Japończycy "chcą uczyć dzieci prawidłowej historii swojego kraju"


Tokio po raz pierwszy wprowadziło podręczniki szkolne, w których naucza o swoich roszczeniach terytorialnych do wysp, pozostających obszarem spornym pomiędzy pomiędzy Japonią, Chinami, Rosją oraz Koreą Południową.

Japoński minister edukacji Hakubun Shimomura poinformował, że od przyszłego roku w podręcznikach dla gimnazjów i szkół średnich będą znajdować się informacje o budzących kontrowersje sporach terytorialnych Japonii z państwami sąsiednimi.

- We wszystkich podręcznikach rozbudowane zostały fragmenty dotyczące wysp pozostających terenami spornymi - powiedział minister. Wymienił przy tym wyspy Senkaku, Takeshima oraz tzw. Terytoria Północne, pozostające przedmiotem sporu z, odpowiednio, Chinami, Koreą Południową oraz Rosją.

- To naturalne, że chcemy uczyć dzieci prawidłowej historii naszego kraju - dodał.

Natychmiastowe potępienie

Zmiany w podręcznikach zostały natychmiast potępione przez Koreę Południową. Wprowadzono je zaledwie dwa tygodnie po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Japonii, Chin i Korei Płd., które miało pomóc przezwyciężyć dzielące region napięcia na tle historycznym oraz spory terytorialne.

Jak zauważa Reuters, w 2011 roku jedynie 4 z 18 japońskich podręczników wspominały o roszczeniach Tokio do wysp Takeshima, pozostających pod kontrolą Seulu jako wyspy Dokdo. Na wyspach tych utrzymywany jest również mały garnizon koreańskich policjantów, mający potwierdzać ich przynależność państwową.

Podzielone zdania Japończyków

Jednak nie wszyscy mieszkańcy Japonii poparli zmiany wprowadzone w podręcznikach szkolnych, sprzeciwiając się wykorzystywaniu ich do celów politycznych. Cytowani przez Reutersa Japończycy byli również zdania, że podręczniki powinny prezentować zrównoważone stanowisko w spornych kwestiach.

- Nie ma prostych rozwiązań tych problemów (sporów terytorialnych z państwami sąsiednimi - przyp.red.), dzieci powinny więc poznać z podręczników stanowiska wszystkich stron sporu i pozwolić im samemu wyrobić zdanie na ten temat - oceniła 24-letnia Shiori Sasaki.

Japońskie roszczenia terytorialne od dawna stanowią źródło napięć w relacjach z Chinami, Koreą Południową i Rosją, a Tokio oskarżane jest o niezdolność do rozliczenia się ze swoją wojenną przeszłością.

Autor: mm\mtom / Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: