10 filmów, które warto zobaczyć na festiwalu Dwa Brzegi

"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
Balapolis
Widzowie festiwalu Dwa Brzegi zobaczą m.in. "Baby Bump" Kuby Czekaja Balapolis

Dzisiaj rusza 10. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym oraz w Janowcu nad Wisłą. Jak co roku w programie znalazły się najlepsze filmy z Cannes i Berlinale, interesujące polskie produkcje oraz filmy, prezentowane w sekcjach retrospektywnych. Oto najciekawsze propozycje naszym zdaniem.

Program tegorocznego, jubileuszowego Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi tworzą prawdziwe filmowe perły. Dyrektor artystyczna, Grażyna Torbicka zadbała o to, żeby nie zabrakło nagrodzonych w Cannes i na Berlinale produkcji, o których branża filmowa dyskutuje od miesięcy. W programie znalazło się kilka ważnych i docenianych za granicą polskich produkcji, które swoją premierę miały w ostatnich miesiącach. Oto dziesięć filmów, które szczególnie warto zobaczyć.

"Ja, Daniel Blake"

Festiwal otworzy projekcja najnowszego dzieła Kena Loacha "Ja, Daniel Blake", za który wybitny brytyjski reżyser zdobył drugą w swojej karierze Złotą Palmę. - Jest to kwintesencja całego dorobku Loacha - powiedziała Grażyna Torbicka w rozmowie z tvn24.pl.

"Ja, Daniel Blake" to opowieść o człowieku, który musi się zmierzyć z bezdusznym, biurokratycznym systemem. Najpierw staje w obronie samotnej matki dwójki dzieci - Katie, następnie sam walczy o prawo do renty.

Trudno nie dostrzec absurdów urzędniczych rodem z kafkowskiego "Procesu". Jednak Loach, który nieprzypadkowo do Złotej Palmy nominowany był trzynastokrotnie, potrafił połączyć subtelną opowieść o zwykłych ludziach, łącząc ją z politycznym manifestem.

Część krytyków zarzuca reżyserowi nadmierne upolitycznienie filmu, ale trudno sobie wyobrazić kino Brytyjczyka bez tego wszystkiego, w co głęboko wierzy. Zwłaszcza teraz, gdy skostniała biurokracja coraz mocniej oddziałuje negatywnie na życie przeciętnego obywatela. Nic dziwnego, że jury tegorocznego Cannes wybrało właśnie film Loacha. Wzruszająca historia przyjaźni Daniela i Katie, w którą po mistrzowsku wpleciono elementy komediowe, daje wiele do myślenia.

Muzyczna podróż do Argentyny

W sobotni wieczór w ramach sekcji "Muzyka - moja miłość" zaprezentowany zostanie najnowszy film Carlosa Saury "Argentyna, Argentyna".

Słynny hiszpański twórca takich dzieł jak "Flamenco", "Tango" czy "Carmen", po raz kolejny zabierze swoich widzów w świat muzyki i tańca. Tym razem zobrazował najważniejsze elementy folkloru argentyńskiego. W produkcji udział wzięli najwybitniejsi artyści z Argentyny, których dorobek oparty jest na tradycyjnej muzyce i tańcu.

84-letni brat wybitnego malarza Antonio Saury (jeden z najważniejszych przedstawicieli powojennego malarstwa hiszpańskiego), który swoją artystyczną drogę rozpoczynał od fotografii, po raz kolejny udowodnił, że jak mało kto potrafi łączyć świat muzyki, tańca i filmu.

Najnowszy dokument Saury to w zasadzie zapis widowiska, stworzonego przez muzyków grających na żywo, wokalistów oraz tancerzy interpretujących zastane dźwięki. "Muzyka bowiem – jak pokazuje Saura – łączy tych, którzy odeszli, z tymi, którzy nadejdą" – czytamy w opisie dystrybutora.

Walka o kontrolę nad własnym życiem

W Kazimierzu Dolnym pokazany zostanie również jeden z najlepszych filmów europejskich 2015 roku – "Mustang", nominowany do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Jest to opowieść o pięciu siostrach, które obiecano przyszłym mężom, a które zdecydowały, wbrew tradycji, żyć własnym życiem.

"Mustang", który reprezentował Francję w oscarowym wyścigu, jest świetną alegorią polityczną, która wpisuje się idealnie w obraz wielokulturowego społeczeństwa francuskiego.

Film jest pełnometrażowym debiutem Deniz Gamze Ergüven, która podobnie jak w krótkim "A Drop of Water" kontrastuje ze sobą potrzebę niezależności i konserwatywną, opresyjną turecką obyczajowość.

Największe odkrycie Cannes

Niemieckie najnowsze kino jest ciągle w Polsce niedoceniane. Chyba nie tylko w Polsce sądząc po werdykcie w Cannes. Maren Ade – okrzyknięta przez krytyków po obu stronach Atlantyku największym odkryciem Cannes – udowadnia, że niemieckie kino wbrew pozorom jest warte uwagi.

Jej najnowszy film "Toni Erdmann" to słodko-gorzka komedia obrazująca relacje ojca z dorosłą córką. Po głębszym przemyśleniu wychodzi jednak, że film to opowieść o dwóch różnych światach, które łączą wspólne geny. Ade wprowadziła wiele ekstrawagancko dziwnych momentów z pogranicza farsy, które wśród widzów budzą śmiech, poczucie zażenowania, a także litości.

W pierwszych recenzjach podkreślano niezwykły zmysł obserwatorski 39-letniej Niemki. Peter Bradshaw, który bardzo entuzjastycznie opisał film dla "The Guardian" podkreślił, że komedia wypełniona jest "ostrymi momentami, które sam Lars von Trier mógłby podziwiać". Guy Lodge w tekście dla "Variety" uznał, że unikalne studium relacji ojca i córki jest "ludzkim, zabawnym tryumfem" Ade.

To trzeci film fabularny Ade, która ma na koncie Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszej reżyserki Berlinale 2009 za film "Wszyscy inni". Nie będzie niespodzianką, jeśli "Toni Erdmann" będzie reprezentować Niemcy w nadchodzącym sezonie oscarowym.

Kobiecy trudny wybór

Drugi warty obejrzenia film niemiecki to "24 tygodnie" Anne Zohra Berrached. W przeciwieństwie do "Toni Erdmann" w tym filmie nie ma nic zabawnego.

To opowieść o trudnym wyborze, przed którym postawieni zostali Astrid i Markus. Obydwoje uważają się za "światowców" – otwartych, liberalnych, nowoczesnych. Nieco "podstarzali" hipsterzy – ona stand-uperka, on producent telewizyjny. Żyją w konkubinacie, nie brakuje im ani szczęścia, ani pieniędzy, ani poczucia humoru. Ich świat staje na głowie, gdy okazuje się, że dziecko, które ma przyjść na świat, urodzi się z zespołem Downa. W takich sytuacjach niemiecka opieka zdrowotna przewiduje (jeśli jest takie życzenie matki) późnoterminową aborcję.

Chociaż wszyscy dokoła Astrid życzą jej jak najlepiej, służą jej dobrą radą, kobieta ostatecznie sama musi zdecydować o dalszych krokach. Koniec końców to jej ciało, jej ciąża i jej decyzja. W postać Astrid wcieliła się Julia Jentsch – jedna z najwybitniejszych aktorek młodego pokolenia w niemieckim kinie i teatrze.

Polscy widzowie pamiętają ją przede wszystkim z głównej roli żeńskiej u Małgorzaty Szumowskiej w "33 scenach z życia" (gdzie dubbingowana była przez Dominikę Ostałowską). Pamiętne role zagrała w "Edukatorach", "Sophie Scholl-ostatnie dni" czy w "Upadku". W "24 tygodniach" przyszło Jentsch zagrać rolę bardzo trudną, nieoczywistą i życiowo pogmatwaną – i to powinno być wystarczającą rekomendacją dla tego filmu.

Życie na nowo

To nie jest łatwy film, ale nie o to przecież w kinie chodzi. Mało kto wie, że żona Oliviera Assayasa – Mia Hansen-Løve – jest reżyserką i z powodzeniem tworzy własne filmy. W Kazimierzu Dolnym pokazana zostanie jej najnowsza produkcja "Co przynosi przyszłość", za którą 35-latka dostała Srebrnego Niedźwiedzia za najlepsza reżyserię podczas tegorocznego Berlinale.

Nic dziwnego. Gęsto utkana fabuła opowiada o Nathalie (w tej roli niezwykła Isabelle Huppert – zdobywczyni nagrody BAFTA, dwóch Złotych Palm za najlepsze role kobiece oraz kilkunastu innych nagród), która jest filozofką, a która staje przed życiowym problemem. Pewnego dnia jej mąż oświadcza jej, że odchodzi do innej kobiety. Nathalie musi zmierzyć się z rzeczywistością osamotnionej kobiety.

Boski Marcello

Organizatorzy festiwalu Dwa Brzegi co roku starają się podkreślić, że sztuka filmowa to w dużej mierze sztuka aktorska. W tym roku zaplanowano dwie retrospektywy aktorskie. I chyba nie przez przypadek wyselekcjonowani zostali Bogusław Linda oraz Marcello Mastroianni. Obaj są bożyszczami dla tabunów kobiet i prawdopodobnie pozostają dla wielu niedoścignionymi wzorami męskości.

W przypadku filmów z udziałem Mastroianniego, wyróżniającą się propozycją w Kazimierzu Dolnym jest komedia Pietra Gremiego "Rozwód po włosku" z 1961 roku. Żeby zrozumieć sens czarnej komedii jednego z wybitnych przedstawicieli włoskiego kina lat 60., trzeba przypomnieć, że rozwód w tamtych czasach nie był możliwy.

Grany przez Mastroianniego baron Fefé Cefalu, jest znudzony życiem i swoją żoną. Gdy zakochuje się w Angeli, wie, że jedyną szansą na rozwód jest śmierć żony. Jeśli nakryje żonę z innym mężczyzną, uratuje własny honor i otrzyma łagodny wymiar kary. Rozpoczyna wcielać w życie plan znalezienia kochanka dla żony.

Gremi, który zdobył Oscara za scenariusz do "Rozwodu po włosku" (i nominację w kategorii najlepszy reżyser) nie cieszy się w Polsce taką popularnością jak pozostali klasycy włoscy.

Gorzka komedia o trzydziestolatkach

Na festiwalu będzie można zobaczyć bardzo dużo polskich filmów, ale dwa tytuły są szczególnie ważne i warte obejrzenia, ponieważ są to pewnego rodzaju objawienia reżyserskie ostatnich miesięcy.

W programie znalazł się debiut fabularny Łukasza Grzegorzka, "Kamper". Film brał udział w konkursie "East of the West" MFF w Karlowych Warach i został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków.

Mania i Kamper – główni bohaterowie "komedii o trzydziestolatkach zrealizowanej przez trzydziestolatków" (jak czytamy w opisie) - stają przed decyzją o dalszej przyszłości. Jednak jest to bardzo gorzki, może nawet jeden z najsmutniejszych filmów prezentujących Polaków około trzydziestki. Smutny i gorzki, ponieważ prawdziwy. Można śmiało stwierdzić, że pretenduje do tytułu "filmowego obrazu pokolenia".

Natalia Grzegorzek - producentka filmu - podkreślała, że film jest efektem kilkuletniej pracy, energii wielu osób. Efektem bardzo udanym - kadry, całe sceny żywcem są wyciągnięte z warszawskiej rzeczywistości.

Trafność, z jaką zostały zilustrowane relacje międzyludzkie, sposoby komunikowania się, wynosi opowiadaną historię na pewien poziom uniwersalności. Akcja równie dobrze mogłaby dotyczyć mieszkańców Berlina, Wiednia, Barcelony czy Londynu. Tę właśnie uniwersalność obrazu rzeczywistości podkreślają entuzjastyczne recenzje.

Surrealistyczna opowieść o dorastaniu

Wymienieni artyści to tylko mała grupa z grona twórców młodego pokolenia, którzy podbijają świat filmu. Nie sposób opisać wszystkich, ale nie można zapomnieć także o Jakubie Czekaju (1984), który swoim debiutem pełnometrażowym "Baby Bump" zawstydził zagranicznych i polskich krytyków. Tadeusz Sobolewski napisał o nim, że jest to "objawienie nowej indywidualności reżyserskiej, pełnej wigoru i inwencji – autora, który ma swój temat: wychodzenie z dzieciństwa, walka o siebie, jaką musi staczać dojrzewający chłopiec z rodziną, otoczeniem, z własnym ciałem".

"Baby Bump" powstał w ramach programu Biennale Cinema Collage, części weneckiego Biennale 2015. Jest to opowieść o trudach dorastania. "Nie mówiąc nic mamie, która całymi dniami ćwiczy przed telewizorem, Mickey postanawia samodzielnie zarobić pieniądze na operację plastyczną i zaczyna… sprzedawać swój mocz kolegom ze szkoły, regularnie poddawanym testom na obecność narkotyków" – czytamy w opisie.

Jednak "Baby Bump" nie jest ckliwą historią. "Niewidzialne wcześniej ciało nagle staje się niepożądanym intruzem, a zachodzące w nim zmiany budzą fascynację, ale też autentyczne przerażenie" - podkreślono w opisie.

Reżyser za "Baby Bump" otrzymał m.in.: wyróżnienie specjalne Queer Lion Award na festiwalu w Wenecji.

Czekaj w rozmowie z tvn24.pl wyjaśnił, dlaczego głównym tematem filmowym jest dorastanie. - Przede wszystkim dorastanie w obu filmach to pewna konsekwencja czasów szkolnych, kiedy w krótkich formach sięgałem tego tematu. Uważam, że jest to fascynujący i jedyny moment w życiu człowieka, kiedy rzeczy dobre i złe są trudne do rozpoznania. Ponadto powrót do dzieciństwa daje mi szerokie spektrum tworzenia światów, gdzie dorastanie staje się pewnym marginesem, za którym to, co nierealne, miesza się z rzeczywistością - mówi reżyser.

Festiwal potrwa do 7 sierpnia.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe

Pozostałe wiadomości

Na Lewicy mamy bardzo kompetentne kobiety. Uważam, że jest już czas, żeby to właśnie kobieta wystartowała w wyścigu o Pałac Prezydencki - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Powiedziała też, kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Kobieta kandydatką Lewicy na prezydenta? "Kompetentna, rzetelna, merytoryczna"

Kobieta kandydatką Lewicy na prezydenta? "Kompetentna, rzetelna, merytoryczna"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała "16-letniego obywatela Polski mającego związek" z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie.

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z jednego z jezior w Lipnicy (województwo pomorskie) wyłowiono ciała dwóch Kolumbijczyków - 19- i 29-latka, którzy po skokach do wody nie wypłynęli na powierzchnię. Okoliczności tej tragedii bada policja.

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Dwaj Kolumbijczycy skoczyli do jeziora na Pomorzu. Nie żyją

Źródło:
PAP

Zbliża się szczyt eta Akwarydów, roju meteorów związanych z kometą Halleya. Chociaż te spadające gwiazdy najłatwiej zaobserwować na półkuli południowej, w tym roku warto zerknąć w niebo także w Polsce - astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku.

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Już w weekend wyjątkowa noc spadających gwiazd

Źródło:
The Conversation, earthsky.org, PAP, tvnmeteo.pl

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

36-letnia kobieta nie żyje, a 62-letnia kobieta i dwoje dzieci w wieku 9 i 10 lat trafili do szpitala po tym, jak zawaliła się ściana budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (woj. małopolskie).

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Tragedia w trakcie rozbiórki dachu. Kobiety i dzieci przygniecione przez ścianę

Źródło:
PAP, TVN24

W miejscowości Głuszyna w Wielkopolsce doszło do wypadku z udziałem quada. Maszyna zderzyła się z "pojazdem osobowym". Dwie jadące quadem 17-latki zostały przetransportowane Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Drugi kierowca uczestniczący w wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia.

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Nie wiadomo, czy z kimś się zderzyły. Dwie 17-latki w szpitalu

Źródło:
TVN24

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda na majówkę. Trwa długi weekend majowy, który w tym roku przywitał nas słonecznym niebem i wysoką temperaturą. Pogodowa sielanka powoli jednak się kończy, a na horyzoncie widać chmury, deszcz i wyładowania atmosferyczne. Sprawdź najnowszą aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Pogoda na majówkę 2024. Jest pięknie, ale czeka nas zimny prysznic

Pogoda na majówkę 2024. Jest pięknie, ale czeka nas zimny prysznic

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Od dwóch tygodni na uniwersytetach w całych Stanach Zjednoczonych trwają protesty. Jedne skierowane przeciw działaniom Izraela w Strefie Gazy - inne, jako odpowiedź na antyizraelskie wystąpienia grup wspierających Palestyńczyków. W sumie aresztowano już ponad 1000 demonstrantów na co najmniej 26 kampusach. We wtorek po południu i w nocy do gwałtownych starć doszło na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku i na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles.

Od Kalifornii po Massachusetts. Fala protestów na uczelniach w USA

Od Kalifornii po Massachusetts. Fala protestów na uczelniach w USA

Źródło:
PAP, Reuters, "New York Times"

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło, by źli ludzi, którzy atakują nasze wartości, nie zwyciężyli - mówił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w 20. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jak podkreślił, nadzieje związane z 1 maja 2004 roku "spełniły się z nawiązką".

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Źródło:
PAP, TVN24

W imieniu prezydenta Joe Bidena zdecydowanie potępiam ten atak na synagogę Nożyków - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich stwierdził, że gdyby koktajl Mołotowa trafił kilkanaście centymetrów bardziej w lewo, mogłoby dojść do pożaru synagogi. Ambasador Izraela Jakow Liwne powiedział, że ci, którzy chcieli podpalić budynek, "starali się spalić relacje żydowsko-polskie, a nie możemy pozwolić im na skuteczność tego aktu".

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Źródło:
TVN24, PAP

Anne Hathaway wyznała, że od kilku lat nie pije alkoholu. - Normalnie o tym nie mówię, ale od pięciu lat jestem trzeźwa - powiedziała. W 2019 roku aktorka przyznała, że problemem był dla niej kac, z którym się zmagała zwykle przez kilka dni.

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Źródło:
New York Times, Today, People

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW opublikował prognozę zagrożeń meteorologicznych na kolejne dni. Tuż przed weekendem w części kraju spodziewane są burze. W weekend gwałtowna aura zacznie obejmować swoim zasięgiem coraz większy obszar Polski.

Prognoza alarmów IMGW. Prawdopodobnie zagrzmi jeszcze w majówkę

Prognoza alarmów IMGW. Prawdopodobnie zagrzmi jeszcze w majówkę

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kolumbia jako trzeci kraj Ameryki Łacińskiej po Boliwii i Belize zerwie stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Stanie się to w czwartek - zapowiedział prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Prezydent Kolumbii: zrywamy stosunki dyplomatyczne z Izraelem

Prezydent Kolumbii: zrywamy stosunki dyplomatyczne z Izraelem

Źródło:
PAP
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca. Ale już dziś wiadomo, że w kolejnej kadencji europarlamentu zabraknie kilkunastu znanych polityków. Niektórzy z nich zasiadali w tej unijnej instytucji od dwudziestu lat. Część sama zapowiedziała przejście na emeryturę, dla innych zabrakło miejsca na listach.

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, "Gazeta Wyborcza"

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24