Byli ubrani w "dobre polskie mundury". Nieznane 8 stron relacji z Katynia

 
Odkryty przez badaczkę dokument zatytułowany "Śledztwo" jest datowany na 10 maja 1945 r.Wikipedia/Deutsches Bundesarchiv (CC-BY-SA) | Muzeum Katyńskie

Zeznania amerykańskiego żołnierza, który w 1945 r. potwierdził odpowiedzialność Sowietów za zbrodnię katyńską zostały odnalezione w archiwum USA. To 8-stronicowa relacja ppłk. Johna Van Vlieta, który uczestniczył w 1943 r. w ekshumacji w lesie katyńskim. Odkrycia dokonała polska badaczka Krystyna Piórkowska.

Amerykański oficer, ppłk John Van Vliet, jako jeniec wojenny w maju 1943 r. został wysłany do Katynia. Wraz z grupą jeńców alianckich (łącznie osiem osób z USA, Wielkiej Brytanii i podległych jej dominiów) był świadkiem ekshumacji polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w lesie katyńskim.

Niemcy liczyli na nagłośnienie zbrodni sowieckiej - przekazane przez jeńców alianckich meldunki i relacje miały się przyczynić do osłabienia koalicji państw walczących z III Rzeszą. Zeznanie Van Vlieta dotyczy 13 maja 1943 r., czyli dnia wizyty jeńców alianckich w lesie katyńskim.

"Celowo utajniane przez lata"

Van Vliet zeznaje pod przysięgą, że w masowych grobach znajdowały się ciała, które spoczywały tam przez ponad rok, możliwe, że nawet trzy lub cztery lata. Wojskowi byli ubrani w "dobre polskie mundury", mieli dobre, mało znoszone obuwie. Towarzyszące zwłokom przedmioty wskazywały na datę śmierci w okolicach lutego, marca, kwietnia 1940 r. Van Vliet przypomina sobie konkretne nazwisko jednej z ofiar – Wacława Ksieniewicza. W jego zeznaniu padają również nazwy obozów w Kozielsku, Starobielsku i słowo zbliżone do nazwy Putywl (obecnie to miejscowość na Ukrainie przy granicy z Rosją). Dokument zawiera ponadto nieznane dotąd nazwiska innych świadków ekshumacji, jeńców wojennych i podoficerów Wielkiej Brytanii oraz m.in. Nowej Zelandii. W ocenie Piórkowskiej, ich nazwiska i relacje były celowo utajniane przez lata, a dotarcie do informacji wytworzonych przez anglojęzycznych świadków zbrodni katyńskiej wciąż jest utrudnione.

"Śledztwo"

Odkryty przez badaczkę dokument zatytułowany "Śledztwo" jest datowany na 10 maja 1945 r.

Sporządzono go w Paryżu, gdzie Van Vliet spędził kilka dni w drodze powrotnej do USA - w czterech egzemplarzach (jeden oryginał i trzy kopie) podpisanych przez ppłk. Van Vlieta i ppłk. Jamesa R. Hoffmana. Piórkowska odnalazła go wśród jawnych od 1974 r. dokumentów, związanych z odszkodowaniami dla Belgów i Francuzów, którzy pomagali zestrzelonym nad Europą amerykańskim lotnikom. Do tej pory wiadomo było o dwóch raportach ppłk. Van Vlieta w sprawie Katynia. Pierwszy został sporządzony już w USA 22 maja 1945 r., jednak ze względu na panującą wówczas atmosferę polityczną, został utajniony i "zaginął" – nie jest znana jego oryginalna treść. W 1950 r., na prośbę Pentagonu, pułkownik odtworzył swój raport z 22 maja 1945 r. W znanych dotąd relacjach Van Vlieta nie było żadnych informacji o tym, że przed powrotem do Stanów Zjednoczonych, jeszcze w Paryżu, złożył on zeznania w sprawie katyńskiej. Dotychczasowe informacje - jak podkreśla Piórkowska - wręcz przeczyły o istnieniu takich zeznań.

Rozkaz milczenia

Nowy dokument to pierwsza znana relacja Van Vlieta złożona przed konferencją poczdamską oraz przed procesem norymberskim, w trakcie którego ZSRR próbował zrzucić winę za zbrodnię katyńską na Niemców. Potwierdza wcześniejsze przypuszczenia, że Van Vliet najprawdopodobniej na rozkaz władz wojskowych zatajał niektóre istotne dla wyjaśniania sprawy katyńskiej informacje, np. nazwiska innych alianckich jeńców wojennych, którzy wraz z nim byli świadkami niemieckich ekshumacji w Katyniu w 1943 r. Brak informacji o Brytyjczykach - podobnie jak rozkaz milczenia, który otrzymał ppłk Van Vliet po powrocie do USA - był efektem świadomej polityki Londynu i Waszyngtonu, ich zgody na przemilczenie zbrodni dla dobra sojuszu ze Stalinem.

Skutki tej polityki są, zdaniem Piórkowskiej, odczuwalne do dziś. O ile Stany Zjednoczone odtajniły materiały archiwalne dotyczące Katynia i upubliczniły te dokumenty, o tyle Wielka Brytania do dziś utrudnia dostęp do części materiałów związanych z tą sprawą.

- To jest coś gorszego niż opieszałość, to wręcz ukrywanie informacji o ludziach, których relacje, zeznania mogłyby pogłębić wiedzę dotyczącą Katynia. Uważam, że Brytyjczycy powinni pomóc Polakom w uzyskaniu informacji na temat każdej osoby, która miała coś wspólnego ze zbrodnią katyńską. Tymczasem brytyjskie archiwa przekonują, że pewnych posiadanych przeze mnie kopii dokumentów nie mogą zidentyfikować, choć wyszły spod pióra oficera MI-9 lub War Office. Trudno mi w to uwierzyć. Wiadomo przecież, że wywiad brytyjski po wojnie przeprowadzał z każdym brytyjskim jeńcem wojennym tzw. exit interview. To musiało dotyczyć także świadków ekshumacji z lasu katyńskiego - mówi badaczka.

Konferencja ministerstwa

Krystyna Piórkowska od 2009 r. zajmuje się badaniem relacji zachodnich świadków zbrodni katyńskiej; jest autorką wydanej w 2012 r. książki "Anglojęzyczni świadkowie Katynia", w której przedstawiła wcześniej nieznane dokumenty i informacje o ich świadectwach o Katyniu składanych władzom wojskowym Wielkiej Brytanii i USA. Zeznanie ppłk. Van Vlieta, odkryte przez Piórkowską w listopadzie 2013 r. w archiwum państwowym Stanów Zjednoczonych pod Waszyngtonem, zostanie w środę zaprezentowane przez badaczkę podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego. Dokument wkrótce będzie dostępny na stronie internetowej amerykańskiego archiwum.

Autor: db/tr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Deutsches Bundesarchiv (CC-BY-SA) | Muzeum Katyńskie

Pozostałe wiadomości

Jechał na hulajnodze po jezdni tuż za samochodem. Gdy kierująca fordem zaczęła skręcać w lewo, doszło do zderzenia. Początkowo z 43-latkiem był kontakt logiczny, ale wkrótce jego stan się pogorszył. Z Wolsztyna przetransportowano go do szpitala w Puszczykowie, gdzie zmarł po kilku dniach. W czasie jazdy hulajnogą nie miał kasku.

Tragiczny finał zderzenia hulajnogi i auta. Nie żyje 43-latek

Tragiczny finał zderzenia hulajnogi i auta. Nie żyje 43-latek

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec awaryjnie lądował pod Mińskiem Mazowieckim. Pilot cywilnej maszyny posadził ją na leśnej polanie. Trzy osoby trafiły do szpitali, ich obrażenia nie są poważne. Jak doszło do wypadku? - Zgasł silnik. Pilot lądował na autorotacji. Płozy zamortyzowały uderzenie - ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W czwartek w Sejmie rozpoczęło się wysłuchanie publiczne czterech projektów ustaw o przerywaniu ciąży. Do udziału zgłosiło się 307 osób i 30 organizacji. Były duże emocje, wyrywanie transparentów i kłótnie. W Sali Kolumnowej musiała interweniować Straż Marszałkowska.

Awantura w czasie wysłuchania w Sejmie. Interweniowała Straż Marszałkowska

Awantura w czasie wysłuchania w Sejmie. Interweniowała Straż Marszałkowska

Źródło:
PAP, TVN24

Niemieccy kierowcy mieszkający przy granicy często jeżdżą tankować do Polski, by zaoszczędzić na paliwie. Jak informuje serwis rbb, pod koniec kwietnia na jednej ze stacji doszło jednak do pomyłki, w efekcie której zamiast benzyny kierowcy tankowali olej napędowy. Koszt naprawy auta w takiej sytuacji to nawet kilka tysięcy euro.

Chcieli oszczędzić, tankując w Polsce. Rachunek w tysiącach euro

Chcieli oszczędzić, tankując w Polsce. Rachunek w tysiącach euro

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił panią Angelikę, która została skazana na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. Kobieta jest samotną matką, a czwórka jej dzieci zostałaby umieszczona w domu dziecka na czas odbywania przez nią kary. - Chciałabym dostać jeszcze jedną szansę - mówiła kobieta, kiedy zwracała się do prezydenta z prośbą o ułaskawienie.

Matka czwórki dzieci prosiła prezydenta o ułaskawienie. Jest decyzja

Matka czwórki dzieci prosiła prezydenta o ułaskawienie. Jest decyzja

Źródło:
TVN24

Na jednym ze skrzyżowań w Zamościu (woj. lubelskie) 39-letnia kierująca autem osobowym potrąciła 69-letnią rowerzystkę. 39-latka była na lewym pasie i wjechała na przejazd rowerowy, mimo że samochód jadący obok zatrzymał się, aby przepuścić cyklistkę. Policja opublikowała nagranie. 

Potrącenie rowerzystki. Auto nie zatrzymało się przed przejazdem. Nagranie 

Potrącenie rowerzystki. Auto nie zatrzymało się przed przejazdem. Nagranie 

Źródło:
tvn24.pl

Ze Służby Kontrwywiadu Wojskowego dyscyplinarnie wydalony został Bartłomiej Grabski, wiceminister obrony narodowej w resorcie kierowanym przez Antoniego Macierewicza - dowiedział się tvn24.pl. W tamtym czasie kojarzony był z licznymi dymisjami oficerów polskiego wojska.

Były wiceminister obrony zwolniony dyscyplinarnie z kontrwywiadu wojskowego

Były wiceminister obrony zwolniony dyscyplinarnie z kontrwywiadu wojskowego

Źródło:
tvn24.pl

Prezentujemy arkusze CKE z ostatniej części egzaminu ósmoklasisty. W czwartek uczniowie ostatnich klas szkół podstawowych zmierzyli się z testem z języka obcego nowożytnego. Zdecydowana większość z nich wybrała język angielski. Co znalazło się w arkuszu?  

Egzamin ósmoklasisty. Mamy arkusze z języka angielskiego  

Egzamin ósmoklasisty. Mamy arkusze z języka angielskiego  

Źródło:
TVN24.pl

"Co miał na myśli?", "co to za wojska?", "to chyba kamikadze" - zastanawiają się internauci, komentując w mediach społecznościowych wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego w Siedlcach. Porównał tam kandydujących do Parlamentu Europejskiego polityków Adama Bielana i Jacka Kurskiego do "żołnierzy wojsk jednorazowego przeznaczenia". Sprawdziliśmy, co to znaczy. Wyjaśnienia są różne, jedno dotyczy "źle zaplanowanej przez dowodzącego operacji".

Kaczyński o Bielanie i Kurskim: "wojska jednorazowego przeznaczenia". A co to jest?

Kaczyński o Bielanie i Kurskim: "wojska jednorazowego przeznaczenia". A co to jest?

Źródło:
Konkret24

Mężczyzna, który przeprowadził zamach na premiera Słowacji Roberta Ficę, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa z premedytacją - donosi w czwartek portal tvnoviny. Napastnik przyznał, że kierował się motywami politycznymi. Grozi mu dożywocie.

Zamach na premiera Słowacji. Media: sprawca usłyszał zarzut

Zamach na premiera Słowacji. Media: sprawca usłyszał zarzut

Źródło:
Reuters, PAP, tvnoviny.sk

Trzy psy rasy pitbull pogryzły jadącą na rolkach kobietę w jednej z wsi pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku. Stan 26-latki jest ciężki. O przyszłości zwierząt zdecyduje Powiatowy Inspektorat Weterynarii, a ich właścicielem zajmuje się prokuratura.

Trzy pitbulle dotkliwie pogryzły 26-latkę. Jechała na rolkach

Trzy pitbulle dotkliwie pogryzły 26-latkę. Jechała na rolkach

Źródło:
TVN24

Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że w krakowskim szpitalu Żeromskiego doszło do naruszenia prawa do godności i intymności jednej z pacjentek. Kobieta miała być między innymi lekceważona przez personel podczas swojego pobytu na oddziale patologii ciąży, a po porodzie badana w obecności dużej liczby osób. Nie udzielano jej też informacji o przebiegu porodu i stosowanych procedurach.

"Moje pieski też tak robią". Koszmarny poród i interwencja Rzecznika Praw Pacjenta

"Moje pieski też tak robią". Koszmarny poród i interwencja Rzecznika Praw Pacjenta

Źródło:
tvn24.pl / TOK FM

Były premier Mateusz Morawiecki stanie o 14 przed komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Przed zaplanowanym posiedzeniem polityk Prawa i Sprawiedliwości wygłasza oświadczenie.

Mateusz Morawiecki stanie przed komisją do spraw wyborów kopertowych. Oświadczenie byłego premiera

Mateusz Morawiecki stanie przed komisją do spraw wyborów kopertowych. Oświadczenie byłego premiera

Źródło:
PAP, TVN24

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne, krytykując jedno z antyizraelskich haseł, które miało pojawić się na protestach w Malmo, zasugerował, że w Polsce funkcjonowały komory gazowe. "Mam nadzieję, że pan ambasador pisząc 'Polska' miał na myśli terytorium Polski okupowane przez hitlerowskie Niemcy" - zareagował rzecznik polskiego MSZ.

Ambasador Izraela o "komorach gazowych w Polsce". Jest reakcja MSZ

Ambasador Izraela o "komorach gazowych w Polsce". Jest reakcja MSZ

Źródło:
tvn24.pl

W Bytowie (województwo pomorskie) pijany kierowca zadzwonił na numer alarmowy, informując dyżurnego, że prowadzi samochód pod wpływem alkoholu. Dodatkowo dokładnie opisał, jakim pojazdem przyjechał oraz gdzie aktualnie się znajduje. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, 24-latek nagle zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że miał dwa promile alkoholu w organizmie.

Kierowca zadzwonił na 112 i doniósł na samego siebie

Kierowca zadzwonił na 112 i doniósł na samego siebie

Źródło:
tvn24.pl

Prokurator wszczął poszukiwania byłego sędziego Tomasza Szmydta listem gończym - poinformował rzecznik Prokuratury Krajowej. Za byłym sędzią wydano list gończy, prokuratura nie wyklucza również Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Jest list gończy za Tomaszem Szmydtem

Jest list gończy za Tomaszem Szmydtem

Źródło:
PAP

W indyjskim Mumbaju billboard większy niż powierzchnia basenu olimpijskiego kilka dni temu runął na budynki, przygniótł ludzi. W wyniku tragicznego zdarzenia zginęło 16 osób - podały w czwartek lokalne władze.

Przygniótł ich potężny billboard. Nowy bilans ofiar śmiertelnych

Przygniótł ich potężny billboard. Nowy bilans ofiar śmiertelnych

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Zamyka się coraz więcej aptek - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, komentuje, że placówek nie stać na zatrudnienie farmaceutów na warunkach oczekiwanych przez kandydatów, co kończy się zwijaniem biznesu.

Narasta fala zamknięć aptek. Oto powód

Narasta fala zamknięć aptek. Oto powód

Źródło:
PAP

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie potwierdził, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie złożenia fałszywych zeznań, dotyczących okoliczności zatrudnienia dwóch osób w spółkach Grupy Orlen. Jak podawało wcześniej Radio Zet, chodzi o zeznania Daniela Obajtka przed sądem.

Prokuratura potwierdza: jest śledztwo w sprawie fałszywych zeznań o zatrudnieniu w Orlenie

Prokuratura potwierdza: jest śledztwo w sprawie fałszywych zeznań o zatrudnieniu w Orlenie

Źródło:
PAP

Była premier Beata Szydło oświadczyła w nagranym wystąpieniu, że premier Donald Tusk "nie wie, co nadzoruje" i "opowiada głupoty o likwidacji oddziałów zamiejscowych ABW". Tylko że Tusk nie mówił o oddziałach zamiejscowych, a struktury ABW uszczupliła rzeczywiście Szydło, gdy kierowała rządem.

Szydło do Tuska: "opowiadasz pan głupoty". Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wynikach badania przeprowadzonego przez Państwową Inspekcję Sanitarną, które stały się podstawą do wycofania ze sprzedaży partii mąki z ciecierzycy. W produkcie stwierdzono obecność białka soi, alergenu, o którym informacji nie ma na opakowaniu produktu.

Produkt wycofywany ze sprzedaży. Ostrzeżenie

Produkt wycofywany ze sprzedaży. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Grupa odzieżowa Esprit ogłosiła w środę, że złożyła wniosek o upadłość swoich europejskich przedsiębiorstw. Ma być to próba restrukturyzacji działalności po tym, jak firmę mocno dotknęły rosnące koszty. Sieć posiada swoje sklepy także w Polsce.

Znana sieć odzieżowa składa wniosek o upadłość

Znana sieć odzieżowa składa wniosek o upadłość

Źródło:
AFP, Reuters

U profesora Richarda Scolyera, specjalisty w dziedzinie leczenia czerniaka, zdiagnozowano "najgorszy z najgorszych" rodzajów raka mózgu. Współpracująca z nim Georgina Long, wykorzystując wyniki ich wspólnych badań nad immunoterapią, opracowała plan leczenia. - To było ryzykowne, bo profesor Scoyler był królikiem doświadczalnym - mówi onkolożka. We wtorek, rok po ropoczęciu leczenia, badanie rezonansem magnetycznym nie wykazało wznowy raka. Jak podkreśla Scolyer w rozmowie z mediami, jego walka jeszcze się nie zakończyła, ale "nie mógłby być szczęśliwszy". Onkolog Robert Stupp wskazał jednak, że wciąż jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy leczenie działa.

Onkolog zachorował na raka mózgu. Podjął leczenie pionierską metodą, są wstępne rezultaty

Onkolog zachorował na raka mózgu. Podjął leczenie pionierską metodą, są wstępne rezultaty

Źródło:
BBC, ABC News

Dwóch mężczyzn w mieście Zaprešić, wracając wieczorem z zajęć fitness, usłyszało płacz. Gdy zajrzeli do stojącego przy ulicy małego kosza na śmieci, zobaczyli w środku noworodka. Jak przekazały potem miejscowe władze, chłopiec przyszedł na świat zaledwie godzinę wcześniej.

Wracali z treningu, usłyszeli płacz. Zajrzeli do kosza na śmieci 

Wracali z treningu, usłyszeli płacz. Zajrzeli do kosza na śmieci 

Źródło:
ENEX, vijesti.hrt.hr

Reakcja ochroniarzy premiera była bardzo powolna - ocenił słowacki dziennikarz Peter Dzurilla, odnosząc się do środowego zamachu na premiera Roberta Ficę. - To jest na nagraniach, że napastnik krzyknął do premiera: "Hej, Robo!", żeby zwrócić jego uwagę. Już w tej chwili ochroniarze powinni być ostrożni i lepiej zadziałać - komentował.

"Krzyknął: 'Hej, Robo!'. Już w tej chwili ochroniarze powinni lepiej zadziałać"

"Krzyknął: 'Hej, Robo!'. Już w tej chwili ochroniarze powinni lepiej zadziałać"

Źródło:
TVN24

Stan premiera Słowacji Roberta Fico, który został postrzelony w środę przez zamachowca, jest wciąż bardzo poważny, ale lekarzom udało się go w nocy ustabilizować - poinformował w czwartek rano słowacki wicepremier Robert Kalinak. O godzinie 11 państwowa rada bezpieczeństwa Słowacji i rząd zbiorą się na posiedzeniu.

Nowe informacje o stanie zdrowia premiera Słowacji

Nowe informacje o stanie zdrowia premiera Słowacji

Źródło:
dennik.sk, PAP

Życie polityczne na Słowacji od lat cechuje bardzo wysoki poziom emocji - powiedział w TVN24 ambasador RP w Bratysławie Maciej Ruczaj. Mówił też o szczegółach dotyczących napastnika, który strzelał w środę do premiera Roberta Ficy. Jak ocenił, jest to "raczej osoba o skomplikowanej osobowości".

Ambasador RP w Bratysławie: to jeden z powodów, dla których Czaputova nie ubiegała się o drugą kadencję

Ambasador RP w Bratysławie: to jeden z powodów, dla których Czaputova nie ubiegała się o drugą kadencję

Źródło:
TVN24

Dwóch młodych mężczyzn jest podejrzewanych o przywłaszczenie złotego łańcuszka. Sprawą zajmują się policjanci z Leszna. Według ich ustaleń biżuteria jest warta ponad 40 tysięcy złotych. To oznacza, że sprawcy będą odpowiadać za przestępstwo, a nie za wykroczenie.

Zniknął bardzo drogi łańcuszek. Policja szuka tych mężczyzn 

Zniknął bardzo drogi łańcuszek. Policja szuka tych mężczyzn 

Źródło:
tvn24.pl

Polska coraz mocniej zastanawia się, czy ingerencja w dynamicznie rozwijający się rynek mieszkaniowy, jest rzeczywiście dobrym pomysłem - zauważa Bloomberg, odnosząc się do przyszłości programu Mieszkanie na start.

Pogróżki, protesty i duże kontrowersje. "Politycy zaprosili kupujących do gry w ruletkę"

Pogróżki, protesty i duże kontrowersje. "Politycy zaprosili kupujących do gry w ruletkę"

Źródło:
Bloomberg

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w czwartek kolejne SMS-owe ostrzeżenie przed dużym zagrożeniem pożarowym w kilku powiatach województwa lubuskiego. Podobne wiadomości wysłano także w środę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Alert RCB dla kolejnych miejsc. Bordowo na mapie Polski

Alert RCB dla kolejnych miejsc. Bordowo na mapie Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, RCB

Dwa pożary na prywatnym nieogrodzonym terenie w Świętochłowicach (woj. śląskie). Ogień został szybko opanowany. - Śmieci w workach, odpady budowlane, gruz, styropian, tworzywa sztuczne - wymienia strażak, który był na miejscu. Kłęby dymu widać było w sąsiednich miastach.

Kłęby dymu nad miastem. Ogień na kolejnym wysypisku

Kłęby dymu nad miastem. Ogień na kolejnym wysypisku

Źródło:
tvn24.pl

Trzej mężczyźni odpowiedzą za oszustwo, a jeden z nich również za paserstwo. Mieszkańcy Małopolski są podejrzani o to, że oszukiwali sprzedawców obuwia, generując fałszywe etykiety. Sprzedawcy wysyłali towar przekonani, że odbiór odbędzie się za pobraniem – tak jednak nie było.

Podrobione etykiety do paczkomatów, oszukani sprzedawcy

Podrobione etykiety do paczkomatów, oszukani sprzedawcy

Źródło:
PAP

Dzisiejszej nocy będziemy mieli szanse zobaczyć kolejne interesujące zjawisko. W związku z planowanym startem rosyjskiej rakiety kosmicznej Sojuz 2, na niebie nad Polską może pojawić się bladoniebieska chmura. Sprawdź, gdzie szanse na jej obserwacje będą największe.

Czy zobaczymy dziś "ducha" na niebie? Jest na to duża szansa

Czy zobaczymy dziś "ducha" na niebie? Jest na to duża szansa

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W Gruzji nie ustają protesty przeciwko forsowanej przez rząd ustawie o zagranicznych agentach. W środę manifestację wsparli szefowie MSZ Litwy, Estonii i Islandii. Wsparcie dla Gruzji zadeklarowali też przewodniczący komisji zagranicznych z parlamentów 15 krajów, w tym Polski. - Nigdy nie zostawimy was samych - mówił szef litewskiej dyplomacji Gabrielus Landsbergis.

Gruzini protestują przeciwko kontrowersyjnej ustawie. Szefowie MSZ Litwy, Estonii i Islandii na manifestacji

Gruzini protestują przeciwko kontrowersyjnej ustawie. Szefowie MSZ Litwy, Estonii i Islandii na manifestacji

Źródło:
PAP

Nie mam ani jednego wniosku podpisanego przez prezydenta Andrzeja Dudę w sprawie zmian kadrowych w polskich placówkach dyplomatycznych - przekazał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w czasie kongresu Impact' 24. Proponowane przez szefa polskiej dyplomacji zmiany mają objąć kilkudziesięciu ambasadorów i stałych przedstawicieli.

Radosław Sikorski o wymianie ambasadorów: nie mam ani jednego podpisu prezydenta

Radosław Sikorski o wymianie ambasadorów: nie mam ani jednego podpisu prezydenta

Źródło:
PAP

Chociaż jest połowa maja, to w wysoko położonych regionach Turcji spadł śnieg. Niespodziewane opady pokrzyżowały plany turystom i spowodowały utrudnienia na drogach - donoszą lokalne media.

Mija połowa maja, a u nich spadł śnieg

Mija połowa maja, a u nich spadł śnieg

Źródło:
PAP, hurriyetdailynews.com

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru autobusów w Bytomiu. Spłonęło 10, a osiem zostało uszkodzonych. - W dwóch miejscach ujawniono ciecz łatwopalną, która zajęła się ogniem i doszło do zapłonu autobusów - przekazali śledczy. Zabezpieczyli nagrania z monitoringu.

Pożar autobusów w Bytomiu. Biegły: zostały podpalone

Pożar autobusów w Bytomiu. Biegły: zostały podpalone

Źródło:
PAP

W Sulęcinie do 81-latka poruszającego się o kulach podszedł mężczyzna, który wyrwał mu portfel. Dzięki nagraniu z monitoringu policjantom udało się namierzyć podejrzanego. To 47-letni mężczyzna, który usłyszał zarzuty. Grozi mu do dwunastu lat pozbawienia wolności.

Mężczyźnie idącemu o kulach wyrwał portfel

Mężczyźnie idącemu o kulach wyrwał portfel

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjski prezydent Władimir Putin rozpoczął w czwartek dwudniową wizytę państwową w Chinach na zaproszenie prezydenta Xi Jinpinga. Putin został przyjęty w Pekinie z pełnymi honorami wojskowymi. Chiński przywódca podkreślił, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy", którzy zacieśniają dwustronne relacje. "Stosunki te nie są wymierzone przeciw nikomu" - dodał Putin.

Putin przyjęty z honorami w Pekinie. "Pokaz jedności sojuszników"

Putin przyjęty z honorami w Pekinie. "Pokaz jedności sojuszników"

Źródło:
PAP, Reuters

Na godziny 8.00-10.00 w całej Polsce był zaplanowany strajk pracowników Poczty Polskiej. - Dużo urzędów stoi. Oczekujemy realnych rozmów o podwyżkach wynagrodzeń - mówił w rozmowie z tvn24.pl Robert Czyż ze Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej. - Zdecydowana większość placówek pocztowych na terenie kraju w sposób standardowy świadczy usługi i obsługuje klientów - zapewnił z kolei rzecznik Poczty Daniel Witowski.

"Jesteśmy najgorzej opłacaną grupą zawodową w Polsce". Strajk ostrzegawczy

"Jesteśmy najgorzej opłacaną grupą zawodową w Polsce". Strajk ostrzegawczy

Źródło:
tvn24.pl

Wydatki Rosji na obronę i bezpieczeństwo mogą osiągnąć w tym roku 8,7 procent produktu krajowego brutto lub więcej - zapowiedział Władimir Putin. Agencja Reutera donosi, że rosyjski przywódca miał stwierdzić, że "pieniądze powinny być wykorzystywane ostrożnie i skutecznie".

Władimir Putin ogłosił, ile wyniosą wydatki Rosji na wojsko

Władimir Putin ogłosił, ile wyniosą wydatki Rosji na wojsko

Źródło:
PAP

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl