Piętrzą się pytania. Co się działo z pilotem MiG-a?

[object Object]
MiG-29 rozbił się, podchodząc do lądowania (relacja reportera z miejsca wypadku)TVN 24
wideo 2/19

Początkowo wojsko informowało, że pilot rozbitego MiG-29 użył fotela katapultowanego, ale dzisiaj pojawia się co do tego coraz więcej wątpliwości. Ministerstwo Obrony Narodowej oficjalnie sprawy nie chce komentować. Możliwe, że pilot miał wielkie szczęście.

Fakt, czy lotnik użył fotela katapultowanego, czy też nie, ma kluczowe znaczenie. Gdyby użył, to byłby to - jakby to nie brzmiało - dość standardowy wypadek. Maszyna z jakiegoś powodu zmierzała ku ziemi, a niewidzący sposobu uniknięcia jej rozbicia pilot uruchomił fotel K-36DM, aby uratować siebie. Po 0,2 sekundy był na zewnątrz, a maszyna spadła na las. Jeśli jednak z jakiegoś powodu pilot nie wyskoczył, to sprawa robi się znacznie bardziej zagadkowa.

Pilot akrobacyjny wystrzeliwany z F-16 na fotelu katapultowanym. Sekundę później maszyna uderzyła w ziemię. Pilot przeżył | USAF

Ciężkie warunki, trudne lądowanie

Istotne fakty są takie, że MiG-29 podchodził do lądowania w bazie Mińsk Mazowiecki około godziny 17, po zmroku. W rejonie wypadku były niskie chmury, mgła i ujemna temperatura. Warunki były więc złe - na tyle złe, że minuty po wypadku z odległego o 13 km lotniska nie mógł wystartować śmigłowiec ratowniczy - ale pilot był naprowadzany przez system ILS (Instrument Landing System) pozwalający zorientować się w przestrzeni nawet w sytuacji, kiedy na zewnątrz kokpitu niczego nie widać. Dodatkowo według oświadczenia dowódcy 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego, pułkownika Piotra Iwaszki, pilot nie zgłaszał przed wypadkiem żadnych problemów technicznych. Nie oznacza to, że na pewno ich nie było. Gdyby w tak ciężkich warunkach pogodowych i na małej wysokości doszło do poważnej awarii, to pilot mógł nie mieć czasu informować o czymkolwiek, tylko starał się ratować. Podstawowa zasada w lotnictwie brzmi, że w wypadku problemów załoga ma najpierw zająć się pilotowaniem, potem nawigowaniem, a dopiero kiedy zrobi te dwie rzeczy, powinna się komunikować z ziemią. W lotnictwie istnieje jednak też pojęcie wypadku określanego jako CFIT, czyli Controlled Flight Into Terrain - "kontrolowane wlecenie w ziemię". Oznacza ono sytuacje, kiedy pilot z jakiegoś powodu traci orientację w przestrzeni i w sposób niezauważony dla siebie wlatuje w ziemię. Do takich wypadków najczęściej dochodzi w nocy, w ciężkich warunkach i podczas lądowania. Może to być błąd pilota albo awaria sprzętu, który powinien go prowadzić "po omacku". Wystarczy, że zepsuje się jeden z kluczowych wskaźników i teoretycznie zdolna do lotu maszyna wlatuje w ziemię. Nie-pilotom może być trudno sobie wyobrazić taką sytuację, ale kiedy leci się z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę i nie widzi się żadnych punktów odniesienia na zewnątrz kabiny, to ludzki błędnik wariuje. Wydaje się, że każdy zakręt czy ruch maszyny powinno się czuć, ale tak nie jest. Podstawową zasadą w lotach bez widoczności (czyli w nocy czy w chmurach) jest to, że nie można ufać swoim zmysłom. Trzeba polegać na instrumentach. W wypadku CFIT pilot może nie mieć w ogóle czasu na reakcję i na przykład dostrzega korony drzew, kiedy właściwie zaczyna o nie zahaczać podwoziem. Wówczas wydarzenia toczą się tak szybko, że może nie być czasu na sięgnięcie po uchwyty między nogami i uruchomienie katapulty. Huk, wstrząs i - jeśli ma się wielkie szczęście - już się jest na ziemi we wraku pooranym przez drzewa. Jeśli się nie ma szczęścia, to jest koniec.

Wypadkiem CFIT była na przykład katastrofa wojskowego samolotu C-295 pod Mirosławcem w 2008 roku. Lądująca w ciężkich warunkach załoga nie zauważyła, że nieświadomie coraz mocniej przechylała maszynę na bok. Samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość i wleciał w ziemię.

Samolot rozbił się w okolicach Kałuszyna | Mapy Google, tvn24.pl

Życie najważniejsze

Jeśli jest prawdą, że fotel katapultowany znajduje się w kokpicie wraku MiG-29 leżącego w lesie opodal Mińska Mazowieckiego, to wskazywałoby to na fakt, iż pilot nie miał czasu go użyć. Taką informację podał na antenie TVN24 Wojciech Łuczak, ekspert Agencji Lotniczej Altair. - Fotel jest we wraku. Potwierdzone przez dwa wiarygodne źródła - stwierdził Łuczak, a podobne informacje dochodzą nieoficjalnie także do naszej redakcji.

Jest zatem możliwe, że pilot nie katapultował się, ale miał wielkie szczęście i wyszedł praktycznie bez obrażeń z wlecenia myśliwcem w las. Doznał jedynie urazu nogi. Jest też możliwe, że fotel jest we wraku, ponieważ pilot z jakiegoś powodu świadomie nie wyskoczył i podjął decyzję o "awaryjnym lądowaniu" w lesie. Jednak byłoby to bardzo ryzykowne. Spotkania z drzewami przy prędkości około 300 km/h nie sposób kontrolować. W takiej sytuacji piloci mają przykazane ratować własne życie i porzucić maszynę.

Piloci MiG-29 siedzą na radzieckich fotelach K-36DM, konstrukcji bardzo udanej i chwalonej przez lotników oraz techników. W wielu wypadkach uratował życie ludziom w pozornie beznadziejnej sytuacji. Jego użycie nie jest pozbawione ryzyka (czasem piloci doznają obrażeń, bo są wystrzeliwani z kokpitu z wielką siłą), ale jest ono znaczne mniejsze niż wlecenie w las.

Jeśli pilot się nie wystrzelił, to nie uruchomiła się też od razu awaryjna radiolatarnia, która ma za zadanie naprowadzać ratowników. Ta jest schowana w specjalnym zasobniku w fotelu. Uruchamia się sama po katapultowaniu, choć pilot może to też zrobić później sam. Jednak bez radiolatarni uruchomionej natychmiast w momencie wypadku, zlokalizowanie rozbitej maszyny w lesie mogło zająć więcej czasu.

Prace przy fotelu katapultowym pilota myśliwca MiG-29
Prace przy fotelu katapultowym pilota myśliwca MiG-29tvn24.pl

MON zamilkł

Polityka informacyjna MON nie pomaga rozwiać wątpliwości. W poniedziałek wieczorem zarówno rzecznik resortu pułkownik Anna Pęzioł-Wójtowicz, jak i wiceminister Bartosz Kownacki mówili, że pilot "użył fotela katapultowanego". Nie powiedział tego jednak dowódca 23. Bazy, pułkownik Piotr Iwaszko. We wtorek rano MON nie chciał już jednak w żaden sposób komentować kwestii użycia lub nieużycia fotela katapultowanego. Odpowiadając na pytania tvn24.pl, pułkownik Pęzioł-Wójtowicz stwierdziła, że ustali to pracująca na miejscu komisja. Podobnie kilka godzin później powiedział wiceminister Kownacki na konferencji prasowej. Rzecznik prasowy 23. Bazy nie odbiera telefonu lub jest niedostępny. Rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych komandor Czesław Cichy odmówił komentarza w sprawie i odesłał do pułkownik Pęzioł-Wójtowicz. Poniedziałkowy wypadek MiG-29 to pierwszy w historii ich służby w Polsce. Przez 28 lat lotów nie rozbił się żaden, co jest bardzo dobrym osiągnięciem jak na flotę 32 maszyn. Jeden zapalił się podczas serwisu na lotnisku w Malborku w 2016 roku. Wojsko nie ujawnia, czy przywrócono go do służby, jednak najprawdopodobniej Polska ma dzisiaj już tylko 30 MiG-29.

Autor: Maciej Kucharczyk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Airwolfhound

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Długo czekaliśmy, byliśmy przygotowani i w końcu się udało - szef wywiadu wojskowego w Kijowie Kyryło Budanow w rozmowie z ukraińską sekcją BBC ujawnił kulisy zestrzelenia rosyjskiego bombowca dalekiego zasięgu Tu-22M3. Maszyna została strącona w piątek w Kraju Stawropolskim w Rosji. Według oficjalnej wersji Moskwy samolot spadł z powodu "niesprawności technicznej".

"Tygodniowa zasadzka". Nowe informacje o strąceniu rosyjskiego bombowca

"Tygodniowa zasadzka". Nowe informacje o strąceniu rosyjskiego bombowca

Źródło:
BBC, Liga, Radio Swoboda, tvn24.pl

Wielka Brytania odrzuciła wstępną propozycję Komisji Europejskiej w sprawie nowej umowy ułatwiającej mobilność młodzieży po brexicie. Bruksela chciała, aby osoby w wieku 18-30 lat mogły podejmować studia i pracę na Wyspach Brytyjskich na określony czas bez konieczności ubiegania się o wizę. Zarówno rząd w Londynie, jak i opozycja oświadczyły, że nie mają w planie przywracać swobody przepływu osób z UE. Zamiast tego Wielka Brytania woli zawierać umowy z wybranymi krajami.

Swobodny przepływ młodzieży. Wielka Brytania odpowiada na propozycję Brukseli

Swobodny przepływ młodzieży. Wielka Brytania odpowiada na propozycję Brukseli

Źródło:
PAP

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

Sześcioro sędziów Trybunału Stanu zwróciło się do przewodniczącej Małgorzaty Manowskiej o zwołanie posiedzenia, aby uchylić obecny regulamin trybunału i uchwalić nowy. Manowska odmówiła. Twierdzi, że inicjacja takiej zmiany jest wyłączną kompetencją przewodniczącego. - Nie może być tak, że w rękach jednej osoby skupione są tak szerokie kompetencje, które powodują, że może być sparaliżowana praca trybunału - stwierdził prezes Naczelnej Rady Adwokackiej i jeden z sędziów Trybunału Stanu Przemysław Rosati.

Małgorzata Manowska odmawia sędziom. "Musi dojść do pilnej zmiany regulaminu"

Małgorzata Manowska odmawia sędziom. "Musi dojść do pilnej zmiany regulaminu"

Źródło:
PAP

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN

Przełamanie impasu w Kongresie w sprawie amerykańskiego pakietu pomocy dla Ukrainy niestety znaczy, że Amerykanie mają bardzo ponure prognozy dotyczące Ukrainy - powiedział w sobotę w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. Jak dodał, "wygląda na to, że jest osobista zgoda Trumpa na tę decyzję". - Zrozumiał, że żarty się skończyły - stwierdził Nowakowski.

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Nowakowski: środowisko Trumpa to nie jest banda wariatów

Źródło:
TVN24

Policjanci przetransportowali wątrobę, na którą czekał 49-letni pacjent. Organ został pobrany od dawcy w litewskim szpitalu. Krzysztof Zając z Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie podkreśla, że o losie pacjenta decydowały minuty.

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Wątroba z Litwy była ostatnią szansą dla pacjenta warszawskiego szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Ulewy, które w tym tygodniu nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie, boleśnie pokazują brak przygotowania do walki ze skutkami zmian klimatycznych. Jak tłumaczył na antenie TVN24 profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, to, co dzisiaj uznajemy za anomalie, będzie powtarzało się coraz częściej.

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

"Nawet kraje pustynne nie są dalekie od zmiany klimatu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, DXB, Reuters

Ukraina przeprowadziła w nocy atak dronów na cele na terytorium Rosji - powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na źródła w ukraińskich służbach i wojsku. Media informują o pożarze obiektu paliwowego w obwodzie smoleńskim na zachodzie Rosji.

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Ukraińskie drony zaatakowały osiem obwodów w Rosji. Doniesienia o uszkodzeniach obiektów energetycznych 

Źródło:
PAP

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10 piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala. Trwa dogaszanie.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Cmentarzu Głównym w Przemyślu odbył się pogrzeb Damiana Sobola, polskiego wolontariusza, który zginął pierwszego kwietnia w Strefie Gazy po ataku rakietowym izraelskiego wojska na konwój humanitarny. - Zapłacił najwyższą cenę za to, że niósł pomoc innym. Od zawsze chciał pomagać - mówili po uroczystości jego bliscy.

"Chłopak pełen energii i miłości do drugiego człowieka stał się celem". Pogrzeb wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy

"Chłopak pełen energii i miłości do drugiego człowieka stał się celem". Pogrzeb wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy

Źródło:
tvn24.pl

Pasażerowie podróżujący samolotem z Nowego Jorku do Warszawy mieli nieplanowany postój. Maszyna lądowała na Islandii.

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Samolot z Nowego Jorku do Warszawy lądował na Islandii

Źródło:
PAP

Tankowiec, który zaopatruje w paliwo statki tak zwanej rosyjskiej floty cieni, powiązany jest z rosyjskim oligarchą i łotewskim magnatem naftowym - poinformowała w sobotę szwedzka telewizja SVT. Statek jest zakotwiczony na Morzu Bałtyckim na wschód od Gotlandii.

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Bunkrowanie "floty cieni" na Bałtyku. Media o rosyjskich powiązaniach tankowca

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się największe demokratyczne wybory w historii ludzkości - do urn może pójść niemal miliard ludzi. I prawie wszyscy oddadzą głos na tego samego człowieka - rządzącego już od dekady premiera Narendrę Modiego, którego poparcie przed wyborami sięgnęło niemal 80 proc. Niektórzy uważają go wręcz za boga, ale jego władza ma ciemną stronę. Stronę, która może zagrozić rozpadem całych Indii. - To będzie ogromna konfrontacja i nie wiem, jak ona się skończy - mówi ekspert ds. Indii, dr Krzysztof Iwanek.

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Przez niego Indie mogą się rozpaść. Ludzie i tak go wybiorą

Źródło:
tvn24.pl

Russian Copper Company (RCC) i chińskie firmy unikały podatków i omijały zachodnie sankcje poprzez handel walcówką miedzianą pod przykrywką złomu - poinformowały agencję Reutera trzy źródła zaznajomione ze sprawą.

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Kwitnie handel "złomem". Rosyjskie i chińskie firmy znalazły sposób

Źródło:
Reuters

Dwa samoloty F-16 - jeden pilotowany przez człowieka, drugi przez sztuczną inteligencję (AI) - zmierzyły się nad bazą sił powietrznych USA Edwards Air Force Base w stanie Kalifornia. Agencja do spraw Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA) nie ujawniła, która maszyna wygrała starcie. Podała jednak, że wyniki pokazują "historyczną zmianę w lotnictwie".

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

"Historyczna zmiana w lotnictwie". Człowiek w F-16 starł się z maszyną pilotowaną przez sztuczną inteligencję

Źródło:
PAP

Wenecja wprowadza specjalny system rezerwacji wizyt w mieście, a także opłatę w wysokości pięciu euro za wstęp do historycznego centrum. Ma ona obowiązywać jednak tylko w wybranych dniach od 25 kwietnia do 14 lipca. Zostaną nią objęci także tylko ci turyści, którzy nie zatrzymają się w mieście na nocleg. To pierwszy test takiego rozwiązania na świecie.

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Rezerwacje i opłaty za wstęp do miasta. "Nikt wcześniej nie wprowadził takiego eksperymentu"

Źródło:
PAP

Około 30 osób odniosło obrażenia po tym jak prom pasażerski uderzył w nabrzeże w porcie w Neapolu. Statek podróżował z wyspy Capri. Przypuszcza się, że przyczyną wypadku był gwałtowny poryw wiatru.

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Wypadek w porcie w Neapolu. Prom uderzył w nabrzeże, dziesiątki pasażerów rannych

Źródło:
PAP, The Maritime Executive

Jeż spuchnięty do rozmiarów piłki futbolowej został znaleziony w Anglii. Zwierzę wymagało natychmiastowej opieki weterynaryjnej - niezwykłe "nadmuchanie" ciała to bowiem objaw poważnego schorzenia, które może skończyć się jego śmiercią.

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Jeż spuchł do rozmiarów piłki futbolowej. "Skóra rozciągnęła się do granic możliwości"

Źródło:
BBC, Wild Hogs Hedgehog Rescue

Policjanci interweniowali na peronie w Górze Kalwarii, gdzie na gorącym uczynku zatrzymano dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o pomalowanie wagonu pociągu farbą w spreju.

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Pomalowali wagon, przy sobie mieli 22 puszki farby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju. Zdjęcie zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW wydał kolejne alerty meteorologiczne. W sobotę we wszystkich województwach spodziewane są niebezpieczne zjawiska. Wystąpią opady śniegu i lokalne burze z gradem, a drogi w wielu regionach skuje lód. W nocy wyraźnie spadnie także temperatura przy gruncie.

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Alerty IMGW we wszystkich województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zima powróciła w polskie góry. W sobotę warunki na szlakach w Tatrach, Beskidach i Karkonoszach są trudne i wymagają specjalistycznego sprzętu. Ratownicy proszą o rozwagę podczas wycieczek, szczególnie w wyższych partiach gór. - Sypie śnieg, nie przestaje - mówiła w rozmowie z TVN24 Danuta Halasz, zarządca i dzierżawca Schroniska PPTK na karkonoskiej Przełęczy Okraj.

"Śnieg sypie, nie przestaje". Uwaga na trudne warunki w górach

"Śnieg sypie, nie przestaje". Uwaga na trudne warunki w górach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TPN, TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o antywojennym thrillerze "Civil War". Młodzi twórcy będą mogli powalczyć o 100 tysięcy złotych na realizację etiudy w konkursie organizowanym między innymi przez stację TVN. Powody do radości mają fani Shakiry, która zapowiedziała międzynarodowe tournée. Céline Dion z kolei przedstawi walkę z chorobą w filmie dokumentalnym.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl