Między dżumą a cholerą

Trump czy Clinton? "Wybór między dżumą a cholerą"
Trump czy Clinton? "Wybór między dżumą a cholerą"
tvn24
Mateusz Morawiecki krytycznie ocenił kandydatów na urząd prezydenta USA w "Kropce nad i" (wideo z dnia 17.05)tvn24

Wicepremier polskiego rządu, pytany o amerykańskie wybory i dwójkę kandydatów na prezydenta, odpowiada, że to wybór jak między dżumą a cholerą. Takie zdanie nie powinno paść. Nie dlatego, że ktoś się może obrazić. Politycy mają grubą skórę, a już kandydaci na prezydentów USA muszą być z teflonu. Nawet nie dlatego, że obrażać nie wolno. W polityce wolno wszystko, jeśli tylko przynosi to korzyści. Słowa premiera Morawieckiego korzyści nie przynoszą i pokazują coś innego - całkowity brak strategii. 

Żeby było jasne, nie mam problemu z użyciem porównania do dżumy i cholery. Pisanie dziś, że Hillary Clinton została porównana do zarazy to gruba przesada. Pozostańmy przy tym, że to tylko metafora określająca wybór między złym kandydatem republikanów, a fatalną kandydatką demokratów. Tylko, że już tu pojawia się kilka błędów. Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to w przyszłym roku, jedna z tych osób zamieszka w Białym Domu. To z nią polski rząd będzie musiał ułożyć sobie relacje. Krytykowanie obu już dziś jest tylko niedyplomatyczne, ale uznawanie, że jest nam wszystko jedno, kto wybory wygra, jest też naiwne. Można by tę wypowiedź oczywiście zignorować, gdyby dotyczyła każdego innego państwa na świecie. Ale wydawało się, że to właśnie polski rząd uznał, że to Stany Zjednoczone są naszym najważniejszym sojusznikiem. Czy to nie amerykańscy żołnierze mają pojawić się w naszym kraju, jako gwarancja bezpieczeństwa? Czy przed szczytem NATO w Warszawie, to nie w Waszyngtonie zabiegamy o wzmocnienie obecności na wschodniej flance? Czy to nie amerykańskie flagi powiewały za polskimi ministrami, kilka dni temu, w Redzikowie? Można by tę wypowiedź zignorować, gdyby kandydatów rzeczywiście nic nie różniło. Ale w wyborach mamy z jednej strony kandydatkę demokratów, związaną z obecną administracją, z którą dziś negocjujemy i podpisujemy umowy. Z drugiej strony mamy kandydata, który krytykuje obecną politykę zagraniczną USA, zapowiada zmiany i nowe podejście do Rosji. Trump w swoim przemówieniu na temat polityki zagranicznej sam przyznał, że działania Stanów muszą być bardziej nieprzewidywalne. Można by tę wypowiedź zignorować, gdyby nie wpisywała się w kontekst innych słów, jakie wczoraj padły. Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, pytany o słowa Billa Clintona, odsyła byłego prezydenta USA do lekarza, sugerując przeprowadzenie badań medycznych. Clinton na wiecu wyborczym swojej żony, krytykując Trumpa, nawiązał także do polskich władz, mówiąc, że "chcą przywództwa w stylu Putina". Były amerykański prezydent powiedział o tym, o czym przeczytał w prasie w Stanach, bo artykułów w podobnym tonie, w ostatnich miesiącach, było wiele. Dziś z kolei prasa rozpisuje się i o tych słowach Clintona, i o reakcji polskiego rządu. Byłaby to dobra okazja, by pokazać, jak bardzo eksprezydent się pomylił, pisząc na przykład jakoś tak: "Pamiętamy o dobrych relacjach między Waszyngtonem i Warszawą w czasach, gdy był pan prezydentem i gdy Polska wchodziła do NATO. Pamiętamy, jak osobiście wspierał pan nasze starania o członkostwo i wiemy, jak kluczowa jest dla nas współpraca ze Stanami także dziś. Kilka dni przed historycznym wydarzeniem, jakim będzie szczyt NATO w Warszawie, chcemy zapewnić, że demokratyczne wartości w naszym kraju nie są zagrożone. Mamy nadzieję na dalszą owocną współpracę z obecną, jak i przyszłą administracją… itp itd." Zamiast standardowej, dyplomatycznej odpowiedzi, Clinton usłyszał jednak, że ma iść do lekarza, a jego żona jest taką samą zarazą jak Trump. Rozumiem, że zwyczajny, profesjonalny komunikat o dobrej współpracy to dla rządu dziś przejaw "polityki prowadzonej na kolanach". Z taką polityką Polska skończyła, prosić i przepraszać nie zamierza i nie musi się już nikomu podobać. Ani w Waszyngtonie, ani w Brukseli, ani w Berlinie. Rząd ma dziś ograniczone pole manewru, musi wybierać między złą polityką bycia "miłym", a fatalną polityką okładania wszystkich na oślep. To jak wybór między dżumą a cholerą.

Autor: Maciej Sokołowski / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox News powiedział, że Rosja próbuje zrujnować ukraińską gospodarkę by wywołać kolejną falę uchodźców. W jego opinii to zbrodnia wojenna.

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Źródło:
PAP

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Kierwiński zagroził konsekwencjami za szkalowanie jego imienia. Włoska "La Repubblica" pisze, że atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii. Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, który zapisał się w oscarowej historii kina. Oto rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Źródło:
tvn24.pl TVN24, PAP

Pogoda na dziś. Poniedziałek 6.05 przyniesie części kraju przelotne opady deszczu oraz burze. Wyładowaniom towarzyszyć będą silne porywy wiatru. Termometry pokażą od 16 do 24 stopni.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 6.05. Burzowo w części kraju, jest szansa na rozpogodzenia

Pogoda na dziś - poniedziałek, 6.05. Burzowo w części kraju, jest szansa na rozpogodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24