilka dni temu Martin na antenie Russia Today. - To, co zrobiła Rosja, jest złe - dodała dziennikarka, wyłamując się z linii oficjalnej kremlowskiej propagandy prezentowanej w Russia Today. W odpowiedzi, stacja postanowiła wysłać ją na Krym.

Zaskakujące wystąpienie w prokremlowskiej telewizji
Zaskakujące wystąpienie w prokremlowskiej telewizjiRussia Today

"Nie mogę być częścią stacji założonej przez rosyjski rząd"

Liz Wahl, na antenie Russia Today tłumaczyła z kolei, że miała szczęście dorastać w Stanach Zjednoczonych i nie może popierać działań Putina.

- Jestem córką weterana, a mój partner jest lekarzem w bazie wojskowej, gdzie codziennie na własne oczy widzi cenę, jaką ludzie płacą za ten kraj. Dlatego nie mogę być częścią stacji telewizyjnej założonej przez rosyjski rząd, stacji, która wybiela działanie Putina - oświadczyła Liz Wahl na antenie Russia Today.

Poszła jednak dalej niż jej koleżanka Abby Martin i na wizji złożyła rezygnację z pracy. - Jestem dumna z tego, że jestem Amerykanką i wierzę w przekazywanie prawdy. Dlatego po tym serwisie odchodzę - poinformowała Liz Wahl.

Russia Today: Promocja własnej osoby

Również i tym razem, podobnie jak w przypadku Abby Martin, Russia Today wydała oświadczenie. Jak tłumaczyła stacja, kiedy dziennikarz nie zgadza się ze stanowiskiem redakcji, powinien zgłosić swoje uwagi i poszukać wspólnie z kierownictwem jakiegoś rozwiązania.

"Jeśli nie jest to możliwe, powinien zrezygnować jak profesjonalista. Ale, jeżeli ktoś robi publiczne show z osobistej decyzji, to jest to nic innego jak promocja własnej osoby" - oświadczyła stacja.

Autor: kde/kka / Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/lizwahl, RT America

Raporty: