Nie żyje reżyser "Hydrozagadki". Andrzej Kondratiuk miał 79 lat


Jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów Andrzej Kondratiuk, autor filmów "Hydrozagadka", "Wniebowzięci", laureat wielu nagród, zmarł w środę w Warszawie, w wieku 79 lat - poinformowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich (SFP).

Andrzej Kondratiuk z filmem związał się na początku lat 60. Studiował reżyserię w Wydziale Reżyserii łódzkiej PWSTiF. Początkowo kręcił etiudy i krótkie metraże. W 1970 roku nakręcił komedię, dzięki której na trwałe zapisał się w historii polskiego filmu - "Hydrozagadkę".

"Umarł reżyser bliski ludziom!"

Ksiądz Andrzej Luter na Facebooku napisał: "Umarł Andrzej Kondratiuk. Dziś w nocy. Cierpiał od lat. Nie wiem co napisać. Śmierć nawet jeśli jakoś tam spodziewana, zawsze boli. Umarł reżyser bliski człowiekowi!".

Był jednym z najwybitniejszych reprezentantów kina autorskiego w Polsce. "W ciągu blisko pół wieku pracy artystycznej zrealizował kilkadziesiąt dzieł filmowych. Stworzył przy tym własny, niepowtarzalny styl, w jakim je tworzył" - podkreśla SFP. "Już jeden z jego pierwszych filmów, 'Obrazki z podróży' przyniósł mu I Nagrodę na warszawskim Festiwalu Etiud PWSFTviT. Jego krótkometrażowe 'Ssaki', które stworzył wespół z Romanem Polańskim, zdobyły Złotego Smoka na Krakowskim Festiwalu Filmowym. Kolejny film, 'Dziura w ziemi', przyniósł mu Nagrodę Specjalną na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach. Niezwykłą popularność przyniosła mu 'Hydrozagadka', która dzisiaj zestawiana jest w gronie najbardziej kultowych polskich komedii" - przypomniało stowarzyszenie. Andrzej Kondratiuk, reżyser, scenarzysta i operator filmowy, urodził się 20 lipca 1936 r. w Pińsku. Określany był mianem "reżysera prywatnego", ze względu na specyficzny rodzaj kina, które tworzył – bezpośredni, autorski, osobisty. Od połowy lat 70., wraz z żoną, aktorką Igą Cembrzyńską, mieszkał w małej wsi Gzowo, gdzie powstawały realizowane skromnymi środkami filmy, będące - w mniejszym lub większym stopniu - zapisem własnego życia reżysera. "Z rozmaitych wypowiedzi reżysera wynika, że do owego prywatnego statusu zmierzał od samego początku. (...) Przedmiotem jego marzeń było kino, które realizuje się samemu z własnej twórczej potrzeby i według własnego planu" - pisał o nim historyk filmu Tadeusz Lubelski. Przypadające na okres wojny dzieciństwo Kondratiuk spędził z rodzicami w Kazachstanie, by po powrocie do kraju osiedlić się w Łodzi. W latach 1955-60 studiował na wydziale operatorskim tamtejszej PWSTiF, a przez krótki czas (1962-63) również na wydziale reżyserii, wraz z młodszym bratem Januszem Kondratiukiem.

Schlebiać niewybrednym gustom - to upokarzające

Początkowo Kondratiuk realizował etiudy, filmy krótkometrażowe, okolicznościowe wydania Polskiej Kroniki Filmowej. Był autorem drukowanego w tygodniku "Przekrój" opartego na abstrakcyjnym humorze komiksu fotograficznego. Po kilkuletniej przerwie (1974-79) powrócił do filmowania by, poza głównym nurtem polskiego kina, stworzyć własny styl i sposób produkowania, często bywając nie tylko reżyserem, scenarzystą i operatorem, ale także muzykiem, montażystą i scenografem. Pytany o to, czy nigdy nie czuł pokusy, by robić filmy pod publiczność, Kondratiuk odpowiedział w jednym z wywiadów: "Odpowiednia dawka seksu, mordobicia, łez - sądzę, że takie filmy też potrafiłbym zrobić. Tylko po co? Schlebiać niewybrednym gustom - to upokarzające. Trzeba być naprawdę w biedzie, żeby takie filmy realizować". Był współautorem scenariusza do nagrodzonego w Krakowie i Oberhausen krótkometrażowego filmu Romana Polańskiego "Ssaki" (1962). Jego makabreska "Chciałbym się ogolić" (1966) również zdobyła wyróżnienie na MFF Krótkometrażowych w Oberhausen. W 1966 r. zrealizował dla TVP serial "Klub profesora Tutki", adaptację cyklu opowiadań Jerzego Szaniawskiego z Gustawem Holoubkiem w roli głównej.

Od "Hydrozagadki" do Locarno

Jego pełnometrażowym debiutem była "Dziura w ziemi" z Janem Nowickim (1970. W tym samym roku powstała też słynna komedia "Hydrozagadka". W filmie po raz pierwszy zagrała późniejsza żona reżysera, stała odtwórczyni ról w jego filmach i współtwórczyni dzieł Iga Cembrzyńska. Po realizacji filmu "Skorpion, panna i łucznik" (1972), symbolicznej opowieści o przyjaźni, miłości i zdradzie, w 1973 r. Kondratiuk wyreżyserował dwie komedie z udziałem legendarnego duetu: Jana Himilsbacha i Zdzisława Maklakiewicza – "Jak to się robi" i "Wniebowziętych". Po kilku latach przerwy powrócił, realizując "Pełnię" (1979) z Tomaszem Zaliwskim i Tadeuszem Fijewskim, film uznawany za zwrot i przełom w twórczości Kondratiuka, łączący w sobie realizm i baśniowość. Począwszy od "Gwiezdnego pyłu" (1982, Nagroda Specjalna Jury FPFF w Gdyni) Kondratiuk sam zajmował się nie tylko reżyserią i scenariuszem do filmu, ale bardzo często także scenografią, kostiumami, realizacją zdjęć, a czasem nawet muzyką i produkcją filmu. Sam też pojawiał się w swoich dziełach jako aktor. Zrealizowane w 1984 r. "Cztery pory roku" przyniosły mu m.in. nagrodę Brązowe Oko Leoparda na MFF w Locarno. W filmie wzięła udział wyłącznie rodzina reżysera – żona, rodzice, brat i sam reżyser, a całość kręcona była w prywatnym domu Kondratiuków w Gzowie. Później powstały takie filmy, jak nagrodzony Złotym Ekranem "Big Bang" (1986), współczesna wersja mitu o Fauście – "Mleczna droga" (1990), oraz dwa krótkometrażowe filmy TV: "Ene...Due...Like...Fake..." (1991) i "Wesoła noc smutnego biznesmena" (1993).

"Zawsze byłem inny, trochę z boku"

Za obraz "Wrzeciono czasu" (1995), scharakteryzowany przez samych twórców jako "film dla nie lubiących krwi i przemocy na ekranie, zalecany od lat czterdziestu", reżyser otrzymał Nagrodę Specjalną Jury FPFF w Gdyni, Złotą Taśmę od Koła Piśmiennictwa SFP oraz Nagrodę Specjalną MFF o Miłości w Moskwie. Film był kolejną, po "Czterech porach roku", częścią rodzinnej "sagi" Kondratiuków, której trzecią część stanowił zrealizowany w 1997 r. "Słoneczny zegar".

Kondratiuk zrealizował także: "Córę marnotrawną" (2001), "Bar pod młynkiem" (2004) oraz poetycką refleksję o przemijaniu pt. "Pamiętnik Andrzeja Kondratiuka" (2006). - Zawsze byłem inny, trochę z boku - mówił o sobie Andrzej Kondratiuk.

- Jestem jak podróżnik z opowiadania Tołstoja, który bardzo tęsknił za ojczyzną. A na pytanie, gdzie się urodził, odpowiedział: na statku, tylko nikt nie pamiętał dokąd płynął. A dokąd ja płynę? Do kina, do filmu, który jest niepodobny do innych. Nie wiadomo, do jakiej szuflady mnie włożyć. Najlepiej wziąć oryginał i skremować, wpakować do szuflady z wygrawerowanym napisem: "artysta osobny". To będzie wielka ulga dla krytyków - powiedział w jednym z wywiadów.

Autor: tmw//tka / Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24