Pomalowali sowiecką gwiazdę w barwy Ukrainy. Grozi im 7 lat więzienia

Aktualizacja:
Błękit na sowieckiej gwieździe został szybko zamalowany, a ukraińska flaga zniknęła Twitter.com

Pomalowanie gwiazdy - "symbolu zwycięstwa narodu radzieckiego nad faszyzmem" - zostało uznane za "chuligaństwo", a nie akt wandalizmu. Moskiewska policja zmieniła kwalifikację czynu. Teraz sprawcom zamiast trzech lat pozbawienia wolności grozi do siedmiu lat kolonii karnej.

Moskiewska policja dokonała już kilkunastu przeszukań, podczas których znaleziono m.in. puszki z farbą użytą do pomalowania gwiazdy. Zlecono wykonanie 11 ekspertyz, w tym chemicznej, biologicznej i daktyloskopijnej. - Do sprawy wyznaczono najlepszych moskiewskich śledczych - zapewniają władze moskiewskiej policji.

Wciąż jednak nie wiadomo, kto dokonał "chuligańskiego czynu" przemalowania sowieckiej gwiazdy w słynnym domu na Kotielniczeskiej nabierieżnej i zawieszenia tam ukraińskiej flagi. Zatrzymani w środę po kilkugodzinnej obławie młodzi ludzi, podejrzewani o pomalowanie gwiazdy i znieważenie symbolu zwycięstwa nad faszyzmem, nie przyznają się do winy.

Zatrzymani to dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Trafili do aresztu na 48 godzin.

Jak poinformowała prokremlowska telewizja Lifenews, to tzw. "rooferzy", których hobby jest wchodzenie na dachy najwyższych budynków. Jeden z nich ma być Ukraińcem - podają niektóre źródła. Zatrzymani nie przyznają się do winy i twierdzą, że weszli na dach słynnego stalinowskiego wieżowca po to, by zeskoczyć z niego ze spadochronami. Nie wiadomo, czy w tym czasie gwiazda była już pomalowana.

Artykuł kodeksu karnego o czynie chuligańskim został zastosowany m.in. w przypadku trzech członkiń grupy Pussy Riot, które wykonały w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela performance zatytułowany "Bogurodzico, przegoń Putina". Skazano je na dwa lata kolonii karnej. W grudniu 2013 r. zostały ułaskawione przez prezydenta Rosji po 1,5 roku więzienia.

Dom na Kotielniczeskoj nabierieżnej należy do grupy siedmiu siostrzanych budynków wzniesionych w Moskwie w latach 50. XX wieku - nazwanych "wieżowcami Stalina". W jego wnętrzu znajduje się ok. 800 apartamentów, a także kina, restauracje i sklepy.

Autor: asz//gak / Źródło: Echo Moskwy, mskagency.ru

Źródło zdjęcia głównego: Twitter.com

Tagi:
Raporty: