Kaczyński: być może całą prawdę ws. katastrofy smoleńskiej można wyjaśnić bez wraku

Kaczyński: być może całą prawdę ws. katastrofy smoleńskiej można wyjaśnić bez wraku
Kaczyński: być może całą prawdę ws. katastrofy smoleńskiej można wyjaśnić bez wraku
Polsat News
Prezes PiS o śledztwie ws. katastrofy smoleńskiejPolsat News

Wystarczy uczciwe śledztwo, a właściwie dwa śledztwa - powiedział w Polsat News prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do konieczności wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Zaznaczył, że "może nawet całą prawdę będzie można wyjaśnić bez posiadania wraku".

Jak powiedział Kaczyński, sprawa katastrofy smoleńskiej "jest ważna dla PiS, ale również dla Polski, naszego statusu i honoru".

W sprawie odzyskania wraku - zdaniem prezesa PiS - "trzeba cisnąć, być może odwołać się do Trybunału w Hadze". Jednocześnie dodał jednak, że "może nawet całą prawdę będzie można wyjaśnić bez posiadania wraku".

Dwa śledztwa

- Tutaj wystarczy uczciwe śledztwo, a właściwie dwa śledztwa - podkreślił. Jak tłumaczył, jedno powinno dotyczyć samej katastrofy smoleńskiej i różnych kontekstów z nią związanych, natomiast drugie postępowania wszczętego po katastrofie.

- Jeżeli odpowiednie grupy prokuratorów się tym zajmą, to sądzę, że w stosunkowo niedługim czasie (...) dojdziemy do prawdy - ocenił prezes PiS.

"Mienie zagarnięte przez Rosję"

Z kolei minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski mówił w opublikowanym w piątek wywiadzie dla PAP, że wrak Tu-154 M to polskie mienie "zagarnięte przez Rosję" i Polska zwróci w tej sprawie do "trybunałów rozjemczych".

- Będziemy skarżyć. Dlatego, że w tej chwili utrzymywanie tego wraku, już prawie szósty rok, nosi znamiona zagarnięcia polskiego mienia - powiedział.

Waszczykowski pytany w piątek na konferencji prasowej o wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, stwierdził, że nie ma tutaj żadnej kolizji wypowiedzi.

- Oczywiście, będziemy chcieli podjąć własną próbę wyjaśnienia. Wrócić do śledztwa poprzez otworzenie polskiej komisji, która nie będzie ograniczona jakimiś limitami i scenariuszami - zaznaczył.

Dodał, że - jeśli będzie to potrzebne - PiS będzie się starać wykorzystać wszelką pomoc zewnętrzną. - Polska komisja będzie miała możliwość zwrócić się po ekspertyzy, po doradztwo zagraniczne - powiedział.

Szef MON Antoni Macierewicz przekazał w środę, że w przyszłym tygodniu powinny zakończyć się prace nad powołaniem na nowo Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

Szydło: trzeba sprowadzić wrak i czarne skrzynki

Wcześniej politycy Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie zarzucali koalicji PO-PSL niewystarczające starania o zwrot wraku Tu-154M.

- Tajemnica jest z całą pewnością lub była we wraku samolotu - stwierdził w styczniu 2011 roku prezes Kaczyński. - Gdyby ten wrak sprowadzić do Polski, zrekonstruować, dokonać różnego rodzaju skomplikowanych zabiegów, to oczywiście sytuacja byłaby inna - mówił we wrześniu tego samego roku.

Potrzebę szybkiego sprowadzenia wraku podkreślał również Zbigniew Ziobro. - Sprowadzenie jak najszybciej wraku byłoby dobre dla uspokojenia sytuacji w naszym kraju - powiedział w grudniu 2012 roku.

W maju bieżącego roku prezydent Andrzej Duda, wówczas jako kandydat na ten urząd, mówił, że chciałby, żeby w Polsce znalazł się wrak tupolewa. Elżbieta Witek zwróciła uwagę, że "minęło pięć lat i ciągle nie jesteśmy w posiadaniu tego, co jest najważniejsze, czyli wraku i czarnych skrzynek". W podobnym tonie wypowiadała się w październiku w "Kropce nad i" w TVN24 premier Beata Szydło. - Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że ginie prezydent, giną obywatele państwa np. Stanów Zjednoczonych i to zostaje pozostawione samemu sobie. Trzeba sprowadzić do Polski wrak, trzeba sprowadzić czarne skrzynki -

Jeszcze na początku listopada sekretarz stanu w MON i pełnomocnik części rodzin smoleńskich Bartosz Kownacki mówił w programie Moniki Olejnik w TVN24, że nie wyobraża sobie zakończenia śledztwa bez rekonstrukcji wraku.

To, że jest on jednym z głównych dowodów dla prokuratury i bez niego rzetelne przedstawienie prawdziwych przyczyn katastrofy smoleńskiej nie jest możliwe, wielokrotnie podkreślał także Antoni Macierewicz.

Archiwalne wypowiedzi polityków PiS ws. wraku tupolewa
Archiwalne wypowiedzi polityków PiS ws. wraku tupolewatvn24

Katastrofa w Smoleńsku

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Katastrofę zbadała komisja, którą kierował ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W przedstawionym w lipcu 2011 r. raporcie komisja ustaliła, że przyczyną było zejście maszyny poniżej minimalnej wysokości zniżania, czego konsekwencją było zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji Tu-154M.

Komisja podkreśla, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

Śledztwo prokuratury

Śledztwo w sprawie przyczyn wypadku nadal prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Na początku listopada poinformowała, że biegli podtrzymali wyrażone w marcu zdanie o przyczynach i przebiegu katastrofy smoleńskiej.

Prokuratorzy ujawnili wtedy m.in., że "jako pierwszą bezpośrednią przyczynę biegli wskazali niewłaściwe działanie załogi, polegające na zniżaniu samolotu przez dowódcę statku powietrznego poniżej własnych warunków minimalnych do lądowania i niewydanie komendy odejścia na drugie zajście". Dodali, że było to "działanie nieadekwatne do panującej na lotnisku sytuacji meteorologicznej".

Ponadto biegli wskazali m.in. na nieprawidłowości w związku z wyznaczeniem do lotu "osób bez ważnych uprawnień, lub wręcz bez uprawnień, do wykonywania lotów na tym typie samolotu". Chodziło o dowódcę Tu-154M - niedoszkolonego w zakresie lądowania w takich warunkach meteorologicznych oraz nawigatora - niewyszkolonego i nieposiadającego uprawnień do wykonywania lotów na tym typie samolotu.

Kolejnymi z przyczyn katastrofy były - według biegłych - niewydanie przez kierownika lotów zakazu lądowania na smoleńskim lotnisku ze względu na warunki pogodowe i nieskierowanie samolotu na lotnisko zapasowe oraz "niewydanie przez kierownika strefy lądowania komendy odejścia na drugi krąg w sytuacji, gdy samolot przekraczał minimalną wysokość zniżania 100 m".

Rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zostało przedłużone do 10 marca przyszłego roku. - Przed zakończeniem tego dochodzenia nie ma mowy, żeby wydano Polsce wrak tupolewa - powiedziała rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Autor: js//plw / Źródło: Polsat News, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24