"Łajdaccy nowicjusze". Odpowiedź na "łajdackie państwo"


Byłoby wielką szkodą, jeśli to porozumienie zostałoby zniszczone przez "łajdackich nowicjuszy" w światowej polityce - powiedział przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ prezydent Iranu Hasan Rowhani. Odstąpienia od tego porozumienia wcześniej nie wykluczył prezydent USA Donald Trump.

Hasan Rowhani w swoim wystąpieniu powiedział, że Iran nie da się zastraszyć groźbami ze strony innych państw. Podkreślił zarazem, że jego państwo będzie przestrzegać porozumienia nuklearnego z 2015 roku.

- Deklaruję przed wami, że Islamska Republika Iranu nie będzie pierwszym państwem, które naruszy to porozumienie - zapewnił. Jak zarazem dodał, Iran będzie reagować "zdecydowanie" na naruszenia go ze strony innych państw.

- Byłoby wielką szkodą, jeśli to porozumienie zostałoby zniszczone przez "łajdackich" nowicjuszy w światowej polityce. Świat straciłby wielką szansę - powiedział prezydent Iranu. W ten sposób nawiązał do wtorkowego wystąpienia w ONZ Donalda Trumpa, w którym prezydent USA określił Iran mianem "łajdackiego państwa".

W wystąpieniu podczas 72. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Rowhani zapewnił również, że "Iran nie próbuje przywrócić swojego dawnego imperium czy narzucić innym swojej religii". - Podjęliśmy świadomą decyzję o wzmocnieniu naszych relacji z sąsiadami i poprawie współpracy z wszystkimi przyjaznymi państwami - zaznaczył.

Irański przywódca określił przemówienie Trumpa na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ jako "pełne ignorancji, absurdu oraz nienawiści". Oświadczył, że Iran "nie toleruje gróźb i zastraszania".

Trump: Iran łajdackim państwem

We wtorek w wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku Trump zarzucił Iranowi destabilizujące zachowanie. Władze w Teheranie nazwał morderczym reżimem. Mówił o Iranie jako o wyczerpanym ekonomicznie "łajdackim państwie" (rogue state), którego głównym artykułem eksportowym jest przemoc. Prezydent oświadczył również, że porozumienie społeczności międzynarodowej z Teheranem w sprawie irańskiego programu nuklearnego było jedną z najgorszych i najbardziej jednostronnych transakcji, do jakich kiedykolwiek przystąpiły Stany Zjednoczone. Uznał to porozumienie za żenujące dla Stanów Zjednoczonych i zapowiedział: "wkrótce o tym usłyszycie".

W październiku Trump wystąpi w Kongresie, by ogłosić, czy Iran respektuje warunki porozumienia nuklearnego. W środę amerykański prezydent powiedział dziennikarzom, że podjął już decyzję, czy wycofać USA z umowy, nie zdradził jednak, jaka ona jest.

Zawarte w 2015 roku porozumienie nuklearne między Iranem a tzw. grupą 5+1 (Chiny, Francja, Rosja, USA, Wielka Brytania i Niemcy) ma na celu ograniczenie irańskiego programu nuklearnego i przewiduje, że Teheran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni atomowej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego wcześniej sankcji międzynarodowych.

[object Object]
Iran rozwija program rakiet balistycznychTasnim News Agency,CC BY-SA 4.0,Hossein Velayati/Wikipedia(CC BY SA 3.0)
wideo 2/17

Autor: mm\mtom / Źródło: PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: