Kolejny kraj gotowy do lądowej interwencji w Syrii

Rosyjskie bombowce Tu-22M
Rosyjskie bombowce Tu-22M
MO Rosji
ZEA i Arabia Saudyjska wspomagają w Syrii rebeliantów walczących m.in. z RosjanamiMO Rosji

Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) poinformowały w niedzielę, że są gotowe wysłać siły lądowe do Syrii w ramach międzynarodowej koalicji do walki przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu (IS).

- Nasze stanowisko jest takie, że prawdziwa walka z Daesz musi być prowadzona także siłami lądowymi - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Anwar Gargash na konferencji prasowej w Abu Dhabi, używając arabskiego akronimu Państwa Islamskiego. - Nie mówimy tu o tysiącach żołnierzy - dodał.

Arabia Saudyjska też złożyła deklarację

Wcześniej z propozycją udziału swych wojsk rządowych w walkach lądowych w Syrii wystąpiła Arabia Saudyjska. Rzecznik saudyjskich sił zbrojnych generał Ahmed Asiri powiedział w czwartek, że Arabia Saudyjska jest gotowa wysłać wojska, jeśli na taką operację zdecydują się przywódcy koalicji pod wodzą USA.

- Jesteśmy zdecydowani walczyć z Daesz i pokonać go - powiedział 4 lutego Asiri, używając arabskiego akronimu, jakim określa się IS. Nie ujawnił, jak duże siły Arabia Saudyjska zamierza ewentualnie wysłać do Syrii.

- Jakakolwiek interwencja lądowa bez zgody syryjskiego rządu będzie aktem agresji, której stawimy opór (...). Żałujemy, ale ci, którzy nas najadą, wrócą do swych krajów w trumnach" - ostrzegł w sobotę syryjski minister spraw zagranicznych Walid el-Mualim.

Autor: adso//gak / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: US Navy

Tagi:
Raporty: