Ambasador Rosji kpi z inwazji: ktoś w sieci napisał i dodał zdjęcie w Photoshopie

Witalij Czurkin od początku protestów na Ukrainie przekonuje, że władzę w Kijowie przejęła junta UN Photo | Mark Garten

Stały przedstawiciel Federaji Rosyjskiej przy ONZ Witalij Czurkin na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ stwierdził, że eskalacja sytuacji na wschodzie Ukrainy to bezpośredni skutek "bezmyślnych działań Kijowa".

Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ zostało zwołane na wniosek Ukrainy, która poinformowała, że Rosja wprowadziła na teren tego państwa swoich żołnierzy i ciężki sprzęt wojskowy.

Apel do USA

Witalij Czurkin w swoim wystąpieniu zażądał, by RB ONZ wezwała Stany Zjednoczone do zaprzestania "wtrącania się w sprawy innych państw".

- Proponowałbym skierować odezwę do Waszyngtonu: przestańcie zajmować się mieszaniem się w wewnętrzne sprawy innych państw, przestańcie prowadzić politykę destabilizacji niewygodnych reżimów - powiedział Czurkin.

- Przystopujcie swoje ambicje geopolityczne. Wówczas nie tylko sąsiedzi Rosji, ale też i inne państwa na całym świecie odetchną z ulgą - grzmiał na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ Witalij Czurkin.

- Trwa wojna z inaczej myślącymi, zakazywane są niewygodne partie polityczne i media - podkreślił Czurkin.

Kpiny z doniesień o inwazji

Stwierdził także, że jest "zadziwiony wezwaniami, by potępić Rosję za to, że ktoś w internecie napisał o wtargnięciu i dodał zdjęcie w Photoshopie". Powiedział, że zaostrzenie sytuacji na wschodzie Ukrainy jest bezpośrednim skutkiem bezmyślnej polityki Kijowa, który "prowadzi wojnę z własnym narodem".

- Wszyscy wiedzą, że na wschodzie Ukrainy są rosyjscy ochotnicy, tego nikt nie ukrywa. Chciałoby się, żeby analogiczną transparentnością w tej sprawie wykazały się też niektóre inne państwa. Niech nasi amerykańscy koledzy opowiedzą, czym zajmują się w siedzibie Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy dziesiątki amerykańskich doradców, niech opowiedzą, ilu amerykańskich najemników z tak zwanych agencji ochrony walczy tysiące kilometrów od swego kraju, skąd ukraińskie siły rządowe mają najnowszą amerykańską broń - mówił Witalij Czurkin.

Wezwał także do zakończenia "spekulacji wokół zestrzelonego malezyjskiego boeinga 777: - Na razie tylko Rosja w sposób transparentny i znaczący wniosła wkład w badanie tej tragedii - powiedział Witalij Czurkin.

Rada Bezpieczeństwa spotkała się kilka godzin po tym, gdy władze ukraińskie poinformowały, że na terytorium kraju weszły rosyjskie wojska, a źródła w NATO przekazały, że Sojusz szacuje liczbę rosyjskich żołnierzy obecnych na Ukrainie na ponad tysiąc. Z wnioskiem o zwołanie posiedzenia wystąpiła Litwa.

Autor: asz//gak / Źródło: RIA Nowosti, PAP

Źródło zdjęcia głównego: UN Photo | Mark Garten

Raporty: