Mirosław G. skazany. Winny przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów

Aktualizacja:
Mirosław G. skazany. Winny przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów
Mirosław G. skazany. Winny przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów
tvn24
Sędzia Igor Tuleya odczytywał wyroktvn24

Mirosław G., były ordynator kardiochirurgii warszawskiego szpitala MSWiA, został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę w wysokości 72 tys. zł za przyjęcie ponad 17,5 tys. zł od pacjentów. Sąd uniewinnił go od ponad 20 zarzutów mobbingowania podwładnych. Wyrok nie jest prawomocny. Doktor G. po odczytaniu wyroku, wyszedł szybkim krokiem z sali. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.

12:01

Obrona: Znalazło przekonanie to, o czym myślałem od początku. Ten akt oskarżenia był nadmuchany na potrzeby polityczne i taką informację usłyszeli dzisiaj bezpośrednio od sądu

12:00

Prokurator dla tvn24.pl: Szanujemy ten wyrok, przyjmujemy go. I tyle mogę w tej chwili powiedzieć. Nad złożeniem apelalacji będziemy zastanawiać się po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku.

11:59

Doktor G. tuż po tym, jak sąd zakończył odczytywanie uzasadnienia wyroku, wyszedł szybkim krokiem z sali. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami, nie odpowiedział, czy sie cieszy z wyroku

11:49

W tej sprawie zatrzymania wszystkich oskarżonych były niezasadne i gdyby zatrzymani pacjenci domagali się odszkodoania to z pewnością Skarb Państwa wypłaciłby im pieniądze." Sąd stwierdził ponadto, że "taktyka organów ścigania może budzić przerażenie".

Jako argument podawał między innymi fakt, że świadków przesłuchiwano często w nocy, a takie "nocne przesłuchiwania, jedno po drugim, budzą jednoznacznie skojarzenia sądu z przesłuchaniami prowadzonymi nawet nie tyle w latach 80-tych, ile w latach 40-tych i 50-tych, czyli czasach najgorszego stalinizmu."

11:40

Jarosław Kaczyński nie komentuje wyroku. Więcej do powiedzenia miał Mariusz Kamiński i Beata Kempa.

11:36

Początkowy przekaz medialny ws. dr. Mirosława G. oraz wypowiedzi wysokich urzędników państwowych miały wpływ na zeznania części świadków w sprawie kardiochirurga oskarżonego o korupcję - uznał w piątek sędzia Igor Tuleya, uzasadniając wyrok w tej sprawie.

Przytaczając słowa b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego o "zatrzymanym lekarzu-łapówkarzu", sędzia Tuleya podkreślił, że takie słowa "nie dają się pogodzić z zasadami demokratycznego państwa prawnego", a także stwierdził, że podobne wypowiedzi "muszą rzutować na tok postępowania".

11:25

- Obrońca (doktora G.) myli się twierdząc, że granic wdzięczności zakreślić się nie da. Określa je kodeks karny. (...) Bez wątpienia dopuszczalne jest wręczenie kwiatów, ale nie kosztownego bukietu. (...) Za dowód wdzięczności nie powinny być też uznane drogie książki, alkohol. Takim dowodem nie była również z pewnością filiżanka Rosenthala- podsumowywał sędzia Tuleya. Sąd stwierdził ponadto, że "dowodem wdzięczności nie może być przyjęcie jakiejkolwiek, nawet najmniejszej, kwoty pieniędzy".

11:20

Pacjenci doktora G., uznani za winnych wręczania łapówek, podkreślali przed sądem, że były to "dowody wdzięczności, a sam lekarz nigdy nie uzależniał przyjęcia do szpitala od otrzymania korzyści majątkowej". Sąd dał im wiarę. - Wyjaśnienia oskarżonych znajdują potwierdzenie w nagraniach z gabinetu ordynatora - wyjaśnił sędzia.

Między innymi dlatego zdaniem sądu "brak jest podstaw żeby kwestionować treść wyjaśnień oskarżonych". Sąd zakwestionował jednak wyjaśnienia samego ordynatora w tym wątku uznając je za "nieprzekonujące". - Trudno uznać, że nie widział kopert kładzonych na biurku - podkreślał sędzia Tuleya. Sąd uniewinnił od zarzutów wręczania korzyści majątkowych troje oskarżonych, którzy "kategorycznie zaprzeczali, by mieli przekazywać ordynatorowi łapówki". Sędzia wskazał, że pacjenci ci faktycznie coś przekazywali doktorowi G., ale nie był w stanie ustalić co to było.

11:12

Zbigniew Ziobro: wyrok na doktora G. to zła wiadomość dla tych, którzy chcą, by Polska była skorumpowana

11:06

- To, że doktor G. został uznany winnym nie oznacza sukcesu organów ścigania. W tej sprawie porażka aparatu sprawiedliwości jest oczywista - zaczęliśmy od publicznie ogłoszonego zarzutu zabójstwa, skończyliśmy na zarzutach korupcyjnych, a w międzyczasie oskarżyliśmy tego człowieka o szereg przestępstw, które nie miały miejsca - komentował dziennikarz Tomasz Patora z programu "Uwaga TVN".

11:02

- Niewątpliwie jego sposób zarządzania oddziałem różnił się całkowicie od stosowanych przez poprzedników. Nie chodzi jednak o upokarzanie, szykanowanie czy terroryzowanie. Oskarżony wprowadził sposób pracy, który istniał w klinice w Krakowie, gdzie wcześniej był zatrudniony, który odwoływał się do standardów funkcjonujących od wielu lat w cywilizowanym świecie. Rozwiązania, które oskarżony proponował, które wówczas dla wielu pracowników służby zdrowia były novum czy wręcz dziwactwem G. dziś są normą - mówił sędzia. Zakaz palenia na oddziale, usunięcie telewizora z dyżurki lekarzy, przestrzeganie higieny, schludny, czysty wygląd pracowników. Nawet taki rzeczy jak mycie rąk, zmiana obuwia i odzieży, zdejmowanie biżuterii przez osoby biorące udział w operacjach, nieodchodzenie od łóżka pacjentów, niezałatwianie prywatnych spraw w godzinach pracy, nieużywanie w okolicach aparatury medycznej telefonów komórkowych, znajomość procedur medycznych, posiadanie na wyrywki aktualnych informacji nt. stanu zdrowia leczonych pacjentów - trudno to wszystko zakwalifikować jako znęcanie się nad pracownikami - oświadczył sąd.

10:48

Uniewinnionych zostało trzech pacjentów, którzy oskarżeni byli o wręczanie łapówek.

10:47

- Ważne, że wyrok jest skazujący - powiedział z kolei Mariusz Kamiński, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, obecnie poseł PiS.

Kamiński: Ważne, że wyrok jest skazujący
Kamiński: Ważne, że wyrok jest skazujący
10:46

Beata Kempa z Solidarnej Polski jest połowicznie zadowolona z wyroku. - Doktor G. został uznany winnym za przyjmowanie upokarzającego podatku, który musieli płacić pacejnci - komentowała osłanka na antenie TVN24.

Kempa zadowolona z wyroku
Kempa zadowolona z wyroku
10:44

- Ciężko zgodzić się z zarzutem, że rzucenie zeszytem we współpracownika świadczy o próbie zastraszania go. (...) Tezie, że personel był sterroryzowany przeczy też to, że nie bał się skarżyć na oskarżonego dyrekcji - mówił sąd.

10:40

- Nie ma żadnych dowodów na to, że oskarżony uzależniał leczenie pacjentów od przyjęcia korzyści majątkowych - brzmi uzasadnienie sądu.

10:40

Sąd uznał też, że "nie było żadnych przekonujących dowodów na stosowanie przez oskarżonego mobbingu".

- Oskarżony miał duże wymagania od współpracowników, ale najwięcej wymagał od samego siebie. Z zeznań świadków wynika jednoznacznie, że oskarżony był tytanem pracy".

10:38

Sąd uznał, że dr G. przyjął pieniądze od pacjentów - łącznie ponad 17 690 zł - i wyrokiem sądu kwoty te muszą zostać zwrócone.

10:36

Dr G. został też uniewinniony od zarzutu molestowania seksualnego.

10:36

Sąd wymierzył mu też karę 72 tys. zł grzywny, ale jej część zostanie odliczona z uwagi na to, że dr G. jako podejrzany w śledztwie spędził trzy miesiące w areszcie.

10:35

Sąd umorzył warunkowo procesy 20 oskarżonych z dr. G. jego pacjentów lub członków ich rodzin, którzy wręczali lekarzowi pieniądze.

10:31

Obecnie trwa odczytywanie wyroków dla pozostałych 20 oskarżonych pacjentów.

10:19

Mirosław G. został uniewinniony z zarzutów mobbingu.

10:16

Sąd uniewinnił lekarza od części zarzutów.

10:10

Sąd wymierzył dr. Mirosławowi G. karę łączna 1 roku więzienia, w zawieszeniu na 2 lata oraz 72 tys. złotych grzywny.

Mirosław G. przyjął wyrok bez emocji
Mirosław G. przyjął wyrok bez emocjitvn24
10:08

Mirosław G. przyjął wyrok bez wyraźnych emocji. Słucha, jak sędzia wylicza kolejne przypadki przyjmowania przez niego od pacjentów korzyści majątkowych.

10:06

Sąd uznał Mirosław G. winnym, że przyjął korzyści majątkowe od pacjentów.

10:05

Mirosław G. przyjął korzyść majątkową od jednego z pacjentów w kwocie 500 zł - uznał sąd. Doktor został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności.

Mirosław G. winny przyjęcia 500 zł łapówki
Mirosław G. winny przyjęcia 500 zł łapówkitvn24
10:04

Sąd: Mirosław G. winny.

10:03

Sąd zezwolił dziennikarzom na obecność w sali, podtrzymując swoje wcześniejsze decyzje.

10:03

Rozpoczęło się odczytywanie wyroku.

10:00

Mimo, że w sali nie ma jeszcze sędziego, doktor G. przyjmuje już pierwsze gratulacje od swoich pacjentów. - Zawdzięczam panu życie i za to dziękuję - mówi jeden z nich. Doktor G. jest wyraźnie zakłopotany.

Starsza kobieta przyniosła Mirosławowi G. do sądu prezent
Starsza kobieta przyniosła Mirosławowi G. do sądu prezent
09:59

Doktor G. sprawia wrażenie spokojnego. Ze splecionymi na plecach rękoma chodzi po korytarzach, uśmiecha się.

09:58

Pojawili się też pierwsi obrońcy pacjentów oskarżenych w procesie o wręczanie łapówek doktorowi G.

09:52

Na salę wszedł doktor Mirosław G., przywitał się z pacjentami i wyszedł. Na pytanie jednego ze swoich podpoiecznych czy "da sobie radę?", odpowiedział: - Oczywiście.

Na sali jest już Mirosław G.tvn24.pl
09:46
Dziś wyrok w procesie Mirosława G.tvn24.pl
09:40

Na sali są już pierwsi pacjenci doktora Mirosława G., którzy przyszli go wspierać. - Byłem operowany przez doktora kilka miesięcy przed tym jego zatrzymaniem. Wspominam go bardzo dobrze i dlatego tutaj przyszedłem. Spodziewam się wyroku uniewinniającego, bo taki byłby sprawiedliwy - mówi nam jedne z pacjentów. - Ja przyniosłam nawet prezent dla doktora. Spokojnie, to nie jest żadna koperta - mówi nam inna pacjentka.

Na stole leży kilkadziesiąt tomów akt. Według prokuratury materiał dobitnie potwierdza winę oskarżonegotvn24.pl
09:30

Wyrok ws. doktora G. zostanie odczytany w tej samej sali, w której ostatnio ogłaczano finał innej dosyć głośnej sprawy. Chodzi o decyzję odnośnie generała Radislava Krsticia, pierwszego wojskowego skazanego za zbrodnie wojenne w byłej Jugosławii.

Na początku grudnia sąd uznał, że Serb może odsiedzieć pozostałą mu część kary (24 lata) w polskim więzieniu. Wnioskował o to trybunał w Hadze, bojąc się o zdrowie, a nawet życie zbrodniarza ze Srebrenicy.

Sąd Okręgowy w Warszawie, do którego akta sprawy serbskiego wojskowego trafiły we wrześniu, zdecydował, że serbski zbrodniarz wojenny może odsiadywać wyrok nad Wisłą.

Sala 350 Sądu Okręgowego w Warszawietvn24.pl
09:28

Rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie dla tvn24.pl: odczytywanie wyroku sądu rozpocznie się zgodnie z planem, kilka minut po godzinie 10.

09:25

Wyrok ws. dr. Mirosława G. ogłoszony zostanie w jednej z większych sal warszawskiego sądu. Jednak w w przypadku pojawienia się wszystkich - ponad 20 - oskarżonych, mogą się nie zmieścić. rzeczywiście może być z tym problem. Ale nie było innego wyjścia - mówi protokolantka.

Prokurator żądał dla dr G. kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat, 200 tys. zł grzywny, przepadku pieniędzy z łapówek i obciążenia kosztami procesu. Wobec pacjentów oskarżonych o wręczenie łapówek zawnioskował o warunkowe umorzenie postępowania bez wymierzania kary.

Mowa końcowa prokuratora
Mowa końcowa prokuratora tvn24

Oskarżony kardiochirurg na ostatniej przed ogłoszeniem wyroku rozprawie 28 grudnia podkreślał, że czuje się niewinny i poprosił sąd o sprawiedliwy wyrok.

- Mam nadzieję, że już żaden chirurg nigdy nie będzie zatrzymywany przez służby specjalne w drodze na salę operacyjną - mówił przed sądem.

Jego obrońca mec. Adam Jachowicz zawnioskował o uniewinnienie klienta, a zarzuty aktu oskarżenia określił jako "oparte na bujnej wyobraźni". Według niego, zarzuty korupcyjne nie są jednoznaczne w ocenie, gdyż czym innym jest okazywanie wdzięczności lekarzowi, a czym innym wręczenie korzyści majątkowej ordynatorowi w związku z pełnioną funkcją.

Spektakularne zatrzymanie 52-letni dziś dr Mirosław G. został w spektakularny sposób zatrzymany w lutym 2007 r. przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, którzy wyprowadzili go ze szpitala w kajdankach - co pokazano potem w telewizji. "Okazało się, że pan doktor Mirosław G. jest bezwzględnym, cynicznym łapówkarzem. Zebrane w tej sprawie dowody mogą też świadczyć o tym, że mogło też dojść do zabójstwa" - mówił szef CBA Mariusz Kamiński. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro dodawał: "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie". Sprawa wywołała publiczną dyskusję o "teatralizacji" czynności procesowych i wykorzystywaniu ich w propagandowych celach. Media podały, że CBA nadało jednemu z wątków sprawy kryptonim "Mengele". CBA twierdziło, że nie chciało nikogo tym piętnować.

Mowa końcowa obrońcy doktora G.
Mowa końcowa obrońcy doktora G. tvn24

Zarzuty

Prokuratura Okręgowa w Warszawie początkowo postawiła G. zarzut zabójstwa pacjenta (miał polecić odłączyć pacjenta od urządzeń wspomagających, bo nie dostał łapówki).

Oprócz tego dostał ponad 40 zarzutów korupcyjnych (kwota łapówek miała sięgać w sumie ok. 50 tys. zł) oraz mobbingu wobec personelu. G. został aresztowany przez sąd. W maju 2007 r. sąd zwolnił go z aresztu za 350 tys. zł kaucji. Sąd uznał, że nie ma "dużego prawdopodobieństwa", iż G. miał umyślnie zabić pacjenta - potem prokuratura wycofała ten zarzut.

Dr G. broni się podczas mowy końcowej
Dr G. broni się podczas mowy końcowej tvn24

Groziło mu do 10 lat We wrześniu 2008 r. prokuratura wysłała do sądu akt oskarżenia wobec G. oraz osób, które wręczały mu łapówki. Lekarza oskarżono o 41 przestępstw polegających na przyjęciu korzyści majątkowych od pacjentów lub ich rodzin. Zdaniem prokuratury w kilku przypadkach uzależnił on od łapówki przyjęcie chorego na oddział; w kilkudziesięciu innych po operacjach przyjmował korzyści - było to od kilkuset do 13 tys. zł; dolary, kilkaset euro, złoty sygnet z rubinem. Inne zarzuty to "uporczywe naruszanie praw pracowniczych personelu medycznego"; znęcanie się nad osobą najbliższą i zmuszanie do "innej czynności seksualnej". Oskarżony nie przyznawał się do zarzuconych czynów. W śledztwie zapewniał, że nigdy nie warunkował operacji od łapówki. Przyznał, że pacjenci sporadycznie zostawiali mu koperty z pieniędzmi, które on "oddawał na potrzeby szpitala". Mówił, że dostawał "kwiaty, flaszki, obraz" oraz, że "szarpał się" z pacjentami, gdy dawali mu alkohole.

Zmanipulowane nagrania? Proces ruszył w listopadzie 2008 r. W sądzie odtwarzano tajne nagrania CBA, dokonane sprzętem kontrwywiadu wojska, z gabinetu G. Pokazują one, jak lekarzowi wręczano koperty; na niektórych widać, jak doktor odmawia ich przyjęcia. Obrona mówiła o manipulowaniu nagraniami (jest ich w sumie 500 godzin); CBA twierdziło, że materiałów nie zmanipulowano. Mają one zakłócenia, a głosy są słabo słyszalne.

Pacjenci G. potwierdzali przekazywanie mu pieniędzy, ale nie jako łapówek, lecz jedynie "dowodów wdzięczności" za udane operacje. Podkreślali też, że G. nie żądał od nich pieniędzy.

Dr G. opuszcza areszt, maj 2007
Dr G. opuszcza areszt, maj 2007 tvn24
Konferencja Zbigniewa Ziobry i Mariusza Kamińskiego, 10.02.2007 r.
Konferencja Zbigniewa Ziobry i Mariusza Kamińskiego, 10.02.2007 r. tvn24

Wygrany proces Prokuratura uważała, że wręczanie łapówek lekarzowi przez pacjentów należy traktować jako przestępstwa "mniejszej wagi", bo działali wobec zagrożenia życia i zdrowia. Wtedy odpowiedzialność sięga do dwóch lat więzienia; za wręczanie łapówek jako takich grozi zaś do ośmiu lat. Dlatego prokuratura nie sprzeciwia się wnioskom o warunkowe umorzenie sprawy, jakie złożyło kilkoro oskarżonych.

G. wygrał proces cywilny wytoczony Ziobrze, który w 2010 r. przeprosił go. Lekarz wygrał też cywilne procesy z "Faktem" i "Super Expressem" za słowa, że G. "zabijał w rządowym szpitalu" i nazwanie go "doktor-śmierć".

Autor: Łukasz Orłowski, jk, nsz//gak//mat / Źródło: PAP, tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA podała w poniedziałek, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt ubiega się o azyl na Białorusi. - Jestem w szoku, powiem szczerze. Mieliśmy już poprzednio zdrajcę, zdaje się, że to trochę podobny przypadek - skomentował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szmydt to jeden z bohaterów tzw. afery hejterskiej za rządów PiS.

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. Sikorski "jest w szoku"

Źródło:
TVN24

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Metalowy przedmiot, przypominający fragment niewybuchu, zauważyła na rozjeździe kolejowym w miejscowości Zagrzeb (Śląskie) pracownica Polskich Kolei Państwowych. Na miejscu pracują wszystkie służby, w tym patrol minerski. Ruch kolejowy na nitce w kierunku Zebrzydowic jest wstrzymany.

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Metalowy przedmiot przy torach. Ruch pociągów wstrzymany, na miejscu patrol minerski

Źródło:
tvn24.pl

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

We wtorek rozpoczną się tegoroczne egzaminy maturalne. W pierwszej kolejności maturzyści napiszą obowiązkowy egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. W ostatnich godzinach przed maturami warto przypomnieć najważniejsze zasady, o których absolwenci szkół wyższych muszą pamiętać.

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Co, jeśli zachoruję, spóźnię się, nie zdam? Osiem rzeczy, które warto wiedzieć przed maturą

Źródło:
tvn24.pl
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Uwaga, miejscami możliwe opady gradu i zalania

Gdzie jest burza? Uwaga, miejscami możliwe opady gradu i zalania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzięki pomocy policjantów chłopiec z silnym bólem brzucha w kilkanaście minut pokonał trasę z Brześcia Kujawskiego do szpitala we Włocławku. Tam trafił na oddział chirurgiczny.

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Uniknęła mandatu za prędkość, dalej jechała w policyjnej asyście

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Różne emocje ludźmi targają. Nawet jeśli to jest prawda, to nie mam o to jakiejś szczególnej pretensji - powiedział Jacek Sasin, polityk PiS, były minister aktywów państwowych. Komentował w ten sposób taśmy Daniela Obajtka, w których były prezes Orlenu mówił, że trzeba "za****ć" Sasina. - Pan prezes Obajtek podważał wiarygodność tych nagrań. Chcę w to wierzyć - dodał polityk PiS.

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Źródło:
TVN24

Z drugiego miejsca wielkopolskiej listy Prawa i Sprawiedliwości o reelekcję będzie ubiegać się europoseł Ryszard Czarnecki. Za politykiem ciągnie się sprawa rozliczania podróży służbowych. Według prokuratorskich ustaleń eurodeputowany PiS miał przyczynić się do nieprawidłowego dysponowania majątkiem Parlamentu Europejskiego na kwotę ponad dwustu tysięcy euro. W związku z tym śledczy wystąpili o uchylenie jego immunitetu.

Ryszard Czarnecki jedną z "lokomotyw" PiS w eurowyborach. W tle kłopoty z rozliczaniem kilometrówek

Ryszard Czarnecki jedną z "lokomotyw" PiS w eurowyborach. W tle kłopoty z rozliczaniem kilometrówek

Źródło:
tvn24.pl

W środę wieczorem w centrum Świdnicy (woj. dolnośląskie) z broni palnej został postrzelony mężczyzna. Ranny trafił do szpitala. Policja, pod nadzorem prokuratury, ustala okoliczności tego zdarzenia i szuka strzelca.

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Mężczyzna z raną postrzałową przeszedł operację. Mają broń, szukają strzelca

Źródło:
tvn24.pl

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Na jednym z osiedli w Chełmie ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku dzieci. Jedno z nich doznało niegroźnych obrażeń - poinformowała policja. Podejrzany tłumaczył, że chciał je przestraszyć, bo przeszkadzał mu hałas.

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Źródło:
tvn24.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Darmowy koncert Madonny przyciągnął na plażę Copacabana w Rio de Janeiro około 1,6 miliona widzów. By zająć dobre miejsca niektórzy przybyli na plażę nawet kilka dni przed koncertem. Bogatsi oglądali występ z pokładów łodzi zakotwiczonych blisko przy brzegu.

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Źródło:
PAP

Krowy poturbowały pielgrzymów idących słynną trasą Camino de Santiago. Jedna osoba odniosła ciężkie obrażenia. To nie pierwszy podobny przypadek w ciągu ostatnich tygodni - do ataku na pątników doszło także w marcu.

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Źródło:
PAP, ABC Castilla y León, hoy.es

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24