Kopacz nie komentuje słów Belki o "głosujących na komedianta"

Kopacz nie komentuje słów Belki o "głosujących na komedianta"
Kopacz nie komentuje słów Belki o "głosujących na komedianta"
tvn24
Kopacz była pytana o wypowiedź prezesa NBPtvn24

Nie znam tej wypowiedzi, więc trudno mi tłumaczyć słowa osoby, która ocennie się wypowiada w tej sprawie - to komentarz premier Ewy Kopacz do poniedziałkowej wypowiedzi szefa NBP Marka Belki o tym, że młodzi ludzie w wyborach prezydenckich zagłosowali na "komedianta".

Kopacz na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu była pytana o słowa prezesa NBP Marka Belki o tym, że młodzi ludzie w wyborach prezydenckich zagłosowali na "komedianta". - Nie wiem, nie znam tej wypowiedzi, nie wiem, kogo miał na myśli pan prezes. A kogo miał na myśli? - dopytywała Kopacz. Dziennikarka odpowiedziała, że odnosił się do ludzi, którzy głosowali na Andrzeja Dudę.

- Jest pani pewna, tak? Powiem tak - każdy ma prawo do swojej wypowiedzi. Trudno tłumaczyć mi się z wypowiedzi kogoś (...) i dosłownie nie znam tej wypowiedzi, więc trudno mi tłumaczyć słowa osoby, która ocennie się wypowiada w tej sprawie - powiedziała.

Zagłosowali na komedianta

Belka w poniedziałek uczestniczył w uroczystości przyznania Nagrody Lesława A. Pagi. W przemówieniu gratulacyjnym powiedział m.in.: "Wszyscy się puszymy z dumy i słusznie, jak to wspaniale się nam to wszystko udało. Ostatnie tygodnie i ostatnie godziny pokazały, jak głęboko żeśmy się mylili, bo to właśnie wy, m.in. ci, dziś uhonorowani przez Fundację im. Lesława Pagi stypendyści, pokazali tym elitom nie zieloną, nie żółtą tylko czerwoną kartkę. Ja się z tym nie zgadzam, ale rozumiem". I kontynuował: "Bo nasze wielkie sukcesy transformacyjne, to jednocześnie 40 proc. młodych ludzi pracujących na niekonwencjonalnych umowach o pracę. Czasami to jest zrozumiałe, tylko, że bank wam nie da kredytu. I w związku z tym 53 proc. klientów tzw. instytucji pożyczkowych tych Providentów, Vivisów, Wonga.com to są ludzie do 30. Plus 26 proc. dodatkowe to są ludzie od 30 do 40 lat. Płacicie więc za te same kredyty, co w porządnych bankach cztery razy drożej. W ciągu ostatnich 15 lat wydajność pracy w Polsce rosła znacznie szybciej niż w Czechach, na Węgrzech i Słowacji. Płace rosły dwa i pół razy wolniej. Tym, którym się nie udaje, udają się na zmywak do Dublina i Londynu. Niektórym się udaje (…), ale niektórzy zaciskają zęby i są źli. I wczoraj, i dwa tygodnie wcześniej właśnie za to otrzymaliśmy od was czerwoną kartkę. Nie zgadzam się z tym, ale rozumiem. A jeszcze bardziej bym to rozumiał, gdybyście to zrobili poprzez głosowanie na ustabilizowane lewicowe i prawicowe partie opozycyjne, a nie głosując na komedianta. A w ogóle to gratuluję wam tych stypendiów” - powiedział Belka.

Egzotyczni kandydaci

- Jestem oburzony tym, że ktokolwiek mógł sądzić, iż mogło to dotyczyć wybranego prezydenta Andrzeja Dudy. To jest absolutny bezsens - powiedział we wtorek Belka w "Kropce nad i" w TVN24. Dodał, że patrząc na poczet kandydatów w pierwszej turze, to "kilku z nich mogłoby pretendować do tego zaszczytnego miana". Podkreślił, że miał na myśli "różnych kandydatów, nazwijmy to egzotycznych". Zapytany o to, jak gospodarczo może zmienić Polskę prezydent Andrzej Duda, który obiecał "frankowiczom", że będą spłacali kredyty według kursu z dnia zaciągnięcia kredytu Belka powiedział, że "z niektórych zapowiedzi prezydenta - elekta będzie trudno się wywikłać, bo one są nie do zrealizowania". Belka zaznaczył, że można zrealizować taką obietnicę, ale koszt tego będzie olbrzymi. - Gdybyśmy po tym kursie historycznym przewalutowali hipoteki frankowe, to wśród banków, które znalazłyby się w poważnych tarapatach, byłyby te, które nie mają zagranicznych matek i na ich ratowanie musielibyśmy sami się zrzucić - powiedział szef NBP. Jak mówił, ściągnięcie pieniędzy z hipermarketów - "nie wiem czy to przyniesie 1/30 tego, co potrzeba na pokrycie kosztów przewalutowania kredytów frankowych". Natomiast co do podatków bankowych - są różne pomysły. W opinii szefa NBP opodatkowanie aktywów jest niedobrym pomysłem, bo kredyty będą droższe. Natomiast lepiej byłoby opodatkować pasywa, czyli zobowiązania banków, a szczególnie, te które nie są objęte gwarancjami państwa. Pomóc "frankowiczom" nie można "na chybcika", bo nie chcemy potem do najsłabszych banków (...) dopłacać. "Banki powinny wiedzieć, że nacisk na przewalutowanie kredytów będzie cały czas i będzie narastał, w związku z tym powinny przygotować się kapitałowo - nie wypłacać dywidend i ponieść koszty przewalutowania" - powiedział Belka.

"Będzie brak rąk do pracy"

Belka zaznaczył, że zgadza się z pomysłem Dudy na repolonizację banków. "- Jeżeli zdarzają się sytuacje, że inwestorzy zagraniczni z Polski chcą się wycofać, to uważam, że polskie podmioty powinny w tym procesie uczestniczyć i korzystać z takich okazji - przekonywał. Wyjaśnił, że takie okazje były, a nie skorzystaliśmy dlatego, że zagraniczne banki oferowały wyższe ceny, a polskie podmioty nie chciały tak wygórowanych cen zapłacić. Ze strony państwa musi być oficjalne wsparcie - podkreślił prezes NBP. Ocenił, że zapowiedź Dudy cofniecie wieku emerytalnego "jest złą decyzją, bo bardzo szybko w Polsce będzie brak rąk do pracy". Tłumaczył, że nie ma innego sposobu, żeby zachować jakąś perspektywę finansowania przyszłych emerytur, jak pracować dłużej, szczególnie, że żyjemy coraz dłużej. Belka uważa, że coraz więcej ludzi będzie chciało pracować dłużej. Ale też przyznał, że dotyczy to głównie pracowników umysłowych. - W Polsce praca jest, ale jest marna, wręcz podła - stwierdził prezes. Dodał, że jeżeli ktoś pracuje za małe pieniądze, koszt przejścia na emeryturę jest niewielki. - Barierą wzrostu gospodarczego w Polsce są paradoksalnie zbyt niskie płace - dowodził. Na pytanie, czy powinna być podwyższona kwota wolna od podatku, powiedział, że "tak, ale oznacza to, że trzeba będzie podnieść inne podatki". - Zgadzam się z tym, że polski system podatkowy jest niewłaściwy i niestymulujący przejście do gospodarski nowoczesnej, ale zrobić tego ot tak się nie da - powiedział. Zdaniem Belki Bronisław Komorowski przegrał z różnych powodów, ale najważniejszy jest ten, że "młodzi ludzie postanowili walnąć pięścią w stół i powiedzieć: nie zgadzamy się. Zobaczymy co będzie dalej, ale chcemy zmian".

Autor: js//gak / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24