"Prezydent nigdy nie jest zaskoczony nazwiskami proponowanymi przez premiera"

Szczurek, Grabowski, Kluzik-Rostkowska, Biernat i Bieńkowska zostaną zaprzysiężeni 27 listopada, Kolarska-Bobińska i Trzaskowski, którzy obecnie są europosłami PO, zaprzysiężeni zostaną 3 grudnia. Po raz pierwszy w nowym składzie rząd zbierze się w środę 4 grudnia.

Kolejne polityczne komentarze w sieci. Tym razem Marek Siwiec.

Z kolei Jadwiga Staniszkis podkreśliła, że Jacek Rostowski był jedynym profesjonalnym ministrem w rządzie Donalda Tuska. Dodała, że premier "postanowił zrobić z niego kozła ofiarnego".

Minister w kancelarii prezydenta Jan Lityński powiedział w TVN24, że prezydent Bronisław Komorowski nie jest recenzentem nowych ministrów. - Prezydent czeka na owoce ich pracy i życzy im wszystkie najlepszego. Sukces polskiego rządu będzie sukcesem Polski - powiedział Lityński. - Prezydent nigdy nie jest zaskoczony nazwiskami proponowanymi przez premiera - dodał.

To nie jest nowe otwarcie. I to nie jest zmiana, która da Platformie odbicie. Nawet, jeśli merytorycznie żadnej z kandydatur niczego poważnego zarzucić się nie da - pisze o rekonstrukcji redaktor naczelny "Faktów" TVN Kamil Durczok.

Tak premier uzasadniał dziś powołanie nowych ministrów:

A już niedługo - o 18.00 - w "Tak jest" w TVN24 gośćmi będą m. in. Jan Krzysztof Bielecki, Adam Szejnfeld i Beata Kempa.

W "Faktach po Faktach" zmiany w rządzie skomentują były premier Kazimierz Marcinkiewicz i były szef MSZ Dariusz Rosati. W TVN24 o 19.26.

Przypominamy: Joanna Kluzik-Rostkowska - kandydatka na ministra edukacji - będzie dziś gościem "Kropki nad i". W TVN24 o godz. 20.00.

ZNP uważa, że Joanna Kluzik-Rostkowska jako minister edukacji powinna lepiej promować reformę obniżenia wieku szkolnego do lat sześciu. - To zmiana, która daje pewną nadzieję na to, że nowy minister edukacji narodowej wyeliminuje te problemy, z którymi zmagaliśmy się do tej pory - powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. Zwrócił przy tym uwagę, że nowa minister edukacji, która w 2007 roku kierowała Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej, może mieć dzięki temu wystarczająco dużo empatii w sprawach dotyczących systemu oświaty.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka pisze w oświadczeniu: "Sześć lat pracy w rządzie Donalda Tuska to niezwykły honor i zaszczyt. Dziękuję współpracownikom z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i całemu środowisku akademickiemu za wspólny wysiłek, jakim było wprowadzenie tak potrzebnych reform". Kudrycka podsumowuje, że "udało się zbudować w Polsce nowoczesny, europejski system nauki i szkolnictwa wyższego". "To była fantastyczna wspólna podróż do Europy. Dziś polska nauka i szkolnictwo wyższe są już na bardziej konkurencyjnych torach. Cieszę się, że stery przekazuję prof. Lenie Kolarskiej-Bobińskiej. Jej doświadczenia z pracy naukowej w Polskiej Akademii Nauk, w Instytucie Spraw Publicznych oraz Parlamencie Europejskim będą niezwykle cenne w kontynuowaniu tej podróży" - czytamy w oświadczeniu.

Według ekspertów wyzwania stojące przed nowym ministrem administracji i cyfryzacji Rafałem Trzaskowskim to - zdaniem ekspertów cyfryzacja administracji, kwestia odpowiedzialności za treści w internecie oraz reforma europejskich przepisów o ochronie danych osobowych. - Wszyscy oczekują szybkiego postępu w cyfryzacji administracji - powiedział ekspert ds. rynku telekomunikacyjnego w Centrum im. Adama Smitha Andrzej Piotrowski. Według niego Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pod kierownictwem Boniego w tej kwestii sobie nie poradziło.

Kto za kogo, kim jest. Czytaj więcej o nowych ministrach w rządzie Donalda Tuska:

A Janusz Palikot wieszczy:

Europoseł PJN Marek Migalski pyta przyszłą minister edukacji, kiedyś jego partyjną koleżankę?

Internauci komentują zmiany w rządzie.

- Polskie przewodnictwo na szczycie klimatycznym pozostaje niezmienne - oświadczył w środę Marcin Korolec, którego na stanowisku ministra środowiska zastąpi Maciej Grabowski. Zapewnił, że Donald Tusk potwierdził jego pozycję jako przewodniczącego COP. Korolec dodał, że decyzja o odwołaniu go ze stanowiska wchodzi w życie w przyszłą środę. Zaznaczył, że obejmie stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska i do grudnia 2014 r. będzie kierował światowym procesem negocjacji klimatycznych jako przewodniczący COP.

Nowo mianowany minister finansów Mateusz Szczurek, który zastąpi Jacka Rostowskiego, będzie kontynuatorem jego polityki, a druga połowa obecnej kadencji rządu będzie mniej kontrowersyjna, gdyż niepopularne decyzje rząd ma już za sobą - sądzi bank ING. Według banku głównym zadaniem nowego ministra będzie wcielenie zaleceń Komisji Europejskiej w sprawie korekty deficytu, a także przygotowanie budżetu z myślą o wchłonięciu wyasygnowanych dla Polski funduszy unijnych.

Janusz Palikot pyta:

Marcin Korolec był złym ministrem środowiska, ale zapowiedź jego odwołania w trakcie szczytu klimatycznego, którym cały czas kieruje, szkodzi procesowi negocjacji i wizerunkowi Polski - uważają ekolodzy.

Premier Donald Tusk nadał rekonstrukcji rządu kontekst symbolu zmian na lepsze, końca kryzysu. Jest szansa, że taki zabieg się powiedzie - uważa dr hab. Norbert Maliszewski, specjalista od marketingu politycznego z Uniwersytetu Warszawskiego.

"Zmiany to zawsze nowa energia! :-) Życzę powodzenia prof. Kolarskiej-Bobińskiej" - napisała na Twitterze minister nauki Barbara Kudrycka.

Odchodzący minister finansów Jacek Rostowski wydał oświadczenie:

"Ta praca była dla mnie ogromnym zaszczytem. Odchodzę ze spokojem, bo wiem, że bezpiecznie przeprowadziłem Polskę przez kryzys. Dzisiaj polska gospodarka jest po bezpiecznej stronie. Stoimy na progu skoku rozwojowego, co widać w danych z ostatniego kwartału i w stale podnoszonych prognozach instytucji międzynarodowych" - napisał Rostowski. "Mateusz Szczurek to bez wątpienia najzdolniejszy z młodej generacji polskich ekonomistów. To była moja rekomendacja i cieszę się, że Premier Tusk ją przyjął. Oddaję Ministerstwo Finansów w bardzo dobre ręce. Minister Szczurek wraz z zespołem fachowców, który udało mi się zgromadzić w Ministerstwie w ciągu ostatnich sześciu lat, na pewno sprostają nowym wyzwaniom rozwojowym" - podkreślił minister.

Kandydaci na nowych ministrów robią w większości pozytywne wrażenie, brakuje jednak szerszej wizji działania rządu – ocenił politolog z Fundacji im. Stefana Batorego Aleksander Smolar. Zaznaczył, że nadal w rządzie nie będzie realnego szefa całej sfery gospodarki i finansów.

Jak pisze Reuters, Szczurek to przedstawiciel pokolenia młodszych polskich ekonomistów, które wyrosło już po upadku komunizmu "pod skrzydłami wchodzących zagranicznych banków". Według agencji to, że Szczurek nie ma doświadczenia w krajowej polityce oznacza, że jego nominacja "może przesunąć środek ciężkości procesu podejmowania decyzji finansowych w największej gospodarce wschodniej Europy do kancelarii premiera". - Ministerstwo finansów będzie słabe i będzie tylko realizowało politykę dyktowaną przez urząd premiera, a konkretnie, głównego doradcę premiera, Jana Krzysztofa Bieleckiego - mówi Reutersowi anonimowo jeden z czołowych polskich ekonomistów.

O zadaniach nowego ministra finansów mówi Karolina Hytrek-Prosiecka z redakcji ekonomicznej TVN24.

Joanna Kluzik-Rostkowska - kandydatka na ministra edukacji - będzie dziś gościem "Kropki nad i". W TVN24 o godz. 20.00.

Socjolog prof. Jadwiga Staniszkis za fatalną uważa wymianę ministra finansów Jacka Rostowskiego, jej zdaniem jedynego kompetentnego ministra w rządzie Donalda Tuska. Chwali natomiast Rafała Trzaskowskiego, który ma zostać nowym szefem MAC.

Kim jest nowy minister finansów Mateusz Szczurek?

Europoseł PO Paweł Zalewski przypomina, że w sobotę odbędzie się konwencja PO.

Aktor i satyryk Tadeusz Ross znany jako Zulu-Gula i były poseł do Parlamentu Europejskiego Zbigniew Zaleski mogą zastąpić deputowanych PO, którzy w rekonstrukcji zostali ministrami - Rafała Trzaskowskiego i Lenę Kolarską-Bobińską. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Ross powiedział, że zamierza przyjąć mandat.

Jarosław Kaczyński: Mówi się w tej chwili o rekonstrukcji, która nie ma większego znaczenia. Znika zupełnie za to sprawa korupcji. Stało się coś bardzo poważnego, więc będziemy się domagać, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu ta sprawa została podjęta.

Eugeniusz Kłopotek podkreślił, że ważniejszym od personalnego jest aspekt programowy. Podkreślił, że od zmian personalnych punktów w sondażach nie przybędzie.

Dokonane w środę przez premiera Donalda Tuska zmiany na stanowiskach ministrów dotyczyły głównie tych szefów resortów, którzy mieli rzeczywiste problemy - uważa socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego Jarosław Flis. Jego zdaniem zmiany dają rządowi nową energię.

Za chwilę prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wygłosić oświadczenie. Prawdopodobnie skomentuje zmiany w rządzie.

Zbigniew Girzyński wypomina wpadkę premierowi.

Janusz Palikot w Sejmie o nowych ministrach: Premier zachowuje się tak jak trener reprezentacji Polski, myśli, że wystarczy wymienić zawodników i już. To nie wystarczy. Czy Szczurek jest dobrym zawodnikiem? Do tej pory strzelał gole do bramki rządowej. Dlaczego do tej reprezentacji nie został powołany Janusz Lewandowski. (...) Premier nie ma strategicznej oceny tego, co trzeba zrobić. Nie wróżę tej reprezentacji niczego dobrego, będzie dalej przegrywać.

Wraz z rekonstrukcją rządu CBOS przynosi informacje o poprawie notowań "starego" gabinetu. W listopadzie, w porównaniu z październikiem, do 23 procent, czyli o 3 punkty, wzrósł odsetek zwolenników rządu, jednocześnie o tyle samo - do 43 proc. - ubyło jego przeciwników. Nieco poprawił się także społeczny odbiór premiera.

Jak informuje reporter TVN24, politycy najbardziej zaskoczeni są nominacją na ministra finansów. Zaznaczają, że jego pozycja będzie raczej słaba i będzie on wykonywał polecenia premiera.

Miller: Tu chodzi o poprawę wizerunku rządu, a nie poprawę sposobu rządzenia. Młody minister finansów, kiedy jeszcze nie był ministrem finansów, wsławił się wypowiedzią, że powodem dziury budżetowej są obciążenia na emerytury i renty. To, że pan minister Rostowski odszedł, to także spełnienie postulatu SLD. Domagaliśmy się, żeby odszedł. Jestem rozczarowany, że jeden z największych szkodników w tym rządzie ma się dobrze - minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

Szef SLD Leszek Miller: Rekonstrukcja to próba trwania. Premier nie dokonał znaczących zmian strukturalnych. Ze zmian widzimy jasny priorytet - rząd będzie się koncentrował na zagospodarowaniu pieniędzy z Unii, a nie tworzeniu własnych źródeł rozwoju gospodarczego.

Do słów minister Muchy odniósł się Ryszard Czarnecki z PiS.

Mucha: Jeszcze dużo zostało do zrobienia. Będę trzymała kciuki za Andrzeja Biernata. Chciałam przeprosić Polaków za wszelkie niedociągnięcia, które były.

Joanna Mucha: Wydaje mi się, że największym moim osiągnięciem poza Euro 2012 jest to, że przestawiłam zwrotnicę polskiego sportu na kierunek sportu powszechnego. Cieszę się, że będzie on kontynuowany. Zaczęła się też reforma w sporcie wyczynowym i mam nadzieję, że będzie kontynuowana.

- Nie będę ukrywała, że żałuję, że nie mogę kontynuować tej pracy. Przy okazji chciałbym podziękować moim współpracownikom, całemu zespołowi ministerstwa. Jestem przekonana, że podczas tych dwóch lat stworzyliśmy wspaniały zespół - oceniła Joanna Mucha.

Joanna Mucha: Chcę pogratulować Andrzejowi Biernatowi. Będę go wspierała o ile będę mogła. Chciałabym podziękować premierowi za tę szansę, którą mi dał. Dziękuję za tę wspaniałą możliwość.

Szef klubu PO Rafał Grupiński: To jest zmiana szeroka, daje poczucie zmiany jakościowej. Wszystko zależy teraz od zadań, jakie wyznaczy ministrom pan premier. Przyjmuję to rozwiązanie jako autorskie i dobre.

Za chwilę konferencja odchodzącej minister sportu Joanny Muchy.

Odchodzący minister administracji i cyfryzacji Michał Boni dziękuje "wszystkim za współpracę".

- Premier jest zakładnikiem aparatu partyjnego - dodał Gowin. Jego zdaniem złym wyborem jest nominacja na ministra finansów.

Jarosław Gowin: My potrzebujemy nie personaliów, a programu. Spodziewałem się rekonstrukcji dużo dalej idącej. Widać wyraźnie, że ośrodek rządowy wokół Donalda Tuska jest kompletnie wypalony. Zmiana w ministerstwie sportu nie jest korzystna. To ukłon pod adresem najtwardszej części aparatu.

Michał Boni o swoim następcy: Nie jestem zaskoczony, bo rozmawiałem o tej decyzji z panem premierem. Ważne jest, że ministerstwo dalej istnieje i będzie się rozwijało. Cieszę się, że jest dobry kandydat. To będzie kontynuacja i będę wspierał Rafała Trzaskowskiego w jego nowej roli.

Bury: Jeśli chodzi o ministra finansów to jest pełne zaskoczenie wszystkich. Dziś myślę, że pomysł z takim kandydatem jest bardzo dobry. Ma doświadczenie międzynarodowe. Myślę, że fakt, że jest tylko ministrem finansów, a nie wicepremierem, pokazuje, że priorytetem będzie infrastruktura.

Szef klubu PSL Jan Bury: Pomysł połączenia ministerstw po wodzą Elżbiety Bieńkowskiej jest bardzo dobry i dobrze przez nas oceniany. Pani minister jest tą osobą, która jest w rządzie od początku, ma świetne przygotowanie jeśli chodzi o fundusze unijne, a teraz pokaże swoje kompetencje w dziedzinie transportu.

O godz. 13.00 ma odbyć się konferencja prasowa odchodzącej minister sportu Joanny Muchy.

Małgorzata Kidawa-Błońska z PO: Wydaje mi się, że te zmiany pokazały, że ważne jest środowisko. Wierzę, że minister da sobie radę. Minister finansów do największa zagadka, ale też wyzwanie. Mam nadzieję, że ten minister da sobie radę i za pół roku będziemy o nim mówić, że zmienił to ministerstwo.

Grzegorz Napieralski w Sejmie: Rekonstrukcja to zabieg wizerunkowy. Nic z niego nie wynika.

- Minister finansów jest właściwie politykiem z pierwszego rzędu. To jest zupełnie coś innego, niż działalność analityczna w dużym, międzynarodowym banku. Ale nie można z góry zakładać, że ten brak doświadczenia politycznego stanie się tutaj poważną przeszkodą - ocenił Dariusz Rosati.

Zwrócił uwagę, że Donald Tusk nie powierzył teki wicepremiera Mateuszowi Szczurkowi. - Z tego zapewne wynika oczekiwanie, że minister skupi się rzeczywiście na sprawach związanych z budżetem, systemem podatkowym i funkcjonowanie finansów publicznych - stwierdził poseł, którego nazwisko pojawiało się na giełdzie nowych ministrów.

Kandydaturę nowego ministra finansów ocenił w TVN24 Piotr Kuczyński. - Spodziewałem się, że tam usiądzie jakiś stary stażem ekonomista. Znany na świecie. Tutaj rynki są lekko wstrzemięźliwe. Na razie nie wiemy co i jak. Tu jest ten problem. Nie wiem, czy on jest z tzw. łapanki.

Oto nowi ministrowie. Zobacz kim są, czym się zajmowali:

Mariusz Błaszczak z PiS: W rządzie PRL obywały się takie przetasowania. Te zmiany nie są zmianami dogłębnymi. W Polsce takich zmian potrzeba, te nie gwarantują wyczyszczenia stajni Augiasza. Czy nowi ministrowie dają gwarancję, że tak się stanie? Nie. Żeby to się stało, musi się zmienić premier.

Grzegorz Schetyna o rekonstrukcji: Jest dużo niespodzianek, mocniejsza pozycja Elżbiety Bieńkowskiej, wierzę, że będzie nowym znakiem tej rekonstrukcji. Ta zmiana rządowa będzie miała poważne konsekwencje, bo musi otworzyć nowy rozdział także w PO.

Platforma Obywatelska przedstawia nowych ministrów:

Dariusz Joński z SLD w TVN24: Nie poczułem nowej energii, tylko zmiany ilościowe. Trwa taka zabawa. Bardzo umocniła się spółdzielnia Andrzeja Biernata, to taki szantaż polityczny. Od dawna chcieli ministerstwa sportu i dostali.

Zmiany w rządzie skomentował też były minister Jarosław Gowin.

Marek Sawicki z PSL w TVN24: Jeśli to ma być ekipa energii, to pewnie płynąca od ministra Grabowskiego. Ale poważnie to ciekawe propozycje personalne. Doceniona pani minister Bieńkowska. Jestem zawiedziony zbyt płytką zmianą strukturalną, oczekiwałem, że będzie ministerstwo energetyki.

Kolejne komentarze polityczne w sieci:

Prof. Krzysztof Wielecki ocenił w TVN24, że premier postanowił odmłodzić rząd. Dodał, że logicznym i trafnym zabiegiem jest połączenie ministerstw rozwoju regionalnego i transportu.

Arkadiusz Mularczyk na konferencji w Sejmie: Ta rekonstrukcja to wielkie oszustwo. To ludzie bez doświadczenia w zakresie ministerstw, które objęli.

Szydło: Najbardziej zmartwioną osobą jest dziś Ireneusz Raś, bo chyba miał ochotę, żeby znaleźć się w rządzie. (...) Kluzik-Rostowska w rządzie to zła decyzja, nieporozumienie i szkoda polskiej szkoły.

Beata Szydło z PiS w TVN24: Ta zmiana, która dziś się dokonała, była podyktowana dwoma powodami - kompletna porażka w zarządzaniu, afery, korupcje. Premier zastosował manewr zmiany wizerunku, ale nic mu to nie pomoże.

- Minister finansów będzie miał o wiele słabszą pozycję. To źle rokuje dla finansów publicznych. On ma w tej chwili pełnić rolę paprotki. Nie sądzę, żeby Donald Tusk pozwolił mu działać z nową, większą energią - dodała Szydło. - Energii nie było widać dziś. To jest tylko zabieg wizerunkowy, żeby odwrócić uwagę opinii publicznej - oceniła.

Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski:

Rafał Wojda z redakcji ekonomicznej TVN24 podkreślił, że nowy minister to bardzo ciekawa kandydatura. - Wiadomo było, że premier Tusk toczy rozmowy z przedstawicielami instytucji finansowej, że szuka kogoś młodego. Znalazł. Mateusz Szczurek to jeden z najlepszych makroekonomistów w Polsce. Potrafi także zarządzać - powiedział Wojda. - Jeśli chodzi o poglądy gospodarcze to jest to człowiek bardzo wyważony - dodał.

Nowe nominacje do rządu od razu wywołały liczne komentarze, szczególnie polityczne.

Zaprzysiężenie 5 nowych ministrów nastąpi 27 listopada. Zaprzysiężenie Rafała Trzaskowskiego i Leny Kolarskiej-Bobińskiej 3 grudnia.

Pierwsze posiedzenie rządu w nowym składzie odbędzie się 4 grudnia.

Andrzej Biernat: Na sporcie w Polsce zna się każdy. O jego wielowymiarowości przekonujemy się na co dzień, każdy gdzieś tego sportu dotknął. Najważniejszy wydaje się wymiar społeczny.

Maciej Grabowski: Przez ostatnie pięć lat odpowiadałem za podatki w ministerstwie finansów. Wydaje mi się, że nasze bogactwa naturalne mogą być jeszcze mocniejszym bodźcem rozwoju kraju. Przyspieszenie wydobycia gazu z łupków jest dla mnie priorytetem.

Rafał Trzaskowski: W Parlamencie Europejskim zajmowałem się sprawami konstytucyjnymi, ale też sprawami agendy cyfrowej.

Mateusz Szczurek: Moim zadaniem jest umożliwienie skoku rozwojowego. Zapewnienie, aby ten skok nie okazał się skokiem w przepaść. To nie jest wszystko. Zbilansowana polityka fiskalna to jest podstawa, której wielu krajom brakuje. Jednocześnie potrzeba czegoś więcej, tego, by polscy przedsiębiorcy kierowali swoją energię na innowacje a nie np. omijanie przepisów. Tego zadania musimy się podjąć.

Kluzik-Rostkowska: Trzy priorytety, po pierwsze sześciolatki. Są rodzice, którzy się tego obawiają. Druga kwestia to podręczniki, są zbyt drogie i to zbyt duże obciążenie dla wielu polskich rodzin. Trzecia kwestia to innowacyjność - dobre przygotowanie młodego pokolenia do rynku pracy.

Lena Kolarska-Bobińska: Polska silna i nowoczesna to Polska oparta na wiedzy i nauce. Oparta na uczelniach wyższych. Nauka jest wygraną najnowszego budżetu europejskiego ze względu na środki. Musimy teraz efektywnie wydawać te pieniądze.

Głos przejmują nowi ministrowie. Bieńkowska: Obejmuję resort transportu, który był od lat dobrze zarządzany. Przed nami ogromna szansa na wykorzystanie kolejnych środków europejskich. Chcemy, żeby w 2020 roku Polska była krajem konkurencyjnym. Żeby to osiągnąć musimy zrobić kolejny krok infrastrukturalny.

- Zakończę tę prezentację słowami, które są dla mnie bardzo ważne. Kiedy jest potrzeba szybkiej i radykalnej zmiany w jakimś resorcie, to takie sprawy załatwiam od ręki. Dziś mamy do czynienia z wymianą planowaną od dłuższego czasu - powiedział premier.

Mateusz Szczurek - nowy minister finansów.

Lena Kolarska-Bobińska - minister nauki.

Elżbieta Bieńkowska w nowej roli - łączenie ministerstwa transportu i rozwoju regionalnego. Bieńkowska jego szefem w randze wicepremiera.

Rafał Trzaskowski - minister administracji i cyfryzacji.

Marcin Korolec pozostanie w rządzie i będzie pełnomocnikiem rządu ws. negocjacji klimatycznych.

Andrzej Biernat to nowy minister sportu.

Joanna Kluzik-Rostkowska ministrem edukacji.

- Czuję się trochę jak trener reprezentacji. Potrzebujemy zmieniać nasze otoczenie, żeby uwalniać coraz więcej energii - dodał

Maciej Grabowski - minister środowiska - poinformował premier.

Kluczem jest potrzeba energii. Będziemy budowali zespół bardzo energetyczny, bo potrzebujemy ostrego tempa. Związane to jest z potrzebą mocnego przyspieszenia jeśli chodzi o wzrost i energicznego działania jeśli chodzi o zagospodarowanie środków europejskich - powiedział Donald Tusk. - Mamy szansę na dobry wzrost, do tego potrzeba energii - dodał.

Premier: Takich sześciolatków jak ja zostało w rządzie troje. Minister Sikorski, Elżbieta Bieńkowska i Bogdan Zdrojewski. Chcę powiedzieć, że kluczem w tej rekonstrukcji nie jest parytet, ale udało się go uzyskać.

- To dzień długo oczekiwany. On dojrzewał miesiącami. Trudno mi się było rozstać z ministrami, którzy opuszczą rząd. W czasie tych sześciu lat gdy jestem premierem, duża grupa ministrów to rekordziści jeśli chodzi o długość pełnienia funkcji - rozpoczął szef rządu.

Rozpoczyna się konferencja premiera.

Premier na konferencji prasowej ma pojawić się z nowymi ministrami.

Przypomnijmy giełdę nazwisk: Elżbieta Bieńkowska na wicepremiera Rafał Trzaskowski za Michała Boniego (potwierdził to w radiu PiN ) Andrzej Biernat za Joannę Muchę Joanna Kluzik-Rostkowska za Krystynę Szumilas Lena Kolarska-Bobińska za Barbarę Kudrycką

W radiu PiN Rafał Trzaskowski potwierdził, że zastąpi Michała Boniego na stanowisku ministra administracji i cyfryzacji.

Rzecznik SLD Dariusz Joński postanowił zatrzymać się na chwilę przy ministerstwie sportu.

A Agnieszka Burzyńska z tygodnika "Wprost" przekonywała, że z rządu odejdą na pewno ci, których premier nie lubi i z którymi nie potrafi współpracować. - Premier nie ma najlepszego zdania o własnym gabinecie zderzaków. Ale to jest jego wina, sam sobie to zrobił i sam jest w tej chwili jedynym zderzakiem tego rządu, bo ministrowie są ukryci za nim - mówiła Burzyńska.

We "Wstajesz i wiesz" w TVN24 o możliwych scenariuszach na rekonstrukcję i o tym, co po niej rozmawiali dziennikarze i publicyści. Mariusz Janicki z tygodnika "Polityka" zastanawiał się, jak premier będzie traktował nowych ministrów. - Informacja o rekonstrukcji mówi się już od marca. Ministrowie, są pod ciągłą presją dymisji. Donald Tusk będzie musiał traktować tę nową ekipę trochę inaczej - mówił Janicki.

Artur Dębski z Twojego Ruchu zauważa, że "nie ważne kto za kogo", a ważna jest "koncepcja na najbliższe 24 miesiące".

Politycy opozycji chętnie przewidują, kto odejdzie z rządu. Wśród nazwisk głośno o wicepremierze Jacku Rostowskim. Beata Kempa z Solidarnej Polski wyliczała w TVN24, że wicepremier zasłużył na dymisję z powodu m. in. dziury budżetowej czy podwyżki podatków.

Wśród dziennikarzy krążą też żarty na temat rekonstrukcji.

Pustki w ławach rządowych zauważa też reporterka TVN24 Arleta Zalewska.

Grzegorz Napieralski z SLD zauważa, że dziś rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, a rządu brak. Na dowód umieszcza zdjęcie ław rządowych.

Do konferencji premiera coraz bliżej. Przypomina o niej rzecznik rządu Paweł Graś.

Komentują też dziennikarze.

Szczególnie chętnie o rekonstrukcji piszą w sieci politycy opozycji. "Miliardowe afery, "umoczone" najważniejsze osoby w PO, bliscy współpracownicy PDT a w mediach od rana cyrk z kabaretową rekonstrukcją" - ocenia Joachim Brudziński z PiS.

Do wypowiadania się na temat rekonstrukcji zachęcamy też internautów. Kogo widzielibyście w rządzie po rekonstrukcji?

Marek Sawicki z koalicyjnego PSL podkreślił, że jego partia oczekiwała "spotkania programowego i koalicyjnego przed rekonstrukcją". - Jeśli pan premier dziś mówi o rekonstrukcji strukturalnej, to jestem ciekawy jak głęboka ta rekonstrukcja będzie - pytał. - Jeśli mamy poważnie mówić o najbliższych dwóch latach rządzenia a nie trwania, to wydaje mi się, że spotkanie koalicyjne i rozmowa programowa są nieuniknione - dodał.

- Będziecie państwo mieli interesującą ofertę przedstawioną przez premiera - powiedział w rozmowie z dziennikarzami wicepremier Janusz Piechociński, pytany o szczegóły rekonstrukcji. - Potrzebujemy nowego otwarcia - dodał. Zapewniał, że decyzja o rekonstrukcji rządu nie była dla PSL zaskoczeniem. - Przecież od marca mówimy o zmianach - przypomniał minister gospodarki.

Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji potwierdził na antenie TVN24, że odchodzi z rządu. Przyznał też, że najprawdopodobniej zastąpi go europoseł PO Rafał Trzaskowski. - Dla mnie ważnie jest, żeby praca w ministerstwie była kontynuowana - powiedział Boni. - Mam nadzieję, że będzie dobry kandydat na moje miejsce. Mam taką gwarancję - dodał.

Adam Hofman z PiS stwierdził, że w jego opinii rekonstrukcja rządu ma przykryć doniesienia o korupcji m.in. w MSZ i byłym MSWiA, i kłopoty w samej PO.

- Wiem, że nie da się tych spraw oddzielnie traktować. Mamy w tle olbrzymią korupcję na szczytach władzy sięgającą ministerstw, na razie dwóch. Poza tym mamy dymisję ministra infrastruktury, oczywiście mówimy o zegarkach, ale w tle mamy na myśli różnego rodzaju kontrakty i przetargi, które wygrywa jedna znana spółka Cam Media, z którą, jak donosi prasa, minister jest zaprzyjaźniony - powiedział Hofman.

- Rekonstrukcja rządu ma przynieść fajny efekt PR-owski i pewnie przyniesie. I tu się trzeba zgodzić z premierem. Czy to coś zmieni dla Polaków? Moim zdaniem niestety nie - stwierdził na antenie TVN24 Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu, odnosząc się do zapowiadanych na środę zmian w rządzie.

Poseł PiS Jan Tomaszewski w "Jeden na jeden" o ewentualnej nominacji Andrzeja Biernata z PO na ministra sportu: - On tak zna się na sporcie jak Mucha. Przeczytali coś w jakimś w komiksie - ocenił poseł PiS. Ma swoich faworytów: Jagnę Marczułajtis (była snowboardzistka), Pawła Papkego (były siatkarz) i innego posła PO, Ireneusza Rasia.

Dziś o godz. 11 premier Donald Tusk poinformował o zmianach w składzie rządu, a także o zmianach w gabinecie o charakterze strukturalnym.

- Trudno mi było rozstać się z ministrami, którzy wskutek rekonstrukcji opuszczą rząd - mówił Donald Tusk.

Jak podkreślił, w czasie 6 lat trwania jego gabinetu "duża grupa ministrów to rekordziści, jeśli chodzi o długość sprawowania urzędu". - Pełnili swoje urzędy dłużej niż ktokolwiek po 1989 roku przed nimi. To także pokazuje, jak wiele wytrzymywali - powiedział premier. Dodał, że "jak się zostaje ministrem, nie powinno się oczekiwać współczucia czy uznania, to ciężka harówa".

Premier zaznaczył, że jeszcze we wtorek rozmawiał z ministrami, którzy odeszli z rządu i dziękował im za pracę. "Wiedzą, ile to kosztuje zdrowia i wysiłku" - zaznaczył.

Tusk powiedział, że w rządzie, oprócz niego, zostało troje ministrów, którzy pełnią swe funkcje od czasu wygranych przez PO wyborów w 2007 roku. Nazwał ich "sześciolatkami". Są to minister kultury Bogdan Zdrojewski, szef MSZ Radosław Sikorski i minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.

Premier Donald Tusk przedstawił swoich nowych ministrów. Szef rządu poinformował, że nowym ministrem sportu będzie szef łódzkich struktur PO, poseł Andrzej Biernat. -Znacie państwo ministra Andrzeja Biernata od lat, ja także. Rekomendacja chyba dość naturalna - mówił premier na konferencji prasowej.

Dotychczasowy wiceminister finansów Maciej Grabowski ma być nowym ministrem środowiska. Jak dodał Donald Tusk, dotychczasowy szef resortu środowiska Marcin Korolec zostanie pełnomocnikiem rządu ds. klimatycznych. Premier powiedział, że będzie rekomendował prezydentowi podpisanie nominacji na funkcję ministra środowiska dla Macieja Grabowskiego. -Związane to jest z potrzebą radykalnego przyspieszenia prac, jeśli chodzi o regulacje dotyczące m.in. gazu łupkowego, ale mam także inne oczekiwania wobec pana ministra - dodał szef rządu.

Joanna Kluzik -Rostkowska, dotychczasowa posłanka PO, niegdyś w PiS i PJN, w rządzie PiS minister pracy, zostanie nowym ministrem edukacji, zastępując na tym stanowisku Krystynę Szumilas. Jak podkreślił premier Donald Tusk, zajmie się ona przygotowaniem programów edukacyjnych.

- Joanna Kluzik-Rostkowska zajmie się programami edukacyjnymi, też w kontekście rozwojowym. To wspólne przesłanie towarzyszy wszystkim nominacjom - podkreślił Tusk.

Nowym ministrem nauki została z kolei Lena Kolarska-Bobińska.

Jako nowego ministra finansów, premier Tusk zaprezentował Mateusza Szczurka, który był głównym ekonomistą ING Group na Europę Środkową i Wschodnią.

- Cieszę się, że jeden z najzdolniejszych, niektórzy twierdzą, że najzdolniejszy polski ekonomista, specjalista od makroekonomii, ale też od liczenia pieniędzy, podejmuje się trudnej misji - powiedział Tusk podczas konferencji, na której przedstawił skład zrekonstruowanego rządu. Dodał, że Szczurek gwarantuje "nową energię" potrzebną w ministerstwie finansów.

Elżbieta Bieńkowska będzie wicepremierem oraz szefem nowego resortu utworzonego z ministerstw: rozwoju regionalnego oraz transportu, budownictwa i gospodarki morskiej - poinformował premier Donald Tusk. -Ta decyzja strukturalna dojrzewała od dłuższego czasu. Personalna jest także wynikiem splotu okoliczności, o czym państwo dobrze wiecie. Mówię tutaj o ministerstwie transportu - podkreślił Tusk.

Jak powiedział premier Donald Tusk, nowym ministrem administracji i cyfryzacji w miejsce Michała Boniego zostanie europoseł PO Rafał Trzaskowski. - Trzaskowski był bardzo pomocny "w tych najtrudniejszych momentach, kiedy decydowały się i nadal decydują się losy szeroko pojętej agendy cyfrowej, a także w kontekście praw obywatelskich, ochrony danych osobowych, prywatności, wolności w internecie - mówił szef rządu.

"Ale nie tylko. Talenty i narzędzia przydatne w pracy w rządzie pana Rafała Trzaskowskiego są wręcz legendarne. Część z państwa miała okazję poznać pana Rafała Trzaskowskiego w akcji, więc myślę, że podzielicie moją opinię, że nie jest to komplement, tylko trafna ocena jego umiejętności i potencjału" - zaznaczył premier.

Autor: MAC,mn/jk / Źródło: tvn24