Trzy kluby nie zgłoszą kandydatów na sędziów TK

Trzy kluby nie zgłoszą kandydatów na sędziów TK
Trzy kluby nie zgłoszą kandydatów na sędziów TK
tvn24
Sejm wybierze nowych sędziów na najbliższym posiedzeniutvn24

Kluby PO, Nowoczesnej i PSL nie zgłoszą kandydatów na sędziów TK, bo - jak mówią ich politycy - nie chcą legitymizować łamania prawa. PiS, który zamierza zgłosić kandydatury, ocenia, że odmowa to blokowanie demokratycznych procedur. Kandydata chce też wystawić Kukiz'15.

Sejm ma zająć się wyborem pięciu sędziów TK na kolejnym posiedzeniu zaplanowanym na 2-3 grudnia.

Kandydatów można zgłaszać do wtorku 1 grudnia do godziny 12:00. Ogłoszenie nowego naboru to rezultat przyjęcia w nocy ze środy na czwartek uchwał, według których wybór 5 sędziów TK dokonany w październiku nie miał mocy prawnej, oraz wprowadzenia zmiany w regulaminie Sejmu pozwalającej marszałkowi na ustalenie terminu składania wniosków ws. kandydatur na sędziów TK w przypadkach nieopisanych dotąd w regulaminie.

Zgłaszać kandydatów nie zamierzają kluby: PO, Nowoczesnej i PSL. Przedstawiciele tych ugrupowań wskazywali w piątek na niezgodność z prawem uchwał stwierdzających, że wybór sędziów dokonany w poprzedniej kadencji Sejmu nie ma mocy prawnej.

Nadzieja na "opamiętanie się"

W ocenie posła PiS Jacka Sasina ta część opozycji "chce blokować demokratyczne procedury". - To nie jest dobra droga, nawet jeśli jest się w opozycji, to w tych procedurach trzeba uczestniczyć - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami. Wyraził nadzieję, że kluby "opamiętają się" i będą chciały zgłaszać swoich kandydatów.

- Pracujemy w tej chwili nad tym - powiedział Sasin, pytany o to, ilu kandydatów planuje zgłosić PiS. Dodał, że "w ten proces" chce się włączyć również prezydent Andrzej Duda. - Mamy jeszcze kilka dni. Myślę, że takie rozmowy pomiędzy klubem Zjednoczonej Prawicy a innymi klubami również będą - powiedział.

Natomiast szef klubu PO Sławomir Neumann powiedział, że w październiku "sędziowie Trybunału Konstytucyjnego zostali legalnie wybrani".

- To, co robi PiS, jest absolutnie niezgodne z prawem i nie będziemy legitymizować obchodzenia i łamania prawa - dodał.

Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) informując, że jej ugrupowanie nie będzie zgłaszało kandydatów na sędziów TK, uzasadniła, że jest to motywowane tym, co wydarzyło się w Sejmie w środę.

- Uchwały, które zostały przyjęte przez Sejm, nie mają absolutnie podstawy prawnej. Co więcej, podjęto je z naruszeniem szeregu przepisów konstytucji. Nie chcemy, wystawiając naszego kandydata, sankcjonować tego stanu rzeczy - powiedziała w piątek w Sejmie rzeczniczka Nowoczesnej.

- Według mnie ten galimatias związany z Trybunałem jest wynikiem celowych działań PiS, właśnie po to, aby ten stan prawny był tak skomplikowany - dodała.

Rzecznik PSL Jakub Stefaniak powiedział, że ludowcy nie będą zgłaszać kandydatów do TK. "Nie będziemy legitymizować tego, co się dzieje. Będzie PiS-owski Trybunał - podkreślił.

Kandydata na stanowisko sędziego TK przedstawi natomiast Ruch Kukiz'15. Rzecznik klubu Ruchu Kukiz'15 Jakub Kulesza powiedział w piątek, że w Trybunale Konstytucyjnym powinni być sędziowie delegowani przez różne opcje polityczne, dlatego jego klub na pewno zgłosi kandydaturę na sędziego TK. - Jedna opcja polityczna nie może mieć monopolu w TK, Trybunał nie może być upolityczniony i nakierowany tylko na jedną opcję polityczną - podkreślił.

Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Ruch Kukiz'15) poinformował, że jego klub nie ma jeszcze wybranego kandydata. Decyzja - jak mówił - ma zapaść we wtorek rano na posiedzeniu klubu parlamentarnego.

Sędziowie we własnej sprawie?

Sejm ma zająć się kwestią nowych sędziów TK na posiedzeniu, które rozpocznie się tuż przed tym, gdy 3 grudnia TK oceni zgodność z konstytucją nowej ustawy o TK (z czerwca 2015 r.), na mocy której wybrano w październiku pięciu sędziów. Sasin uznał, że uchwały, na mocy których unieważniono ich wybór, są poza oceną Trybunału Konstytucyjnego. - Trybunał może oceniać ustawy, nie może oceniać uchwał, stąd działania, które podjęliśmy, bo tylko Sejm był władny ocenić i ewentualnie naprawić złe uchwały, które zostały podjęte - powiedział poseł PiS.

Jak mówił, wyrok ws. ustawy o TK, niezależnie od tego, jaki będzie, może budzić wątpliwości w związku z tym, że sędziowie TK będą orzekać we własnej sprawie - oceniając ustawę, której są autorami.

Według niego "ci, którzy pisali ustawę, bezpośrednio brali udział w tworzeniu tej ustawy, nie powinni oceniać dzisiaj jej zgodności z konstytucją". - Może się okazać, że jedynym sposobem, żeby było kworum w Trybunale do tego, żeby wypowiadać się w sprawie tej ustawy, byłoby uczestniczenie w tym tych nowych sędziów. Ale nie chcę tego w tym momencie przesądzać - powiedział Sasin.

Wniosek o zbadanie konstytucyjności ustawy o TK z czerwca 2015 r., na mocy której wybrano w październiku pięciu sędziów, pierwotnie złożyło PiS, później go wycofało, a ostatecznie złożyli go posłowie PO i PSL. Natomiast 9 grudnia TK ma zbadać skargi na nowelizację ustawy o TK - której autorem jest PiS - złożone przez PO, RPO i KRS. Nowelizacja ta ma wejść w życie 5 grudnia, czyli już po planowanym wyborze pięciu sędziów.

Nowelizacja przewiduje ponowny wybór pięciu sędziów Trybunału i wprowadza zasadę, że kadencja sędziego TK rozpoczyna się w dniu złożenia ślubowania wobec prezydenta RP - co następuje w 30 dni od dnia wyboru. Przyjęto w niej także, że w trzy miesiące od wejścia zmian w życie, wygaszone będą kadencje Andrzeja Rzeplińskiego i Stanisława Biernata - nie jako sędziów, ale jako prezesa i wiceprezesa TK.

[object Object]
Profesor Zoll: Trybunał Konstytucyjny dzisiaj w Polsce niestety nie spełnia swojej rolitvn24
wideo 2/24

Autor: ts/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia Commons CC BY SA 2.0 | Lukas Plewnia

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24