Fregata za 25 mln euro w symbolicznej podróży


Replika XVIII-wiecznej francuskiej fregaty "L'Hermione" wypłynęła w rejs przez Atlantyk w kierunku wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Rejs ma upamiętnić wydarzenia z marca 1780 roku, kiedy poprzedniczka fregaty z markizem La Fayettem na pokładzie wypłynęła do Ameryki, aby dołączyć do wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych.

"L'Hermione" była nazywana "Statkiem Wolności", bo płynęła na pomoc siłom amerykańskim w walce z Brytyjczykami o niepodległość. Podróż La Fayette’a z 1780 roku miała być znakiem poparcia Francji dla działań George’a Washingtona, który wystąpił przeciwko Wielkiej Brytanii.

Fregata dotrze do USA 5 czerwca. Francuski okręt żaglowy odwiedzi kluczowe miejsca z okresu wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Zawita m.in. do Yorktown, Annapolis, Bostonu, Filadelfii i Nowego Jorku.

Załoga złożona z 80 osób ostatnie miesiące spędziła na doskonaleniu swoich umiejętności w obsłudze fregaty sprzed trzech wieków.

Blisko 20 lat prac rekonstrukcyjnych

Rekonstrukcja trzymasztowego okrętu, wyposażonego w kilkadziesiąt dział, trwała prawie 20 lat. Jego budowa rozpoczęła się w 1997 roku. Do stworzenia repliki zużyto dwa tysiące dębów, by materiał do rekonstrukcji jednostki był identyczny z oryginałem. Cały koszt budowy wyniósł 25 milionów euro.

Pod pokładem okrętu transportowane są dwie duże beczki z koniakiem, które trafią na aukcję.

Autor: kło/tr / Źródło: Reuters