Szef MSZ Austrii do przywódców Unii: otwórzcie oczy na panujący w Europie bałagan


Ci, którzy uważają, że wystarczy poczekać, aby problem migracji sam się rozwiązał, mylą się - stwierdził szef austriackiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Sebastian Kurz.

- Należy otworzyć oczy na panujący obecnie w Europie bałagan, gdy rzesze imigrantów próbują dotrzeć do Austrii i Niemiec. Mam nadzieję, że obudzi on przywódców europejskich, gdyż sytuacja taka nie może dalej trwać - powiedział Sebastian Kurz w Luksemburgu w czasie nieformalnego spotkania szefów resortów spraw zagranicznych państw UE.

W sobotę, podczas drugiego dnia spotkania, szefowie MSZ państw Unii Europejskiej mieli dyskutować o kryzysie imigracyjnym i sposobach jego rozwiązania.

Szef austriackiej dyplomacji spotkał się w Luksemburgu także z szefem MSZ Macedonii, przez którą również płynie fala uchodźców. - Mówił mi, że tysiące osób przybywa z Grecji do Macedonii, aby kontynuować podróż do Austrii, Niemiec i Szwecji - powiedział po tym spotkaniu Sebastian Kurz.

Kryzysu imigracyjnego nie da się przeczekać

Szef austriackiego MSZ powiedział, że w błędzie są ci, którzy sądzą, że kryzys imigracyjny wystarczy przeczekać i skończy się on sam. - Ci, którzy uważają, że wystarczy poczekać, aby problem migracji sam się uregulował, mylą się. Ci, którzy myślą, że zima załatwi ten problem, gdyż liczba uchodźców zmniejszy się, mają być może rację jeśli chodzi o podróż przez Morze Śródziemne do Włoch, lecz nie stanie się tak w przypadku drogi przez Bałkany zachodnie - zauważył Kurz. W sobotę nad ranem węgierskie władze rozpoczęły przewożenie uchodźców autobusami na granicę z Austrią. Część z nich dotarła już pociągami do Wiednia, część wyjechała do Salzburga. W sumie w sobotę rano na terytorium Austrii było już 4 tysiące uchodźców, według zapowiedzi austriackiej policji do końca dnia ich liczba może przekroczyć 10 tysięcy.

Autor: PM//rzw / Źródło: PAP

Raporty: