Tusk: widmo rozpadu krąży po Europie


W przemówieniu z okazji 40-lecia Europejskiej Partii Ludowej przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wystąpił w poniedziałek w Luksemburgu przeciwko utopijnym wizjom integracji Unii Europejskiej, takim jak Europa bez państw narodowych.

- W naszych projektach politycznych musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i dobrym wyczuciem czasu. Ciąży na nas odpowiedzialność skonfrontowania rzeczywistości z wszelkiego rodzaju utopiami. Utopii Europy bez państw narodowych, utopii Europy bez konfliktów interesów i ambicji, utopii Europy narzucającej swoje własne wartości zewnętrznemu światu. Utopii euroazjatyckiej jedności - powiedział Tusk. Skrytykował także "obsesję idei szybkiej i całkowitej integracji" i podkreślił, że zwykli Europejczycy nie podzielają euroentuzjazmu elit. Jego zdaniem rozczarowani "wielkimi wizjami przyszłości" obywatele UE oczekują od elit lepszego radzenia sobie ze zwykłą rzeczywistością niż dotychczas. - Dziś eurosceptycyzm albo nawet europesymizm stały się alternatywą dla tych iluzji. Coraz głośniejsi są ci, którzy kwestionują samo sedno zjednoczonej Europy. Widmo rozpadu krąży po Europie i wizja federacji nie wydaje mi się na to najlepszą odpowiedzią - podkreślił przewodniczący Rady Europejskiej. Zapowiedział rozpoczęcie debaty na ten temat, dla której dobrą okazją będą obchody 60-lecia Traktatów Rzymskich ustanawiających Europejską Wspólnotę Gospodarczą, czyli poprzedniczkę Unii Europejskiej, oraz Europejską Wspólnotę Energii Atomowej. Traktaty podpisano 25 marca 1957 roku na Kapitolu w Rzymie.

Wizje Merkel i Orbana do pogodzenia?

W skład Europejskiej Partii Ludowej (EPL) wchodzą Platforma Obywatelska i PSL, a także m.in. niemiecka CDU kanclerz Angeli Merkel i węgierski Fidesz premiera Viktora Orbana. Tusk podkreślił, że taka różnorodność jest zaletą EPL.

- Ogromną dumą napełnia mnie to, ż jestem w jednej partii z takimi ludźmi, jak (przewodniczący EPL z Francji) Joseph Daul i Angela Merkel, jak Viktor Orban i (przewodniczący frakcji EPL w PE z Niemiec) Manfred Weber, jak (przewodniczący KE) Jean-Claude Juncker i (premier Bułgarii) Bojko Borysow. Jest jasne, że różnią się między sobą (...). Ale różnice nie oznaczają konfliktów. Dopóki podzielamy te same wartości i wspólną strategię, jest pole w EPL dla różnych wrażliwości i różnych taktyk - mówił Tusk.

Autor: kg\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: